Sterowanie klimatyzacją i komputer OBC

Dzisiaj zaczęły dziać się dziwne rzeczy z panelem klimatyzacji manualnej u mnie. Wcześniej przy włączaniu klimy czy nawiewu słychać było takie pstrykanie dwukrotne. Jakby jakiś elektromagnes się załaczał. Teraz wszystko umilkło a ja nie mogę włączyć ani klimy ani obiegu zamkniętego ani ogrzewania tylnej szyby. Żadne z tych światełek się nie świeci po włączeniu gusików. Jednak po dłuższym czasie jazdy zapalają się te kontrolki same (wszystkie na raz). O co chodzi? Zaznaczę, że sam nawiew działa dobrze (pokrętło na szyby, nogi i twarz też dobrze). Równocześnie padł mi komputer pokładowy OBC (temp. i godzina). Wyłączył się całkiem i nie pokazuje nic.

Sprawdziłem za komputerkiem czy jest dobrze podłączony i wydaje się wszystko OK. Podejrzewam, że sterowanie klimą jest jakoś związane z tym, że OBC też padło. Jakieś pomysły? Czy ktoś miał kiedyś podobne problemy z elektryką? Chyba jednak wizyta u elektryka nie unikniona?

Pozdrawiam

Dzisiaj wyciągnąłem OBC i zobaczyłem z ty6łu, że jedna żaróweczka sie obłamała (tzn. jej obudowa) i latała luźno. Czyli chyba jeśli nie ma dwóch żarówek to komputer nie wyświetla w ogóle informacji?

Postaram się ją szybko zmienić i dam znać czy coś pomogło.

Ale co z tą klimatyzacją? Jakies pomysły? Jak ten panel w ogóle wyciągnąć? :cry:

Pozdrawiam

tu masz pokazane jak to rozbebeszyc.... dosc czesto panele klimy padaja :?

http://www.macadamizer.com/bmwfix.html

Tak, widziałem ten link tylko on dotyczy klimatronica a ja mam zwykłą klimę manualną. Co znaczy, że często panele padają? Tzn. co w nich pada najczęściej? Mam nadzieję, że elektryk dojdzie bez problemów...

Dzięki

pada wlasnie panel, nie wiem czy sniedzieje czy cos innego.... ale w wiekszosci z tego co czytam objawy sa tak jak w mojej bylej E36. Dopoki bylo to pierwsze auto, ciagle jezdzone a jezdzone duzo, malz zrobil 160 tysiecy.... to wszystko dzialalo bez problemu.

Pozniej przejelam auto w spadku i po pewnym czasie gdzies po roku zaczely sie problemy z klima ale nie z calym urzadzeniem klimy tylko wlasnie z panelem sterowniczym.

Jak auto postalo dluzej, bo nieraz i po dwa tygodnie go nie ruszalam... to klima przestala sie zalaczac. Na poczatku bylo to pare minut i zaskakiwala sama, pozniej coraz dluzej... i chociaz zawsze zaskoczyla to bylo to denerwujace i dalam zeby wymienili panel. Wszystko zaczelo dzialac jak powinno.

Chyba wlasnie dlatego zalecaja zeby klima dzialala zawsze, ciagle, nie zaleznie czy zima czy lato.

Dzięki za odpowiedź. Właśnie poszperałem trochę w sieci i widzę, że nie jest to odosobniony problem. W E36 panel sterowania pada dość często. Masz może klimę manualną czy klimatronic?

Jakby ktoś był zainteresowany poniżej trochę lektury:

Link 1

Link 2

Link 3

Klime automatic .... klimatronic to slownictwo z VW i Audi :wink:

uhu mialam dwustronna automatyczna klime. Ale z tego co obserwuje to nie poradzono sobie do konca z tym problemem w BMW tz do konca produkcji E36 bo ja mialam koncowke modelu.

No tak, co do nazewnictwa to wiem tylko że jest AC manual i automatic ale nazywam je zwyczajowo :wink:

A wie ktoś może jak ściągnąć panel manualnej klimy? Wyciągnąłem elegancko komputer OBC ale panel AC ani rusz. Jakby by przykręcony albo coś...czytałem, że przy klimie automatycznej powinien wysunąć się bez problemów - a jak jest z manualem?

