Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Japierdzielę te urodziny zapamiętam chyba na baaardzo długo. Najpierw moja awaria i koniecznośc zostawienia auta w garażu. Później jeszcze historia z pozostałymi autami - 6 samochodów, sześc różnych dolegliwości - normalnie jakaś klątwa :bag: Całe szczęście, że udało się w końcu jakoś dojechac. Później jeszcze ta awaria i brak wody, problemy z projektorem - ogólna masakra. Dziękuję wszystkim za spotkanie, szczególnie Sagui'emu za transport. Fajnie było się spotkac, pogadac. Odnoszę wrażenie, że wcześniejsze urodziny przebiegały w spokojniejszej atmosferze, mnie osobiście w****iały wrzaski i przekleństwa na korytarzach - osoby spoza naszej ekipy które spędzały czas w tym samym ośrodku raczej nie były zadowolone...

Naprawdę zadziwił mnie właściciel - sobota, godzina coś około 21.00. Zaczepił mnie na korytarzu i mówi - "Gdyby była jakaś potrzeba pojechania gdzieś do sklepu czy na miasto, to niech państwo nie jadą bo tu widzę integracja i alkohol. Na mieście będzie pełno policji. W razie potrzeby proszę mnie budzic, dysponuję autem, zawiozę państwa tam gdzie będziecie potrzebowac". Wielki szacunek dla tego człowieka.

Link do zdjęc

https://picasaweb.google.com/103867138847878281332/Karpacz?authkey=Gv1sRgCJ72kc_1hM7KlgE

Edytowane przez Forest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie było się spotkać, pobawić się. Mimo niefortunnych okoliczności i tak jak dla mnie było super :)

Dzięki dla Mordulca i Admina za przybliżenie początków klubu - fajnie było się dowiedzieć historii klubu.

Wszystkim serdecznie dziękuję za spotkanie, super zabawę i do zobaczenie na kolejnym spocie :)

Forest nie ma problemu :)

Edytowane przez sagui
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japierdzielę te urodziny zapamiętam chyba na baaardzo długo. Najpierw moja awaria i koniecznośc zostawienia auta w garażu. Później jeszcze historia z pozostałymi autami - 6 samochodów, sześc różnych dolegliwości - normalnie jakaś klątwa Całe szczęście, że udało się w końcu jakoś dojechac.

Istny Carmageddon wyszedł tym razem .... my z Adminem wyjechaliśmy jako ostatni z wrocka a dotarliśmy jako jedna z pierwszych ekip , przed nami dojechał tylko Brzoza i Przemo .... opóźnienia były konkretne bo z 1,5 godzinnej trasy zrobiła się wyprawa Wrocław-Karpacz 5 godzin :/

Odnoszę wrażenie, że wcześniejsze urodziny przebiegały w spokojniejszej atmosferze, mnie osobiście w****iały wrzaski i przekleństwa na korytarzach - osoby spoza naszej ekipy które spędzały czas w tym samym ośrodku raczej nie były zadowolone...

Niestety nie sposób się z Forestem nie zgodzić .... mieliśmy zarezerwowaną salkę na dole i tam można było "bawić" się na całego dlatego nie kumam po co niektórzy robili oborę na korytarzach .... zwłaszcza że nie byliśmy sami w ośrodku ....

Inna sprawa , że właściwie to nie było się z kim napić .... Brzoza jako jedyny bronił honoru maxibimberów w piątek .... większość zaliczyła zgona około 21-22 godziny .... my z adminem skończyliśmy 4 flaszki , Paulina z Magdą w międzyczasie posprzątały syf na salce i koło 1:00 zawinęliśmy się w kimę bo Brzoza też już się robił senny :drunk: ale ogólnie szacun dla niego , bo nie wyszedł z formy :D

W sobotę Edu też coś tam dziabnął nawet oryginalnego Maxi Bimbru się napił :lol: :drunk:

Naprawdę zadziwił mnie właściciel - sobota, godzina coś około 21.00. Zaczepił mnie na korytarzu i mówi - "Gdyby była jakaś potrzeba pojechania gdzieś do sklepu czy na miasto, to niech państwo nie jadą bo tu widzę integracja i alkohol. Na mieście będzie pełno policji. W razie potrzeby proszę mnie budzic, dysponuję autem, zawiozę państwa tam gdzie będziecie potrzebowac". Wielki szacunek dla tego człowieka.

Właściciele są chyba jakąś rodziną papieża .... bardziej świętych ludzi nie znam , istna oaza spokoju ....

Ale nie należy tego wykorzystywać a wręcz przeciwnie docenić i pomóc .... chociażby sprzątając po sobie a nie jakieś brudne gary , kubki i talerze w zlewach

Edytowane przez Mordulec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wszystkim dziekujemy ! Swietny wyjazd swietniu ludzie generalnie ciezko opisac jak bylo dobrze :D

Ja tez dziekuje za za***..... urodzinki :) dokladnie ciezko to opisac bylo wesolo jak w kabarecie Dzieki Dyziowi i braku jakuba :P:p:p:p Mordulec co do Bimberku byl najlepiej pic go z gwinta i popic nim samym :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi zajady popękały gdy w pewnym momencie Edka się zatrzymała, chłopaki się wysypali z auta - myślę, co jest??? Edka przejechała przez próg zwalniający, dojechała do kolejnego, znowu powolutku przejechała, chłopaki wsiedli i jedziemy dalej :):):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BRY WIECZÓR, my też już w domku ;bardzo dziękujemy wszystkim za ten zajefanie spędzony łikend było naprawdę git!!! w drodze do domu w Czechach zaliczyłem pierwszy w tym sezonie poślizg na lodzie[droga koło rzeki -mostek no i lodowisko:) ]jakoś dałem rade ale Edzia prawie zeszła mi na serce , kawałek dalej [ze 300 m] jakiś knedel escortem nie miał tyle farta i wypakował w drzewko.

na szczęści cali i zdrowi dojechaliśmy do domu .

jeszcze raz wielkie dzięki i do następnego !

ps jutro dam jakieś foty bo zrzucenie trochę potrwa[mam ich jakieś 367 więc będzie z czego wybrać]

pozdro!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rowniez wielkie dzieki za za....sty weekend. Imprezka pierwsza klasa...

Mimo awarii auta po 7 godzinach udalo sie dotrzec na miejsce, i tu ogromne podziekowania dla Nema za pomoc i urzyczenie sedana, Ciotce Edce za transport mojej zony, oraz Wujkowi Sliwie za opieke nad Adrianem i cenne nauki Wujka Chiccalolol

Ogolnie Urodzinki udane...

Jeszcze raz wielkie dzieki i do nastepnego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...