Brak iskry- BMW E36 1,6 M 40

[Marcin84]

Pojawił mi sie wczoraj bardzo duży problem, byłem u kumpla który powiedział ze za pomocą przewodu skasuje mi tą kontrolkę co sygnalizuje mi wizytę u mechanika te kwadraciki co sie pojawiają przy odpaleniu, (nie wiem jak sie fachowo nazywają), no i zgadza się znikły teraz zapalają sie wszystkie zielone ale już nie chce odpalić nie ma iskry. Co może być, proszę o pomoc bo przed tą kombinacją wszystko było ok. tylko mnie coś pokusiło i teraz stoi:( on włożył ten przewód tam gdzie sie podłącza pod komputer, chwile poczekał na przekręconym kluczyku i stało sie...

[DIEGO E30]

Witam ,to że nie ma iskry po skasowaniu kontrolek może być spowodowane zmostkowaniem nieodpowiednich pinów :? Prawdiłowo powinny byc złączone 7 i 19 pin dla aut po 87r.Jednak po 93 r. zaszły pewnie zmiany co do kasowania kontrolek.Jeśli nie ma iskry to wydaje mi sie ,ze bedzie potrzebna wizyta u mechaniora z kompem.

[SataN]

Pojawił mi sie wczoraj bardzo duży problem, byłem u kumpla który powiedział ze za pomocą przewodu skasuje mi tą kontrolkę co sygnalizuje mi wizytę u mechanika te kwadraciki co sie pojawiają przy odpaleniu, (nie wiem jak sie fachowo nazywają), no i zgadza się znikły teraz zapalają sie wszystkie zielone ale już nie chce odpalić nie ma iskry. Co może być, proszę o pomoc bo przed tą kombinacją wszystko było ok. tylko mnie coś pokusiło i teraz stoi:( on włożył ten przewód tam gdzie sie podłącza pod komputer, chwile poczekał na przekręconym kluczyku i stało sie...

.....wizytę u mechanika ? czy wymianę oleju ? bo zgłupłem właśnie do reszty

tak czy tak super ci wyzerował..... tylko spiął nie te piny co trzeba, nie lepiej było wydać to kilkadziesiąt zł czy nawet 100 i mieć święty spokój ? i autko by jeździło....

[DIEGO E30]

nie lepiej było wydać to kilkadziesiąt zł czy nawet 100

ja sam sobie wyzerowałem i jest gitara

[SataN]

nie lepiej było wydać to kilkadziesiąt zł czy nawet 100

ja sam sobie wyzerowałem i jest gitara

ja generalnie wolę nie eksperymentować i wolę jechać gdzieś, gdzie zrobią to przy pomocy odpowiednich urządzeń a nie przy pomocy spinacza i kawałka przewodu potem ewentualne koszty naprawienia tego co się już popsuło mogą być o wiele wyższe niż to 100 zł

[DIEGO E30]

ja mam tylko e30 więc mozna grzebać :wink: ,ale to co napisałeś jest prawdą już sie o tym przekonałem

[Gość Mordulec]

Bez przesady kilkakrotnie kasowałem inspekcję (przez kabelek) w e30 / e34 i nic sie

takiego nie stalo , najwyrazniej zwarty został niewłaściwy pin do masy , moze się myle

ale na Twoim miejscu zacząłbym od sprawdzenia bezpieczników :wink:

tylko spiął nie te piny co trzeba, nie lepiej było wydać to kilkadziesiąt zł czy nawet 100 i mieć święty spokój ?

