Ukręciłem gwint w FEBI - jakie wahacze kupić?

[fun_tha_mental]

Siemka

 

Właśnie podczas montażu nowgo wahacza przedniego ukręciłem gwint przy sworzniu zewnętrznym. Wahacz FEBI, a gwint poszedł przy ręcznym dokręcaniu zwyczajnym kluczem oczkowym... Teraz nawet nie mogę odkręcić tej nakrętki i pewnie skończy się na gumówce. Wygląda na to, że FEBI robi gwinty z mieszaniny kleju do tapet i wiórów, więc dziadostwo trafi na reklamację, ale muszę kupić w związku z tym inny.

 

I tu pytanie: co polecacie, co na pewno trzyma jakość? Pewnie Lemforder, bo wiadomo że dobre części. Sęk w tym, że założyłem że FEBI to też dobra marka i swoje kosztuje, a tu taka niespodzianka, więc nie jestem już niczego pewny. 

 

Doradźcie poradźcie

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez fun_tha_mental

[Pawel4freak]

Lemforder

o meyle słyszałem też dobre rzeczy.

[mareq]

meyle hd ...

jak ukręcisz gwint to możesz wymienić sworzeń a nie cały wahacz

[fun_tha_mental]

Ostatecznie wahacz uratowany. Udało się rozwalić nakrętkę. Okazało się, że była do innego gwintu, niż ten na sworzniu. Na szczęście była wykonana z tak dziadowskiego miękkiego metalu, że nie uszkodziła gwintu na sworzniu i wystarczyło użyć tym razem już oryginalnej nakrętki kupionej w Inchcape.

 

Sprawa dziwna, bo nakrętki były już w zestawie i były nakręcone na czubek gwintów. Wahacz kupiony w Auto Zatoka, więc raczej u godnego zaufania źródła. Więc albo ktoś je podmienił, albo FEBI wypuszcza z fabryki takie dziadostwo. 

 

To tak ku przestrodze.

[vidusmile]

Na przyszłość : D - mogę polecić mayle hd, wszystko możesz częściami wymieniać - u siebie rok temu zamontowałem i chodzi dobrze