Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


problem z akumulatorem i odpaleniem e46 2.8


christiano80

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam pewien problem ze swoim autem otoz rozladowal sie akumulator i nie pomoglo pobieranie pradu z innego auta przez kable,cos dziwnego sie dzieje bo na chwile odpalal i gasl,nie wiem moze za malo pradu,co poczynic w tej sprawie?czy mozna ladowac akumulator prostownikiem nie odlanczajac go slyszalem ze tak sie nie robi, ale tez gdzies wyczytalem ze nie mozna odlaczyc od istalacji calkowicie od tak sobie;prosze o jakies rady!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada jest prosta,najzwyklej w swiecie odepnij akume ,podlacz w domu pod prostownik i nie stresoj sie tym ze auto bez zadnego pradu zostanie. Nic sie mu nie stanie,po podpieciu aku. komp sobie wszystko poustawia.

A to ze auto na moment odpala i gasnie to juz moze byc wiele czynnikow,napewno nie rozladowany akumulator gdyz w momencie odpalenia silnik zaczyna lapac prad z alternatora. Mozliwe ze wlasnie alternator zaliczyl padake i buma wspomaga sie akumą.wtedy zgadzaloby sie czemu rozladowalo ją i nie ma sily sie rozkrecic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo alternator albo może zanikać Ci masa na klemie..

[ Dodano: 15 Październik 09, 09:41 ]

mi np: jak odłączałem akumulator w v8 to silnik chodził jeszcze jakieś 15 sekund.. więc to opadnięcie z sił może wskazywać na alternator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi kiedyś uciekał prąd- stare czasy.

Jechał jechał, a po postoju ok 30min zero mocy w akumulatorze.

Kabelki potrzebne lub linka/ po miescie latałem z zegarkiem przez dwa dni.

Klemy sprawdzałem czyściłem mase silnika też i nic.

Elektryk pogrzebał i powiedział za 1 godz będzie i było.... tajemnica powiedział i cos ok 100zł.

Ładowanie powinno być 14,2 V do 14,4V- jesli bedzie mnie to akumulator powoli zabija.

Jak mniejsze to stawiam jak wyżej chłopaki na alternator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o kontrolkę od ładowania to niekoniecznie musi się zapalić. Miałem taki przypadek, że alternator zaliczył padakę, a mimo to kontrolka ładowania gasła. Winna temu była któraś dioda prostownicza. Jeśli sytuacja się powtórzy polecam wizytę u elektromechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...