Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

no więc zaczęła się zima, nie chciało mi się odśnieżyć tylnej szyby i mam :| uderzylem zderzakiem w lampę. Co prawda prędkość wypadkowa byla znikoma, więc tylko pękł ze średnicą pewno z 5cm :| co za różnica - pękła ta czarna belka, czy można tylko ją wymienić, czy cały zderzak trzeba? Problem głównie w tym jaki kolor jest... ciężko mi będzie znaleźć.. a do tego mam wycięty otwór na gaz w zderzaku..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem dokladnie jak to wyglada ale jesli jest to plastik mozna nagrzac opalarka wyprostowac ile sie da a pozniej nalozyc szpachlu z zywica spolerowac i pomalowac. U siebie tak robilem drobne plastikowe elementy i niema sladu. Wazne aby plastik ten naprawiany byl glebiej jak ten obok aby nadmiar szpachlu mozna bylo spolerowac. chodz najlepiej wymienic na nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze zdjecie przedstawia zderzak przed naprawa dodam takze ze to jedyne zdjecie jakie znalazlem na ktorym widac te uszkodzenie. (niebylo sie czym chwalic wiec unikalem fotografowania tego miejsca) A takze ze zdjecie ma ok 3lat i te uszkodzenie powiekszylo sie pozniej o spory ubytek plastiku.

Natomiast drugie zdjecie przedstawia naprawiony zderzak ta wlasnie metoda. Jak znajde chwilke to zrobie dokladniejsze zdjecie i wzuce, ale niestety bardzo ogranicza mnie czas oraz wieczne ciemnosci na dworze.....

P.S. Lampy sa juz czerwone :wink:

20080629713.jpg

By tomaszeks_88 at 2010-11-30

201009051070.jpg

By tomaszeks_88 at 2010-11-30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie ciekawosc mnie zżarła wiec poszedlem zobaczyc czy sie dalej trzyma ta lepianka i odziwo sie trzyma

201012012026.jpg

By tomaszeks_88 at 2010-11-30

Bylo nagrzane opalarka gdy rozpuscil sie plastik bylo zlaczone (bardzo gruby plastik wiec mozna bylo lepic) nastapnie tak uformowane zeby zaden element niewystawal, nastapnie nalozony szpachel z zywica i włoknem szklanym polerowanko pistolet i jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, mnie po prostu rozwala opis tej operacji, polerowanie szpachli? A szlifowanie to nie jest czasem? :) Opalarką się nie klei plastików, ale jak Tobie udało się rozpuścić i zalać ubytek to gratulacje :) Ogólnie tak jak Mordulec pisze spawanie plastiku, 1-2zł za cm spawu, później szpachla, szlifowanie, podkład lakier, ALE nie szpachlujemy plastików szpachlą z włóknem szklanym, bo plastik pracuje, jest miękki i przy delikatnym nawet oparciu się tym zderzakiem o cokolwiek odskoczy cała nasza robota. Jeśli zderzak jest z bardzo grubego plastiku i jest bardzo sztywny to można zrobić to jak Tomaszek, z włóknem szklanym. Tomaszek fajnie, że jesteś zadowolony ze swojej pracy, to bardzo ważne. :) P.S.na myjnię byś skoczył ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z samej pracy nie jestem zadowolony bo to generalnie patologiczna metoda ale jestem zadowolony z efektu.

Efekt taki ze nic nie widac..... :lol::lol::lol:

Teraz bym juz takiego czegos nie robil bo ostatnio to sie potykam o czesci samochodowe i takie plastiki......:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. co do myjni to dopiero co rozmrozilem auto (zajelo mi to 1godz) i znowu pozbywac sie zamarzajacej wody?? ?? NIE !! !!

Nie wiem jak u Was ale na prowincji jest -15 a z tego co slyszalem we Wrocku podobnie tylko ze sypie snieg i sa zaspy na drogach a tranwaje nie jezdza po szynach tylko po drogach (wypadaja z nich bo sie rozpadaja....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta metoda moze byc ciekawa albo masz specjalny akumulator bo to tylko o to chodzi....?? ??

Jak rok temu bylem kupic nowy to sie pytam ile jest gwarancji na niego a sprzedawca do mnie: nie ma na niego gwarancji tej zimy poniewaz producent daje gwarancje do -17C a ponizej tej temp. gwarancja jest nie wazna.... Pytam go wszystkie? a on ze kazdy nawet bosch Centra itd itp..... Wtedy bylo regularnie -20C i mi przy tej temp przestawal odpalac do -15 nie bylo problemu....

Dowieedzialem sie takze ze ten moj aku jest dobry tylko zbyt ekstremalne warunki mial... Ale ta informacje otrzymalem juz po zakupie....

Sprawdzilem pozniej swoj stary okazalo sie ze nawet 2lat niemial..... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za OT ale Patryk jak Ty auto odpalasz przy takiej temperaturze.. ?

Hmm...przekręcam kluczyk i za jakieś 2 sekundy już chodzi. Nigdy się nie zastanawiałem nad tym, że mogłoby być inaczej. W 2008 mojego japońca E36 trzymałem ciągle na dworze i przy -37*C po całym weekendzie nie odpalania uruchomienie trwało podobnie, może 2 sekundy. Z tym, że ja zmieniam świece co jakieś 30tyś.km nawet jeśli wyglądają jak nowe, najpóźniej po 2 latach, podobnie kable, olej i filtry regularnie, f.powietrza co 5-8tyś.km, akumulator musi być sprawny i nigdy nie mam problemu z autem przy -20 czy -30. Miałem parę razy kłopot z dieslem, ale tylko przez niesprawne świece żarowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...