kilerlu Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2006 Witam. Zdjołem osłone rozrzadu i okazało sie ze jest tam straszny syf. To znaczy wszystko jest zanieczyszczone jak by auto jeździło 15 lat bez zmiany oleju a wszystkie wymiany były w terminie. Moim zdaniem nie da sie tego wyczyścic bez ściagania głowicy a przed wymiana podzespołów trzeba doprowadzic to do ładu bo na nic sie zda wymiana. Słyszałem że są odpowiednie środki do czyszczenia silnika. Dolewa sie takie ustrojstwo do silnika i po jakimś czsie zmienia olej. Co o tym sądzicie? Czy takie coś nie pogorszy tylko stanu mojego m40? Może ktoś już coś takiego robił? Czy warto? Aha ile taki specyfik kosztuje i ewentualnie jak sie nazywa gdyby taki zabieg miał sens? A może są jakieś inne obcje wyczyszczenia tego syfu? Z góry dzieki. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki730i Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2006 pomysl dobry, ale jak masz duze zabrudzenia to znaczy ze jezdzil na mineralnym. plukacza sobie nalej najlepiej wynns, stp,motul poszukaj jakiegos firmowego. i jak jest napisane np.ze 10min to poczekaj 20 min. i olej narazie na jedna wymiane nalej polsyntetyk,przejedz okolo 8 do 0 tys km a przy drugiej wymianie pełny syntetyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2006 gożej jak nagar się wypłucze i bedzie olej brał, jakieś wycieki albo jeszcze coś gorszego :evil: :evil: najpierw diagnostyke silnika zrób, w jakim stanie jest?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boeing732 Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2006 ja bym sie nie rozpedzal z tym syntetykiem bo mozna sobie narobic balaganu tak jak powiedział Piotr mozna przejsc w wiekowym aucie z syntetyk na mineralny ale odwrotnie to wiaze sie to z utrata szczelnosci silnika. Bym uwazał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2006 i Luki730 i 732 mają "wiekowe" auta a takie różne zdania :roll: :evil: niech kazdy robi co chce <bmw_1> na własne ryzyko :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość skasuj Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2006 Nie polecam takiej zmiany oleju . chyba ze chcesz remontowac odrazu silnik . Z powodu zmieszania sie wody z olejem przez uszczelke na glowicy itd ... Mialem taki przypadek w 325i Silnik sie rozszczelnil i poszedl sie jeb** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2006 Nie polecam takiej zmiany oleju . chyba ze chcesz remontowac odrazu silnik . Z powodu zmieszania sie wody z olejem przez uszczelke na glowicy itd ... Mialem taki przypadek w 325i Silnik sie rozszczelnil i poszedl sie jeb** No z tymi przejsciami z minerała na synteze to jest różnie czasem poprostu mozna miec niefart i sie rozszczelni :? Co do tej 325i to 3 albo 4 razy zrobił sie majonez w silniku bo cos pusciło i był problem zeby to poskładac . Ostecznie dało sie poskładac i było szczelne ale ostatnia zalewka była minerałem i wkoncu zaczeło normalnie jezdzic :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilerlu Opublikowano 21 Lutego 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 ok. Ale co z samym płukaniem. Czy tylko to płukanie jest bezpieczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 21 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 ok. Ale co z samym płukaniem. Czy tylko to płukanie jest bezpieczne? Płukanie jest wskazane jesli sprzatałes silnik od srodka , bo masa fusów bedzie plywac jak zalejesz od razu olejem , wiec moim zdaniem tak jak ktos wczesniej pisał kup wynns'a wypłucz silnik ale olejem to jak juz zalej ½-syntetykiem :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki730i Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Co wam syntetyk wypłukał?? uszczelki czy moze simeringi :) nie żartujcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość skasuj Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Co wam syntetyk wypłukał?? uszczelki czy moze simeringi :) nie żartujcie. Jezeli ktos jezdzil na mineralu , a zalal czysty syntetyk . To wyplukuje caly nagar , a wtedy rozszczelnia sie wszystko ... Wiem bo sam tak mialem . Znajomy rowniez , ale niech kazdy robi co chce i zalewa co chce kazdy sie uczy na swoich bledach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_79 Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Silniki możesz śmiało plukać, ale z olejem byłbym ostrożny. Na 100% nie lej pełnego syntetyka, bo w niedługim czasie bedzie czekał Cię remont. Najlepiej lac to, na czym się jeździło. Nie wiem w jakiej kondycji masz silnik, ale po zalaniu półsyntetyka tez może lekko ciągnąć olej. Widziałem juz takie przypadki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość skasuj Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Na 100% nie lej pełnego syntetyka, bo w niedługim czasie bedzie czekał Cię remont. Najlepiej lac to, na czym się jeździło. Nie wiem w jakiej kondycji masz silnik, ale po zalaniu półsyntetyka tez może lekko ciągnąć olej. Widziałem juz takie przypadki. Dokladnie o to mi chodzilo ... Widze ze nie tylko ja takie problemy widzialem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.