Liczne problemy e39 525tds

[toolmar]

Witam

Mam wiele problemów ze swoim tdsem. Auto jest z 03.1997 roku. Rok temu zerwał mi się łańcuch rozrządu przy 190 km/h na autostradzie. Naprawiałem go a nie wymieniłem na używkę. Praktycznie wszystko nowe. Koszt 6500 zł z robocizną. Pół roku temu główka pompy wtryskowej bo nie chciało auto przyśpieszać co je trzymało - 1500 zł. Po tym wszystkim miałem nadzieję że teraz będzie już ok a tu nagle zaobserwowałem takie problemy i usterki.

1) Przy dodawaniu gazu powyżej 3 tys. obrotów słychać metaliczny dźwięk jakby jakieś ocieranie. dodam że dźwięk nie jest ciągły.

2) Auto znacznie ciężej odpala na zimnym silniku niż na ciepłym. Na zimnym dodatkowo po odpaleniu wydaje dźwięk klepanie i telepania. Praca silnika wyraźnie jest jakaś dziwna choć ponoć TDS i inne diesle tak mają na zimnym. Na ciepłym wszystko jest ok. Auto chodzi jak marzenie.

3) Podczas jazdy po wrzuceniu na luz i przyhamowaniu do powiedźmy 50 km/h słychać i czuć na dźwigni zmiany biegów telepanie. Po wyhamowaniu do zera objaw się redukuje ale coś jeszcze czuć z telepania ale jakby słabiej. Ogólnie wrażenie jest takie jakby latała skrzynia biegów ( manualna ) lub skrzynia wraz z silnikiem.

4) przy gaszeniu auta telepie całą budą. Raz mocniej, raz słabiej czasem wogóle nie zakołysze. Wiem że to prawdopodobnie koło dwumasowe. Przy jego wymianie od razu dobrze jest wymienić sprzegło kpl. Impreza na ponad 2 tys.

5) Podczas przyśpieszania auto jest zamulone do jakiś 2 tys. obrotów, powyżej wstępuje w nie nowy duch i zaczyna żwawo przyśpieszać. Jak schodzi z obrotów poniżej 2 tys. co czuć takie tąpnięcie i szarpnięcie budą. To samo w momencie przekraczania 2 tys. obtorów.

6) podczas ruszania na 1 biegu oraz podcza przyśpieszania na 2 biegu auto strasznie wyje i powyżej 3 tys. obrotów robi się strasznie głośne a dla porównania przy tych samych obrotach na 3 lub 4 lub 5 biegu jest znacznie ciszej ( normalnie ). Dodam że obroty nie skaczą w górę i raczej nie jest to ślizgające się sprzęgło.

Proszę o jakąś poradę lub informację co to może być i czy te usterki ( przynajmniej niektóre mogą być ze sobą powiązane) i co powinienem dalej zrobić lub gdzie się udać.

Serwis ASO BMW będzie najlepszym rozwiązanie czy jak ?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

To auto doprowadzać mnie zaczyna do rozpaczy.

[maniak]

We wrocławiu jest dobry serwis BMW, nazywa sie Auto Chip na Przedmiejskiej. Najlepiej podjedz do nich, podepnij auto pod kompa, mechanicy obczaja co i jak i powiedza Ci co jest do roboty. W autoryzowanym serwisie zaplacisz kupe kasy.

pozdro

[mat]

nie jedź do chipa broń Boże..

[Tomaszeks_88]

Ja bym pojechal na kompa i sprawdzil jaki jest prawdziwy przbieg bo diesele maja raczej duze przbiegi i jesli ma np 500tys to trzeba myslec raczej o jego pozbyciu niz naprawie bo to bedzie studnia bez dna. <bmw_1>

[Gość Mordulec]

Ja bym pojechal na kompa i sprawdzil jaki jest prawdziwy przbieg

.... yyyy takie rzeczy to chyba tylko w ERZE :wink:

[maniak]

Ja bym pojechal na kompa i sprawdzil jaki jest prawdziwy przbieg bo diesele maja raczej duze przbiegi i jesli ma np 500tys to trzeba myslec raczej o jego pozbyciu niz naprawie bo to bedzie studnia bez dna. <bmw_1>

Dokladnie, sprzedaj i bedziesz mial problem z glowy;)

[chiccoo]

Nie jedz do Auto chipa- złodzieje kasy :!: :!: :!:

Ja zawsze jadę do CEZARa, sąsiad auto chipa a ceny ma o wiele niższe.

Jak wjedziesz z Legnickiej w Przedmiejska, skrecasz druga w prawo (przed stacja badań technicznych) i w lewo- przed pomarańczowym VW LT brama warsztatowa.

Firma CEZAR- dobra robota i ceny tez dobre.

Od kiedy mam "ich poznałem" to do nich latam tylko, powiedz że z Maxbimmera- uśmiech na tważy się pokaze.

[Lucius]

Można też podjechać do Jetronica na Opolską , złapać Pana Krzysia i on wybada co nie gra , usługa kosztuje 250pln ale nie jest to samo podłączenie do kompa a cała diagnostyka auta i wszystkie bolączki dostaniesz na tacy ... Naprawdę warto !

[mat]

możesz też podjechać do Bębna na Legnicką za Deutsche Bankiem koło Magnolii.

[polowa]

wiesz co mialem to samo dokladnie i teraz bunia nie odpala wogole nie wiem czy zatarty silnik czy co.

objawy jak w moim hehe z poczatku to myslalem ze mowisz o moim aucie ja podejrzewam ze mam silnik do wymiany, nie bede sprzedawal zeby kogos wrzucic na mine bo to bez sensu sam bylbym zly jakbym kupil auto zeby wrzucic w nie 5 tys

powodzenia moja buma juz nawet nie odpala stalo sie cos w stylu tego zerwania lancucha tyle ze lancuch caly a ona nie ma w sobie wogole zycia