Lijo Opublikowano 25 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Hejka, W weekend wybieram się do swojego garażu na kanał i zamierzam pousuwać rdzę z paru fragmentów podwozia w aucie mojej Ewy. Mam zamiar zedrzeć luźne kawałki rdzy i dojechać w miarę do samej blachy. Następnie chce to pomalować a na koniec warstwa bitumiczna. I teraz pytanie. Czego użyć do zamalowania? Dostałem dwie propozycje 1. Hammerite 2. Minia Oczywiście po wyschnięciu pójdzie na to baranek bitumiczny. Która opcję byście wybrali? Ew. proszę o jakieś sugestie jakich materiałów dodatkowo uzyć. Nadmienię również że mam na to 2 dni. najpierw darcie rudej i opcja 1 lub 2. A na drógi dzień baranek. Z góry dzięki za opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 25 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Z tym szlifowaniem do blachy to byłbym ostrożny w BMWCorsie , tam jest o połowe cieńsza blacha niż w beemkach Co do malowania to Hammerite'em sobie daj spokój utlenia się strasznie i jak dla mnie to mocno przereklamowana farba , ale ludzie się łapią bo "jest na rdzę" :lol: Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest Unikor C z Dekorala albo Urekor ze Śnieżki ... generalnie takie same właściwości typowy podkład antykorozyjny , jak już to ogarniesz to spokojnie barankiem zapryskaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość staszek Opublikowano 25 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 najpierw wysmaruj kortaninem zostaw na godzine zmyj zwykłą wodą a potem jak Mordulec mówi unicor a na deser mastyk tzw baranek nezapomnij po umyciu wydmuchac sprężonym powietrzem po zakonczeniu konserwacji odczekaj pare godzin całkowitego wyschnięcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 25 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 najpierw wysmaruj kortaninem zostaw na godzine zmyj zwykłą wodą Ale z tego co pamiętam to Cortanin potrzebuje 24 godzin żeby zabezpieczyć ognisko korozji , godzina to będzie za krótko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 25 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Z tym szlifowaniem do blachy to byłbym ostrożny w BMWCorsie , tam jest o połowe cieńsza blacha niż w beemkach No z tym szlifowaniem do blachy to może przesadziałem ale chodziło mi o to żeby sciągnąć korozję chociaż tyle zeby sie blacha pokazała Ale dzięki za info!! nie zapomnij po umyciu wydmuchac sprężonym powietrzem Czyli kortanin, poczekać aż wyschnie i przedmuchać? A po co to dmuchanie że tak laicko zapytam? Zatem na w miarę oczyszczoną rdzę jeden ze specyfików: - Unikor C (dekoral) - Urekor (śnieżka) - Kortanin Na koniec baranek "beeeeeee" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 25 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 (edytowane) Zatem na w miarę oczyszczoną rdzę jeden ze specyfików: - Unikor C (dekoral) - Urekor (śnieżka) - Kortanin trochę nie ta kolejność ... jak już chcesz się bawić cortaninem to daje się go bezpośrednio na z grubsza oczyszczone ognisko rdzy .... następnie po całkowitym wyschnięciu czyli tak jak zaleca producent 24h ... lecisz dalej z koksem czyli podkład urekor / unikor a na koniec lecisz z baranka wystarczy Ci na tą robotę małe opakowanie czyli 0.17L bo 0.5L nie zużyjesz a szkoda kasy wydawać. Edytowane 25 Maja 2011 przez Mordulec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 25 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Ja polecam śnieżkę, urekor, unikor, sam tego używałem i nawet teraz mam. Do podwozi rewelacja. Co do cortaninu mam mieszane uczucia, ale na pewno musi dobrze wyschnąć i ja nie zmywałbym wodą tylko zeskrobał szczotką drucianą, tak robiliśmy, każda kropla wody na gołej blasze to gwarantowana rdza. Na minię może być baranek lub konserwacja( baranek to nie to samo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 25 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Na minię może być baranek lub konserwacja( baranek to nie to samo). dla mnie bomba teraz to juz nic nie