Wyrejestrowanie auta

[Pershing]

Jak to teraz jest z wyrejestrowaniem starego auta którym się juz nie jeździ :?: Słyszałem , że jedyny sposób na wyrejestrowanie to oddanie trupa do utylizacji :?: Mam jednego starego zloma i kłopot bo stoi , a ja muszę za niego płacić OC , najchetniej bym go rozebrał na części , ale czy mogę tak zrobic :?: Proszę o pomoc bo nie bardzo na czasie jestem w tym temacie :?

pozdro

[Kosa]

ja zrobiłem kiedyś coś takiego:

ojciec sprzedał mi fiata 125p :lol: , on go wyrejestrowal ja go nie rejestrowalem

"bo kupilem na czesci" ,pociołem, wywiozłem partiami na złom i jeszcze zrobiłem bmw_beer

pozdro

[Pershing]

Właśnie też chciałbym cos z tego odzyskać , bo w sumie jest duzo dobrych części , a w całości juz nikt tego nie kupi

[REKIN-E28]

A co to za zlom na wywalenie Pershing ??

Kosa E30 z tym co napisales z tego co sie orienytuje to nie jest to tak jak mowisz a jedna z podstawowych przyczyn jest szalejacy od 2001 roku fundusz gwarancyjny i jak sie nie myle to auto dopoki jest zarejestrowane to musi byc oplacane a ten fundusz gwarancyjny zajmuje sie sciaganiem kasy od uzytkownika samochodu zarejestrowanego ale nieoplacanego . Wiem cos o tym bo kolezance przyszlo za 126p BIS-a do zaplaty 2500zl ale upieklo sie jej bo powolywala sie na jakies paragrafy a znowu kumpel w 2002 roku kupil 126p z 86 roku ( mniejsza o rocznik ) i po 2 latach przyszlo mu tez 2500zl za nieubezpieczone auto w okresie 6 miesiecy . Jedyna rada ktora jest madra to spisac umowe z jakims sztajmesem z ulicy ktoremu nie beda mieli z czego sciagac .

Odnosnie wyrejestrowania nie jest juz tak jak kiedys ze spisujesz umowe i po krzyku a auto stoi albo wywalasz je na zlom .

Najlepszym dowodem jest to ze polonezy , maluchy , 125p a nawet inne stare zachodnie ludzie wyzbywaja sie za przyslowiowa flache gdzie na zlomie mogli by pogonic duzego fiata np za 400 zl ale wola oddac za flachje nie dlatego ze nie wiedza ile kosztuje kg zlomu tylko dlatego ze nie chca sie pakowac w fundusze gwarancyjne .

Najlepiej Pershing jedz do wydzialu komunikacji i sie dowiedz . Bo z tego co jeszcze sobie przypomnialem to jest wl;asnie tak jak mowisz czyli do wyrejestrowania trzeba przyjsc ze swistkiem o kasacji pojazdu .

P.S - Napisz co to za grat to moze ktos sie nim zaopiekuje za spisanie umowy i doplaci ci kilka zlotych a ty pozbedziesz sie swojego grata w pelni formalnie .

[Kosa]

Hej

Z tym funduszem gwarancyjnym to masz racje, ale tak jak napisalem wyzej jatak zrobilem

kiedys, bylo to w 1997 lub 1998 roku, nie mam pojecia jak to teraz jest.

A orientujesz sie moze jakie są szanse ze fundusz wezwie do zaplaty i w jakim czasie,

jezeli niebiescy zlapali kogos na "nieaktualnych" czerwonych blachach :?:

pozdro <bmw_2>

[Pershing]

A co to za zlom na wywalenie Pershing ??

Stary kaszlak zalega na podwórku juz chyba trawa w nim rośnie

[REKIN-E28]

za ile fundusz sie zglo9si nie mam pojecia ale z nimi jest o tyle smiesznie ze nie ma na czas ich odezwy reguly . Kolezance przyszlo po 3 miesiacach a kumplowi po 2 latach .

czy czepiaja sie do czerwonych tablic to pojecia nie mam.Wrazie czego szukaj jakiegos paragrafu ktory pomoze sie wykrecic.

Odnosnie funnduszu gwarancyjnego to nie wiem ile w tym jest prawdy ale w posrednictwie ubezpieczeniowym jak oplacalem moja e28 to gosciowa mowila ze dobrze ze wyrobilem sie z ubezpieczeniem ( pierwsze ubezpieczenie na nowego wlasciciela ) bo podobno fundusz czepia sie tez terminow platnosci gdy polisa konczy sie np 2 lipca a ty oplacisz ja / przedluzysz dopiero np 7 lipca i licza to jako jakas tam zwloke za co tez dostajesz po dupie. Prosze mi nie przytaczac ile to sie ktos spoznil i nic mu sie nie stalo bo jednych trafia wczesniej drugich pozniej a trzecich wogole .

Na temat funduszu gwarancyjnego powiem tylko tyle ze trzeba ich brac na powaznie i nie bagatelizowac sprawy .

Moja propozycja odnosnie wyrejestrowania to tak jak wczesniej pisalem czyli znalezc goscia ktoremu wrazie czego nie beda mieli z czego sciagac ale umowe spisac z tym dniem z ktorym jeszcze bylo OC i sprawa jest zalatwiona na zasadzie ze auto zostalo sprzedane legalnie z oc itp .. a to ze pozniej nowy wlasciciel nie placil to juz jego broszka ty sprzedales auto legalnie.

Jak kaszlak jest caly to oddaj go na szrot w zamian za wyrejestrowanie. Oni sie ciesza bo maja manele a ty sie cieszysz bo sprawe masz z glowy i spisz spokojnie.

P.S : Kumpel ma tak na siebie z 7 aut bo bral auta za doslownie 0,5 litra i sprzedawal na zlom za 400-600 zl za sztuke . Tyle ze nie wiedzial ze istnieje ten fundusz i myslal ze wielce okazje chwytal i zarabial :D

pozdro

<bmw_2>