Samodzielna renowacja felg

[lamik]

Ktoś wie coś w tym temacie? Chciałbym przez zimę doprowadzić do porządku swoje felgi. Mam na nich kilka ubytków. Mam sprężarkę, piaskarkę, pistolety lakiernicze itd Kompletnie nie wiem od czego zacząć. Co najpierw - prostowanie, piaskowanie, uzupełnianie ubytków(szpachla, czy oddać do napawania)? Opony z felg mam zamiar zdjąć, bo chcę zamienić przód - tył, lewo - prawo. Zresztą do prostowania i tak trzeba ściągnąć

Edytowane 27 Października 2014 przez lamik

[Hary33]

Kolego ja bym zaczoł od prostowania jeśli tego wymagają potem piaskowanie uzupelnienie ubytków podklad i lakier .:wink:

[Andrii]

Tak jak piszesz: prostowanie,piaskowanie,uzupełnianie ubytków - w zależności od wielkości ubytku. Jak duży to naspawac jak drobny to wystarszy szpachla. Po ogarnieciu tego lepsze byłoby malowanie proszkowe bo jest raczej bardziej twarde ale jak dysponujesz swoim sprzętem i chcesz sam robić to maluj

[PRZEMO]

daj je do Matrixa ,za 4 paki zrobi ci je na nówki sztuki... nie chciało by mi się z tym samemu grzebać....

[DANIO]

dokładnie lepiej oddać je w dobre ręce 1. zaoszczędzisz własnego czasu 2. kasy 3. będzie zrobione dobrze i długo trwale :lol:wiem z własnego doświadczenia bo kiedyś postanowiłem sobie pomalować felgi na czarno 4 dni po 4h pracy dziennie a efekt marny :(szmalu poszło tyle co bym dał komuś do wypiaskowania i pomalowania :mrgreen: