Spadek mocy i klekotanie silnika Compact E36

[rookie]

Witam i proszę o pomoc

Kilka dni temu jechałem A4 z Wrocławia do Bytomia. W jedną stronę wszystko było ok jechałem jakoś średnio 130kmh. Wracając jechałem już szybciej, ok. 160kmh, kawałkami 180kmh. I tak przejechałem prawie całą drogę z Bytomia do Wrocławia, 30km przed Wrocławiem dało się odczuć takie lekkie drgania, jakbym wpadł w koleiny..i nagle mimo, że trzymałem gaz w podłogę to prędkość spadała , 180, 170, itd. do ok. 140 i ani kawałka szybciej ;/ jak już wjechałem do miasta to dało się słyszeć, że silnik pracuję jakoś dziwnie jakbym miał diesla, takie dość głośne klekotanie....;/ nie wiem zagrzał się? filtry? sonda lambda? nie wyjeżdżałem teraz nigdzie znowu to nie wiem czy da radę pojechać znowu jakoś szybciej i czy mu "przeszło" ?

Jakieś sugestie? Będę wdzięczny

[Tomaszeks_88]

Zagrzanie to bys widzial jaka jest temp wody. Choc z drugiej strony jak jechales tyle km ok 160-180km/h to woda mogla byc w normie a gora silnika sie zagrzala i np pekl zawor ktory teraz klekocze. Albo spadlo cisnienie oleju bo bylo go juz malo i zabraklo. Albo masz stary olej i slabo smaruje dlatego tak glosno chodzil. Pewnie masz m40 wiec one po 300tys km lubia klekotac z powodu popychaczy hydraulicznych. Musisz posprawdzac i pokoleji wykluczac poszczegolne uszkodzenia jesli teraz po odpalenie nie klekocze to juz uszkodzenie mech typu urwany zawor odpada, sprawdz poziom oleju przypomniej sobie ile km zrobiles na danym oleju. Co do filtrow i sondy to moglo sie cos uszkodzic ale dlaczego by mial zaczac klekotac silnik? i uwaga na przyszlosc ponad 200KM z butem w podlodze to tak nie bardzo dla starego benzynowego silnika 1.6i. <bmw_1>

[kaspri84]

Ja bym sie nie rozdrabnial i sciagnal pokrywe zaworowa i tam poszperal czy czegos mechanicznie nie popsules. Stawialbym na niewydolnosc pompy i za slabe smarowanie w wyniku czego . . . sam sie domysl :cry:

I zgadzam sie z przedmowcą ze dla 1.6 z leciwym przebiegiem predkoci 180-190 przez tyle kilometrow to troszke za duzo.