E34-Patryk Opublikowano 11 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 Sprawa wygląda tak, raz buma jeździła dobrze,raz nie. Wymieniłem mnóstwo rzeczy typu filtry,świece a nawet regulator napięcia,bo miał skoki w góre i w dół. Dalej było źle,więc pojechałem podłączyć sie pod komputer. Wg.komputera i pana X.diagnosty spalona jest sonda lambda(stałe napięcie 0.2 V,a powinno się zmieniać) Kupiłem sondę NGK(ponoć dobra) i wożę ją w aucie,bo buma nagle jakby sie wystraszyła wymiany zapier...jak wściekła. Takie pytanie: jak sonda mogła sie spalić,że raz chodzi,raz nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danich Opublikowano 11 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 siema! mysle ze to nie jest sonda! jezeli sonda by była walnieta to auto wiecej pali bo komp nie czyta spalin! ale chodzi normalnie! a ten od kompa napewno miał na mysli sonde lambde a tam jet tylko jedna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 wydaje mi sie ze to moze byc wina krokowca sprobuj go przeczyscic i wtedy zobacz czy jest poprawa... pozdr <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.