Wymiana tarcz i klockow samemu.

[Gość]

Czytam takie opisy ''zrob to sam'' ale po angielsku i troche sie pogubilem...

Jakie srubki trzeba stosowac nowe przy takiej wymianie i w ogóle co jeszcze? Jutro prawdopodobnie mi przyjda i bede wymienial to musze byc przygotowany na to zeby poszo szybko i sprawnie.

[Gość Mordulec]

Nowych srub nie musisz raczej do niczego dawac ewentualnie sruba ktora

przytrzymuje sama tarcze do piasty (czasem trafiaja sie wynalazki ktorych nie idzie

odkrecic i trzeba rozwiercac i wstawiac nową srube) po za tym przydatna rzeczą jest

prosty ścisk stolarski zeby powpychac tłoczki jak odkrecisz zaciski a tak to wiecej

raczej nic nie potrzeba :wink:

[Gość]

no wlasnie chodzi o jakas mala srubke.. i chyba jeszcze jakies blaszki. trudno mi tu z angielskiego nazwy przytaczac teraz. a bez tych stolarskich dam rade?

[bmw316i]

może masz takie coś w domu, wygląda jak litera T. kazdy ma to cos w garazu

[Gość Mordulec]

Musisz znalezc cos za pomoca czego wcisniesz tłoczek bo nowe tarcze beda

grubsze i klocki tez wiec praktycznie trzeba na maksa wcisnac tłoczek , taki scisk

kosztuje około 6-8zł a jest bardzo pomocny :wink:

[Gość]

Musisz znalezc cos za pomoca czego wcisniesz tłoczek bo nowe tarcze beda

grubsze i klocki tez wiec praktycznie trzeba na maksa wcisnac tłoczek , taki scisk

kosztuje około 6-8zł a jest bardzo pomocny :wink:

gdzie to kupic? gdzies blisko mnie;p blisko komandorskiej ;p

[Gość Mordulec]

Musisz znalezc cos za pomoca czego wcisniesz tłoczek bo nowe tarcze beda

grubsze i klocki tez wiec praktycznie trzeba na maksa wcisnac tłoczek , taki scisk

kosztuje około 6-8zł a jest bardzo pomocny :wink:

gdzie to kupic? gdzies blisko mnie;p blisko komandorskiej ;p

Zobacz czy przypadkiem w Arenie tego nie kupisz , tam bylo takie stoisko z zamkami

klamkami i innymi wynalazkami a druga opcja to zaraz kolo dworca PKSu masz

taki sklep z art Metalowymi miedzy przystankiem tramwajowym a borowską powinni

to miec bez problemu :wink:

[łazik]

przyda się napewno komplet porządnych kluczy imbusowych a jeśli sie wyrobia to nawet torxów bo jak obrobisz imbusa to nabijasz gwiazdkę i wtedy dasz rade odkręcić.po demontażu zacisków możesz je rozebrać i przesmarowac bo często któryś tłoczek się przyciera.jak masz gumki na tłoczkach sparciałe to od razu zmień je też bo dostanie się syf i tłoczek będzie się przycierał.a do rozwarcia zacisków wystarczy duży mocny śrubokręt[jeśli nie masz tłoczków przytartych :wink: ].jak masz abs to baaardzo delikatnie z czujnikami od nich bo ja u siebie jednego uszkodziłem a i tak obchodziłem się z nim jak z jajkiem.powodzenia! bmw_beer

[Gość]

Ok a czo za pasta do montazu jest potrzebna i w instrukcji na klockach terz jest jakas... No i jak wyglada klocek z czujnikiem.... bo chyba mam bez czujnika zurzycia.

[Pablo 520]

Ja zrobiłem tak w E39 ale u ciebie będzie podobnie:

1. Przygotuj dobrej jakości klucz imbusowy 7 ( do zacisków ) i 6 (do tarczy) muszą być twarde bo tanie klucze typu TOYA od razu się ukręcą.

2. Przygotuj aceton w spraju do wyczyszcenia suwaków zacisków i innych elementów które zabrudzisz podczas montażu ( kupisz na CPN za ok 12 zł )

3. Odkręcasz koło :-)

4. Wyciągasz zaślepki z osłon śrub mocujących zaciski ( odłożyć i nie zgubić ! )

5. Kluczem imbusowym 7 odkręcasz zaciski ( możesz pomóc sobie rurką albo innym przedłużeniem potrafią nieźle się zapiec )

6. Ściągasz blaszki dociskające zacisk ( dociśnij do zacisku i podważ wkrętakiem )

7. Poruszaj na boki zaciskiem do momentu aż poluzujesz tłoczek - zaciski ściągnięte

8. Kluczem imbusowym 6 odkręcasz śrubę mocującą tarczę ( w komplecie z tarczami powinna być nowa więc starą wyrzuć zaoszczędzisz sobie problemów )

9.Zakładasz nowe elementy w odwrotnej kolejności i gotowe

Suwaków zacisków nie musisz niczym smarować. Wyczyść je do połysku acetonem i suche przykręć będzie ok.

Powodzenia i ubrudzenia rąk :gril:

[ Dodano: 23 Sierpień 07, 09:31 ]

Przed założeniem zacisków trzeba je dosyć mocno zozepchnąć.