Help.

Żaróweczka w OBC wymieniona - nic nie pomogło. Muszę jednak udać się do elektryka by sprawdził czy w przewodzie zasilającym jest w ogóle prąd. Co do panelu to już go sobie rozebrałem (pod pokrętłami są śrubki) ale panel z tyłu wygląda w porządku na moje oko (nie mogłem pooglądać dokładnie układu scalonego bo całkiem też urządzenia wyciągnąć nie mogłem - nie przechodzi przez otwór w półce) :roll:

Nic już chyba nie zdziałam - do elektryka :cry:

Wysłany: 31 Maj 06, 11:17

No i sprawa rozwiązana - z jakichś przyczyn strzelił bezpiecznik (nie spalił się tylko "stracił styki" :wink: dlatego panel włączał się i wyłączał). Dla zainteresowanych był to bezpiecznik nr 31 - odpowiedzialny za klimę i board komputer.

Pozdrawiam

A ja mam taki problem ... Mógłby mi ktoś powiedzieć jak się zmienia czas!!?? BO męcze się i nic z tego nie wynika!! (Dołączyłem do tego tematu bo sądzę ze to z byt banalne żeby tworzyć nowy temat )... A tak po za tym to witam wszystkich, to mój pierwszy post

Witaj,

jesli masz taki 7-przyciskowy OBC to wciśnij i przytrzymaj dłużej datę (guzik "HEU/DAT"), po chwili zegarek zacznie mrugać (tz. kreseczka między cyframi). Następne dwoma ostatnimi przyciskami po prawej zmieniasz wartości daty i godziny.

Odłączenie akumulatora lub odpięcie kostki z tyłu komputera daje taki sam efekt, czyli wykasowanie danych i możliwość ponownych ustawień.

Pozdrawiam

Wysłany: 5 Czerwiec 06, 19:07

Żeby było śmieszniej dzisiaj znowu panel klimy i OBC przestały mi działać :roll: Pytanie - co może powodować wywalanie bezpiecznika odpowiedzialnego za te dwie rzeczy?

Żeby było śmieszniej dzisiaj znowu panel klimy i OBC przestały mi działać :roll: Pytanie - co może powodować wywalanie bezpiecznika odpowiedzialnego za te dwie rzeczy?

Wsadz wiekszy bezpiecznik z wieksza cyfra A

Dzisiaj wsadziłem bezpiecznik 5A taki jaki powinien być i po 15 km też siadł. Spróbuję założyć 15A i jednocześnie wyciągnę żarówki z OBC (bo kupiłem jakieś podejrzane niby mocniejsze a ledwo świecą - może to one wykańczają bezpiecznik?).

No i wyciągnąłem żaróweczki z OBC, włożyłem bezpiecznik 15A ... od razu poleciała iskra przy biegunach i bezpiecznik się zjarał...jutro do elektryka :cry:

Czyli chyba muszę pooglądać kable od komputera i panela klimatyzacji. Może gdzieś z tyłu w desce się poprzecierały?

Przy okazji klimatronika 2 strefowego w E36....

Mam pytanko czy jest jakis myk, żeby można było obsługiwac obie strefy naraz?

Poczytałem trochę i dość częstym powodem wywalania bezpiecznika 31 w E36 jest ponoć albo spięcie na kablach (czy tylko tych idących do klimatyzacji?) lub blokowanie się sprzęgła kompresora (?) Czy może ktoś to potwierdzić lub wyjaśnić?

Pozdrawiam

OK, sprawa wyjaśniona, okazało się, że sprzęgło kompresora działa. Przyczyną denerwującego wywalania bezpiecznika było zwarcie kabli w bagażniku (przecięta izolacja od kabla tylnej lampy). Przewód musiał odpowiadać za alarm idący do tylnego kierunkowskazu (trzyma to też bezpiecznik nr 31). Poza zaizolowaniu problem jak ręką odjął :wink: Pozdrawiam