Heh 100zł ?? to chyba w stando albo w auto chipie by wzieli za skasowanie kontrolek :lol:

Z tego co wiem to np w Jetronik'u chłopaki kasują za darmo inspekcje (najczesciej

trzeba chwile poczekac jak maja inna robote w tym czasie ale nie ma z tym

problemu) podobnie jest np w punktach gdzie wymieniaja olej np na zaporoskiej

kosztuje to chyba 10zł jesli tylko po kasacje przyjechales lub gratis jesli wymieniasz u

nich olej :wink:

[SataN]

Heh 100zł ?? to chyba w stando albo w auto chipie by wzieli za skasowanie kontrolek :lol:

Z tego co wiem to np w Jetronik'u chłopaki kasują za darmo inspekcje (najczesciej

trzeba chwile poczekac jak maja inna robote w tym czasie ale nie ma z tym

problemu) podobnie jest np w punktach gdzie wymieniaja olej np na zaporoskiej

kosztuje to chyba 10zł jesli tylko po kasacje przyjechales lub gratis jesli wymieniasz u

nich olej :wink:

w stando to nie wiem omijam, w chipie gratis, jeśli u nich wymieniasz olej i tak wymieniam u nich bo nigdy nie mam co zrobić ze starym olejem.. więc problem z głowy, wychodzi na to, że nie muszę kupować oleju, biegać za filtrem i włazić do kanału a inspekcja jest w ramach usługi kasowana na warsztacie

o ile mnie pamięć nie myli broszko robi tak samo... ale tego nie wiem na 100% bo nigdy ich tam nie odwiedzałem

[Gość Mordulec]

o ile mnie pamięć nie myli broszko robi tak samo... ale tego nie wiem na 100% bo nigdy ich tam nie odwiedzałem

Heh z nimi to tez loteria , kiedys jak byłem u nich na wymianie swożni (jeszcze na

armii krajowej) to podjechał gosciu e34 i za skasowanie inspekcji "skasowali" go 25zł :lol: dlatego cena za usługe wynika z subiektywnej oceny klienta tzn jak da

sie kogos naciągnąc to czemu nie ale to chyba w wiekszosci warsztatów tak jest :wink:

Ale tak jak mowisz przy wymianie oleju w jakies firmie kasowanie inspekcji jest w cenie :wink:

[SataN]

o ile mnie pamięć nie myli broszko robi tak samo... ale tego nie wiem na 100% bo nigdy ich tam nie odwiedzałem

Heh z nimi to tez loteria , kiedys jak byłem u nich na wymianie swożni (jeszcze na

armii krajowej) to podjechał gosciu e34 i za skasowanie inspekcji "skasowali" go 25zł :lol: dlatego cena za usługe wynika z subiektywnej oceny klienta tzn jak da

sie kogos naciągnąc to czemu nie ale to chyba w wiekszosci warsztatów tak jest :wink:

Ale tak jak mowisz przy wymianie oleju w jakies firmie kasowanie inspekcji jest w cenie :wink:

Mnie dokładnie chcieli naciągnąć na instalowanie jakiegoś sprzętu w kompie co by wykluczyć coś tam coś tam sretetete, miałem z tym trochę jeździć i wrócić. Koszt - jakaś kosmiczna suma w setkach liczona sięgająca o ile dobrze pamiętam 600-700 zł za samą diagnozę.

Podjechałem do Chipa (po raz pierwszy) wymieniłem oleje filtry itp. okazało się, że walnięty jest prawy czujnik abs. Założyłem nowy (170 zł z założeniem, diagnoza i wykasowanie błędów gratis) w stando - czujnik 340 + 100 założenie <bmw_4> , potem okazało się jeszcze, że coś z piastą i zwrotnicą jest... nawet nie dzwoniłem do stando i nie pytałem ile za to chcą... zrobiłem od razu w Chipie.

Tak już się uparłem... i moja noga w stando nie stanie, koło nawet na podjazd więcej nie wjedzie <bmw_1>

Poprzednie auto serwisowałem w większości sam (łącznie z wymianą uszczelki pod głowicą), bmw pod niektórymi względami mnie przerasta... nie chcę nic popsuć, wolę oddać do Chipa, bo tam naprawdę wiedzą co robią i co najważniejsze nie zdzierają z człowieka ostatnich groszy jak w stando.