Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


E46 320d 150KM utrata mocy - przepływomierz?


Drazik

Rekomendowane odpowiedzi

Mój pierwszy post, więc Dzień dobry :)

Dzisiaj po dłuższej jeździe ze stałą prędkością - około 120 (autostrada do Katowic), na miejscu całkowicie zabrakło mocy. Wygląda jakby nie działała turbina, auto na biegach 1, 2, 3 wkreca się do końca, ale 4,5,6 bez szans.  Nic nie dymi, nie kopci, po prostu brak mocy. W drodze powrotnej na autostradzie ciężko było przekroczyć 130, a na tempomacie na 6 przy 120 nie dawał rady utrzymać prędkości pod górę.

 

Na innych forach wyczytałem, że to najprawdopodobniej przeplywomierz padł.  Robiłem test na 4 i 5 gaz w podłogę.  Ekonomizer nie pokazał więcej niż 14-15l.

 

Jutro planuje odłączyć przeplywomierz i sprawdzić czy się poprawi i lepiej będzie się wkrecał.  

 

Ewentualnie co jeszcze mogę sprawdzić własnymi siłami?

 

Gdzie najlepiej polecacie podjechać na podłączenie pod komputer, żeby sprawdzić podczas jazdy wskazania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
W dniu 2.02.2020 o 22:30, Drazik napisał:

Mój pierwszy post, więc Dzień dobry :)

Dzisiaj po dłuższej jeździe ze stałą prędkością - około 120 (autostrada do Katowic), na miejscu całkowicie zabrakło mocy. Wygląda jakby nie działała turbina, auto na biegach 1, 2, 3 wkreca się do końca, ale 4,5,6 bez szans.  Nic nie dymi, nie kopci, po prostu brak mocy. W drodze powrotnej na autostradzie ciężko było przekroczyć 130, a na tempomacie na 6 przy 120 nie dawał rady utrzymać prędkości pod górę.

 

Na innych forach wyczytałem, że to najprawdopodobniej przeplywomierz padł.  Robiłem test na 4 i 5 gaz w podłogę.  Ekonomizer nie pokazał więcej niż 14-15l.

 

Jutro planuje odłączyć przeplywomierz i sprawdzić czy się poprawi i lepiej będzie się wkrecał.  

 

Ewentualnie co jeszcze mogę sprawdzić własnymi siłami?

 

Gdzie najlepiej polecacie podjechać na podłączenie pod komputer, żeby sprawdzić podczas jazdy wskazania?

Cześć.  Co było przyczyną? U mnie to samo się dzieje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...