Ja użyłem do tego dwóch młotków . Zapierając trzonki o zacik wpychasz tłoczek do środka na zasadzie nożyc. Prosta sprawa i nie trzeba inwestować w ściski.

Pozdrawiam

[Gość]

no zaraz sie zabiore za to tylko braskuje mi tego srodka.. on jest do odtluszczania rozumiem? z tym smarowanie to juz wiem o co chodzi, on jest na wyeliminowanie piskow gdy klocek sie rusza, ale nie trzeba jak klocki maja powloke z gumy tak jak ate. Jeszcze ten problem ze klocki w zestawie nie sa pod czujnik ;/ wiec jakos bede musial przyczepic czujnik aby nie wisial.

[Gość]

i nie zapomnij ze po wymianie klockow i tarcz chwilowo hamulca mial nie bedziesz...

kumpel ostatnio sie zdziwil... i dziekowal za wysokie krawezniki...

[Gość]

i nie zapomnij ze po wymianie klockow i tarcz chwilowo hamulca mial nie bedziesz...

kumpel ostatnio sie zdziwil... i dziekowal za wysokie krawezniki...

hehe nie buj zaby ja juz pare dni temu wyslalem ''zrob to sam'' na temat docierania prawidlowo tarcz i klockow modernatorowi ,wiec dobrze wiem jak bedzie ;p ale dzieki za dobre intencje .

Mam problem... odkrecilem zacisk ale zostalo mocowanie zacisko ktore tez chyba musze sciagnac bo jest do okola tarczy, problem w tym ze 1.5 godziny mecze sie z jedna sruba... a sa dwie! nawet probowalem ustawic klucz pod katem i opuscic auto na klucz powoli ale ona nadal nie puszcza o co chodzi!! pryskam WD-40 obstukuje NIC... zaczynam myslec o pomocy typu warsztat :? :shock:

chodzi o te sruby 2 najwieksze

[E34-Patryk]

Załóż na śrubę klucz(dobry-firmowy) i stukaj młotkiem w niego. Z młotkiem nie ma szans. Wcześniej uderz w łby śrub pare razy,wted zruszysz rdze i puszczą. Do smarowania używa sie smaru miedziowego,albo w tubce albo w sprayu.

[Gość Mordulec]

Ja tez sie nameczylem nad tymi srubami ale patent znalazł sie po dwóch godzinach

skrecic kierownica na maksa np w lewo dla prawego koła załozyc dobry klucz i koniec

klucza zeprzec na podnosniku samochodowym popularnie zwanym żabą potem tylko

windujesz klucz do góry i samo sie od kreca po masa auta :wink:

[E34-Patryk]

Stuknij młotkiem. W każdym warsztacie tak robią. Pracuje już w trzecim i wszędzie tak samo sie to robi.

[Gość]

Ja tez sie nameczylem nad tymi srubami ale patent znalazł sie po dwóch godzinach

skrecic kierownica na maksa np w lewo dla prawego koła załozyc dobry klucz i koniec

klucza zeprzec na podnosniku samochodowym popularnie zwanym żabą potem tylko

windujesz klucz do góry i samo sie od kreca po masa auta :wink:

hahaha dokladnie, sasiad mnie rozbroil ... zobaczyl jak sie mecze podszedl ze swoja 2 letnia cureczka na rekach i pyta sie co robie, ja mowie ze chce tarcze zmienic ale nie moge srob odkrecic... on do mnie to pierw bys skierowal kola w prawo zeby miec dostep do śrub , wtedy myslalem ze sie w łeb walne z poczucia glupoty :mrgreen: zeby na takie cos nie wpasc lol... potem mowi no to sproboj , ja lapie za klucz i cisne a ten mowi, wes sie odsun bo ty w tych raczkach to sily nie masz, ustawil klucz , przymierzyl stope i z buta zrobil to w 3 sekund co mi zajmowalo juz 3 godziny , matko czulem sie jak jakis ciec ktory pierwszy raz cos przy aucie robi, taki niedzielny inżynier :mrgreen: Juz jedna strone zrobile jutro z rana musze poprawic lakierowanie,

Teraz takie pytanie, zalorzylem wszystko i zlapalem za bloczek z tloczkiem czyli calos i ruszalem to mialo wszedzie luzy? czy to ma tak pracowac w każda strone.

[ Dodano: 23 Sierpień 07, 20:29 ]

Stuknij młotkiem. W każdym warsztacie tak robią. Pracuje już w trzecim i wszędzie tak samo sie to robi.

tak prawda, jak nie moglem to obstukiwalem saczylem wd 40 itp ale poprostu nie mialem jak przekazac sily na klucz w takiej pozycji w jakiej bylem gdy kola nyly do jazdy na wprost. poza tym tez glupota bo grzechotka taka wielka to robilem a to traci sile (amortyzuje)

[E34-Patryk]

Zależy jakie luzy. Ma sie ruszać,bo to zacisk pływający,ma się suwać. Masz pewność że sie nie zaciera. Jak pisałeś że masz klocki bez czujnika,a masz kabel w aucie to zewrzyj kabelki,bo nędzie się świecić,że są zużyte,chyba że Ci to nie działa.

[Gość]

OPkazalo sie ze maja dziurke w klocku na czujnik wiec jest ok ;] nie wiedzialem poprostu jak tobedzie wygladac.