kumam hehehehe Ale tak na serio to przed minią czy też urekorem/unikorem muszę coś dać na rdze typu cortanin F tak? A jest jakiś neutralizator rdzy któremu nie potrzeba aż 24h? tak jak pisałem mam 2 dni z czego końcówka 2go jest na powrót do WRO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jokeymiras Opublikowano 25 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 ja u siebie robiłem rok temu nadkole bo było obite pewnie jakims kamieniem i byla rdza zdarłem ta rdze do blachy minia i baranek i zapierdala ze szok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 26 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Baranek to środek ochronny, który można lakierować, a konserwacja jest dość tłusta, więc nie można jej lakierować, ale zabezpiecza lepiej przed rdzą. Dlatego stosuje się ją do podwozi. Jeśli chodzi o te wynalazki bezpośrednio na rdzę to cortanin jest od wielu lat znany, jedni chwalą inni nie, ale na pewno musi wyschnąć, a to musi potrwać. Ja nie zmywałbym wodą, tylko skrobał szczotką drucianą. Szczerze 2 dni to bardzo mało na taką robotę, ale badźmy dobrej myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 26 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 To jak masz tylko 1,5 dnia to olej ten cortanin tylko skoncentruj się na dokładnym oczyszczeniu z rdzy , potem lecisz podkładem antykorozyjnym i tak jak Patryk napisał w zależności od tego co kupisz baranek albo konserwa na podłogę i tak tego nie będzie widać przecież .... baranek jest trochę ładniejszy ale nie o to tu chyba chodzi i nie zapomnij o podstawowym narzędziu pracy -> bmw_beer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobi Opublikowano 26 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Panowie ja prosze o rozwagę i powazne traktowanie sprawy. Po pierwsze zdrap starą warstwę masy bitumicznej,farby itp, Usun ogniska korozji-porządnie fleksem a nie pampierem na łapce albo srubokrętem. Miejsca gdzie masz gołą blache zabezpiecz podkładem reaktywnym- http://allegro.pl/novol-podklad-reaktywny-antykorozyjny-2l-od-ss-i1622302136.html a jeszcze lepiej podkładem epoksydowym- http://allegro.pl/antykorozyjny-podklad-epoksydowy-novol-360-od-ss-i1622305560.html Możesz użyć obu. Nastepnie pryskaj baranek. Na baranek możesz nałożyć wartwę ochronną na bazie wosku- http://allegro.pl/ochrona-przed-woda-w-spray-wosk-ochronny-400ml-i1592493083.html Tak wygląda profesjonalne zabezpieczenie podwozia. I nie kombinujcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 26 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Cobi trochę Cię poniosło to co wrzuciłeś z novola to dobry środek ale po cholere go pakować w podłogę ? to jest świetna sprawa do cienkich warstw ale na karoserię błotniki , klapy itd itp Do tego co robi Lijo w zupełności wystarczy tak jak napisałeś dobre oczyszczenie rdzy kątówką i zwykły podkład jak to nazwałeś ogrodowy , skoro i tak wali później na to baranek to nic złego się z tym dziać nie będzie i moim zdaniem szkoda przepłacać bo efekt będzie ten sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobi Opublikowano 26 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Ale to ja póżniej musze siedzieć pod autem i diurska spawac po takich a nie innych naprawach. Wisz jestem czepliwy i dokładny z racji zawodu w którym siedze od lat Co jest do auta to do auta a co do płotu to do płotu (chociaz zdażają się wyjątki he). