Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Problem z tylnym zawieszeniem e36 320i coupe


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam poważny problem gdyż moje autko strasznie wozi przy dodaniu gazu ,z tego co zauważyłem autko stoi krzywo jak się na nie patrzy od tyłu,patrząc na nie z boku prześwit miedzy oponą a nadkolem z jednej strony jest większy jak z drugiej, myślałem że winą jest pęknięta sprężyna ale jednak nie ,po wymianie okazało się ze autko dalej stoi krzywo i nadal wozi tak jakby tył chciało zarzucić co może być przyczyna???

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tylnym zawieszeniu jest dość sporo tulei,ale sprawdź szczególnie 2: przy progu taka ogromna od wahacza i druga blisko mostu nie wiem jak to się nazywa,jest taki drążek,trochę jak C-ownik idzie od koła(piasty) do mostu,tam jest też wielka tuleja,która jak się zużyje to koło sie chowa do środka błotnika mimo sprawnych sprężyn. Trochę zamieszałem,ale tą tuleję namierzysz jak ściągniesz koło i zaświecisz latarką,bo od dołu jest ciężko ją zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zdjąłem oba amortyzatory i wyszło, że są różne! Różnią się długością ok 4cm, poza tym jedna ze sprężyn była pospawana... Co za patałachy miały to auto wcześniej... Nowe amortyzatory będę miał w poniedziałek i liczę, że to jest przyczyną złego zachowania auta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zdjąłem oba amortyzatory i wyszło, że są różne! Różnią się długością ok 4cm, poza tym jedna ze sprężyn była pospawana... Co za patałachy miały to auto wcześniej... Nowe amortyzatory będę miał w poniedziałek i liczę, że to jest przyczyną złego zachowania auta...

Jak taka rzezba była to od razu posprawdzaj kielichy gniazda / mocowania amorów

niestety w japonczykach czesto pojawia się tam korozja i amor potrafi wyleciec / wyrwac

kawał blachy :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też w ogóle nawet o czymś takim bym nie pomyślał, ale brat zauważył, że jeden amor to monroe a drugi nie i coś go tknęło... nie wiem kto to robił - czy w holandii skąd auto przywieźli czy gość, który je sprowadził... tak czy inaczej brak słów, bo przez to jazda autem mogła by się skończyć tragicznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zdjąłem oba amortyzatory i wyszło, że są różne! Różnią się długością ok 4cm, poza tym jedna ze sprężyn była pospawana... Co za patałachy miały to auto wcześniej... Nowe amortyzatory będę miał w poniedziałek i liczę, że to jest przyczyną złego zachowania auta...

takiego sprzedającego to tylko złapać, lać... po 5 minutach spytać czy wie za co... jak nie wie, to do skutku aż kasę odda ;p

p.s. Ty to może kupiłeś od tego co ja swojego.... bo rozwiązania techniczne podobne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...