daras4 Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 Witam ! Jestem nowy na forum ale bardzo bym prosil o pomoc. Mam Bmw e30 316i miesiac temu zalozylem gaz drugiej generacji i zaczely sie problemy. Mianowicie na benzynie jest wszystko OK ,po przelaczeniu na gaz przy kazdej zmianie biegu jest szarpniecie i potem idzie jak powinien.Wyglada to tak jakby przy otwarciu przepustnicy bylo jakies zwarcie i przez chwile niebyloby zaplonu.Po szarpnieciu samochod idzie pieknie. Przepraszam za pisownie ale nie mam polskich znakow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mokun Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Jedz chlopie do tych co zalozyli ta instalacje. jak na dluzszy czas odpuscisz gaz przy zmianie biegu to nie gasnie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daras4 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Bylem już trzy razy i nie wiedzą co to może być. Kazał wymienić mi kopułkę palec i przewody(wymieniłem) jak pojechałem to się zapytał czy wymieniłem jeszcze cewkę.Stwierdził że ginie impuls jak chodzi na gazie.Pożyczyłem cewke od kolegi i jest to samo.Co do gaśnięcia to jak zchodzi z obrotów to nieraz zgaśnie lub zejdzie prawie do zera i wróci na wolne obroty.Wracając do gazowników to stwierdziłem że oni tylko umieją instalacje "jakoś" założyć i to wszystko,bo co do regulacji to muszą się jeszcze dużo nauczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Wiesz co kiedys mialem podobne akcje w pasacie tez mam instalke 2nd edyszyn i na poczatku tez bylo tak ze np : -wrzucajac na luz auto potrafiło zgasnac -przy gwaltownym hamowaniu (w koncowej fazie wcisniete sprzeglo - też gasło ) Mega wkurzajace to bylo a okazalo sie ze przyczyna byla dosc prozaiczna na rurze dolotowej zamontowany był antywybuch w formie rurki z takim paskiem (forma oplotu gumowego ktory "wywijał" sie na zewnatrz w czasie wystrzału , ale najciekawsza sprawa była forma dławika / klapki zamontowanej w w/w antywybuchu i jak sie pozniej okazalo to wlasnie ona skutecznie odcinala doplyw powietrza np przy hamowaniu badz przy wrzucaniu na luz zawieszala się i tez blokowala -> rozwiązanie : najzwyczajniej przekręcilismy ją do góry nogami przez co zawias klapki znalazł sie na dole i wlasciwie przestala ona miec jakikolwiek wplyw na zamykanie dolotu i problem sie rozwiązał . Nie wiem dokładnie jakiej firmy masz instalacje ale wydaje mi sie z tym zanikaniem iskry to cos nie teges , raczej stawiałbym na złe wyregulowanie lub jakies uszkodzenia / utrudnienia na dolocie bo z tego co piszesz to co auto traci iskre w wąskim zakresie obrotów a pozniej ni z tego ni z owego ją odzyskuje ?? pytanie_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daras4 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Witam Mordulec ! moja instalacja to: reduktor,zawór gazowy,wielozawór-tomasetto obudowa wielozaworu-bormech sterownik-bingo m Co do twojego opisu tego dławika to dokładnie mam coś takiego. Kolega też ma taką instalację tylko ma inny sterownik i jemu jeszcze zmniejszyli dolot jakimś korkiem z wyciętym otworem na wlocie do parownika bo inaczej wogóle nie chciało auto chodzić. PZDR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mokun Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Szkoda ze tak daleko mieszkasz bo bym luknal co moze sie dziac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magic03la Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 niech ci ktos zalozy zwykly dlawik zamiast silniczka krokowego ktory sie znajduje na wezu gazowym laczacym parownik z mikserem.byc moze sonda klekla i nie otwiera przeplywu gazu w tym wezu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mokun Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Albo wez odepnij wtyczke od krokowego ten dlawik w krokowym podnies tak z 3mm srubokretem powinien pojsc bez problemu i zobacz wtedy. Zeby to podniesc musisz sciagnac weza tego co daje gaz juz do rury dolotowej z krokowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi2686 Opublikowano 28 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2008 Mordulec, siem. mam problem dostaje wystrzałó co może być przyczyna i jak to