dj_drops Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Witam. Chciałem się podzielić spostrzeżeniami po wizycie u jednego (podobno lepszego) we Wrocławiu mechanika/diagnosty. Całość napisana przezemnie znajduje się pod adresem www.porcz.prv.pl . Jeżeli uważacie że ten artykuł zasługuje na to by znaleść się na innych forach to wklejcie ten link. Pozdrawiam i życzę większego szczęścia do mechaników. W razie jakiś pytań szczegółowych chętnie odpowiem (jeżeli będe potrafił). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2007 no , szkoda że zdjęć nie porobiłeś przed i po naprawie :evil: PS i domenkę też kupiłeś, hehe nieźle uklon_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alcmax Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2007 ze swojej strony moge "polecić" :twisted: Grubarczyka z Kamieńca - omijac szerokim łukiem. niby drobnostka, wymiana oleju i filtrów, ale gdyby nie to, ze poprzednia bunia poszła do nieba, sprawa skonczyła by sie pewnie w sadzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Przykre to i tyle. Ale wszędzie znajdą się partacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 No to ladnie... To cos w stylu pana tadka z braniborskiej przy domarze... tez radze omijac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek44 Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 a ja z lubaczowa jestem i radze omijac "polmozbyt" Przy wymianie amortyzatorow przednich zepsuty abs odlaczona centralka i zwarcie w alarmie przez co tez odlaczony. plus amortyzatory zle przykrecone-zerwanie gwintu przy wkladkach i trzy miesieczna klutnia o reklamacje i spierdolenie rękojmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beryl Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 wniosek z tego, że trzeba jak najwięcej robić samemu, wtedy jest dobrze. Bardzo rzadko jeżdżę po paparuchach warsztatowych, ale rozumiem, że nie każdy ma gdzie zrobić samemu. Z doświadczenia wiem, że lepsi warsztaciarze cenią się wysoko, bo wtedy mogą iść na jakość a nie na ilość .... choć są wyjątki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.