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 26 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 No to poprawki najpewniej wynikają nie z użytego preparatu antykorozyjnego tylko niedbałości w oczyszczeniu z rdzy Sporo osób właśnie zamiast wyczyścić maluje podkładem antykorozyjnym po rdzy a potem nagle brakuje połowy podłużnicy :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobi Opublikowano 26 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 No bo większość osób mysli że jak cos jest antykorozyjne to sie pobazgra po rdzy a ona zniknie hehe Oczywiście nikogo tu nie oskarżam także bez obrazy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 26 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Co by nie było to kupiłem kortanin F. Facet u którego kupowałem miał w ofercie kilka różnych specyfików od Fosolu po Brunox'y itp. Powiedzał z własnego doświadczenia że najlepszy jest Kortanin F i jeśli chodzi o takie akcje jak moja to najlepiej się sprawdzi. Wodą zmywał jeżeli robił w widocznych miejscach tak żeby nie zniszczyć powłoki lakierniczej. Na podwoziu nie trzeba tego robić i wystarczy po ok. 3 h przelecieć szczotką drucianą. Minia i inne tego typu podkłady nie są potrzebne wystarczy od razu walnąć "gumę" na zabezpieczone elementy i będzie git. Widziałem na jego Fieście zrobone podwozie w ten sposób 3 lata temu i nie ma śladu jakiejkolwiek rdzy-akcji. Ruda wyłazi w miejscach w których nic nie robił. Zatem zdecydowałem że zrobię tak samo. Auto ma być na 2-3 lata więc wystarczy. Zwłaszcza ze zapłaciłem za nie małe pieniądze. 3majcie kciuki. Porobię fotki oczywiście i wrzucę do tego wątku. Ja wiem ze można powiedzieć że to nie jest zgodne ze sztuką itp. Ale mnie to nie boli bo auto ma jeden cel. Ewa ma się rozjeździć a potem dostanie coś porządnego Dzięki za opinie i komentarze. Założę się ze nie jeden skorzysta z tego tematu. Ruda nigdy nie daje za wygraną P.S. jak to mój kolega z pracy ujął: - Rudy to nie jest kolor, to jest charakter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 27 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Cobi co Ty się tak tego NOVOLa czepiłeś? To lipne produkty są ( chyba że się firma poprawiła w ostatnich 3 latach). Akurat minia, jest świetna do zabezpieczenia przed korozją, tak samo do płotów jak i podwozia. Racja, że wyskrobanie rdzy śrubokrętem czy szczotką drucianą to za mało, szlifierka jest odpowiednia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszeks_88 Opublikowano 28 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 Osobiscie na rdze polecam Brunox jest cholernie drogi ale tez cholernie skuteczny !! Najpierw bym oczyscil tam gdzie jest rdza, nastepnie zdarl tyle ile sie uda i zaaplikowal Brunox zostawil na noc i pojechal gruba warstwe bitumiczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Autko zrobione. Cały dzień spędziłem w kanale. Oczywiście jak to w starych autach bywa chcesz coś poprawić i leci kilka innych elementów. Chciałem ściągnąć osłonę termiczną tłumika końcowego. Odkręcając nakrętki pękły wszystkie śruby i trzeba było dorabiać no ale komplet narzędzi i cała skrzynia różnych śrubek i nakrętek dały radę Najciekawiej nakłada się BITGUM. Gęste to to na max'a i takie mega glutowate No ale temat ogarnięty i podwozie jest gotowe na zimę. Fotek nie robiłem bo mi padły baterie (no przecież zapomniałem ze trzeba je czasem ładować ) Poniżej fotka jak wyglądałem :bag: Ewa się śmiała że sobie makijaż samochodowy zapodałem [ATTACH=CONFIG]14737[/ATTACH] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Hehe jeszcze parę godzin w kanale i faktycznie byś wyglądał niczym Dżak Sparoł :drunk: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Hehehe. Najlepsze jest to ze po kąpieli nadal miałem czarne dolne powieki jak wspomniany Dżak Sparoł Wczoraj jak wpadliśmy do znajomych to pierwsze pytanie było czy ja sobie czasem oczu nie pomalowałem? Ale dzisiaj już udało mi się tego pozbyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j_efka Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Mordulec Dżak Sparoł też był - Lijo właśnie tak wyglądał jak się umył miał niezłe czarne obwódki wokół oczu gdyż nie dało się tego cholerstwa dobrze zmyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszeks_88 Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2011 Dobrze wyglada... Jak ja robilem rok temu konserwacje to bylo ok 30C wiec bez ubrania to robilem i caly bylem w tym gownie, dopiero z naskorkiem zlazlo...:p:p Bylem czarna biedronka :lol::lol::lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.