naprawic. dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumunm5 Opublikowano 28 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2008 klapki zamontowanej w w/w antywybuchu i jak sie pozniej okazalo to wlasnie ona skutecznie odcinala doplyw powietrza np przy hamowaniu badz przy wrzucaniu na luz zawieszala się i tez blokowala -> rozwiązanie : najzwyczajniej przekręcilismy ją do góry nogami przez co zawias klapki znalazł sie na dole i wlasciwie przestala ona miec jakikolwiek wplyw na zamykanie dolotu i problem sie rozwiązał . Witka bez urazy kolego problem sie rozwiaze ale do natepnego wystrzalu który rozwali ci przeplywke i i moze obudowe filtra klapka przeciwstrzalowa ma za zadanie uchronic wlasnie od podmuchu wystrzalu zamykajac klapke i wypuszczajac to cisnienie wywijajaca sie gumka tylko ze w twoim przypadku klapka ta "podroba klapki" byla juz po kilku strzalach ktore ja zdeformowaly i niepracowala jak nalezy (powinna swobodnie wachac sie)do gory nogami ta klapka niespelnia zadnej funkcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 28 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2008 klapki zamontowanej w w/w antywybuchu i jak sie pozniej okazalo to wlasnie ona skutecznie odcinala doplyw powietrza np przy hamowaniu badz przy wrzucaniu na luz zawieszala się i tez blokowala -> rozwiązanie : najzwyczajniej przekręcilismy ją do góry nogami przez co zawias klapki znalazł sie na dole i wlasciwie przestala ona miec jakikolwiek wplyw na zamykanie dolotu i problem sie rozwiązał . Witka bez urazy kolego problem sie rozwiaze ale do natepnego wystrzalu który rozwali ci przeplywke i i moze obudowe filtra klapka przeciwstrzalowa ma za zadanie uchronic wlasnie od podmuchu wystrzalu zamykajac klapke i wypuszczajac to cisnienie wywijajaca sie gumka tylko ze w twoim przypadku klapka ta "podroba klapki" byla juz po kilku strzalach ktore ja zdeformowaly i niepracowala jak nalezy (powinna swobodnie wachac sie)do gory nogami ta klapka niespelnia zadnej funkcjiHeh no jak narazie z moja przepływką wszystko gra a przejechałem juz 130tys od czasu kiedy dokonałem tej modyfikacji , klapka do dzis jest w dobrym stanie tzn nie jest zdeformowana , ale po zamontowaniu tak jak piszesz najzwyczajniej nie da sie jechac bo co skrzyzowanie albo gwałtowne hamowanie to auto gasnie <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumunm5 Opublikowano 28 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2008 oby bylo jak najlepiej ale czy klapka pracuje lekko czy ma jakies opory to dziwne bo ona powinna sie sama uchylac na podcisnienie w twoim przypadku to tak jakby jej niebylo wogole tzn ona niespelnia swojego zadania i naprawde jedno duze fukniecie i masz po klapie w przeplywce co wiaze sie z kijowata praca na benzynce znam to z zycia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 28 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2008 oby bylo jak najlepiej ale czy klapka pracuje lekko czy ma jakies opory to dziwne bo ona powinna sie sama uchylac na podcisnienie w twoim przypadku to tak jakby jej niebylo wogole tzn ona niespelnia swojego zadania i naprawde jedno duze fukniecie i masz po klapie w przeplywce co wiaze sie z kijowata praca na benzynce znam to z zycia Ale ja mam gaz w vw passacie (tam przepływomierz nie jest klapkowy) a w beemce nie mam gazu , a podałem ten przykład bo sam z własnego doswiadczenia sprawdziłem , wczesniej najezdziłem sie po całej gromadzie "fachowców" z których kazdy twierdził ze wszystko jest ok i tak ma byc a mi praktycznie co swiatła gasł silnik dlatego "przekreciłem" tą klapke do góry nogami ale to nie zmieniło faktu ze guma na tej złaczce dalej spełnia swoje zadanie przy wystrzale (ktore zdarzaja sie dosc sporadycznie około 1raz na miesiac) i jak do tej pory nic złego z przepływka sie nie stało a zrobiłem juz na gazie 130tys km :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumunm5 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 no to ja juz niewiem hehe jak gumka moze spelniac zadanie jezeli klapka podczas strzalu sie niezamknie bo jest otwarta caly czas dziwne ale niech ci bedzie "kazda gumka kiedys przestaje spelniac swoje zadanie" pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.