Michu Opublikowano 20 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Jestem na tak <bmw_1> Codziennie robię sporo km po naszym kraju i muszę przyznać , że nieraz widziałem "pojazdy widma " bez światełek , przy złej widoczności . W krajach skandynawskich po wprowadzeniu podobnej ustawy znacznie spadła liczba wypadków . Bierzmy przykład więc z dobrych pomysłów , <bmw_1> :mrgreen: ps . Jeżeli chodzi o teorię spisekową jakiegoś lobby : :arrow: producenci żarówek do pojazdów :arrow: producenci alternatorów :arrow: ---||------- akumulatorów :arrow: itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sowa Opublikowano 4 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2007 To jak jest z tymi światłami :?: :? Trzeba jeździć czy nie :?: Weszła ta ustawa czy nie :?: Jedni mówią tak, inni nie :?: Nie słuchałem ostatnio żadnych wiadomości i nic nie wiem :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2007 Jeszcze nie weszła, póki co przegłosowali ją w sejmie, aktualnie jest w senacie i ejśli prezydent ja podpisze to będzie obowiązywała od przyszłego roku. Tak bynajmniej słyszałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
showtime-tv Opublikowano 4 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2007 Jak kazda sprawa ma to swoje 2 strony Pierwsza taka, ze trzeba bedzie sobie zakodowac to ze pstryczek od swiatel bedzie najwazniejszy po wejsciu do auta (a nie jak w moim przypadku do tej pory przycisk POWER od radia ) a gdy o tym nie bedziemy pamietac to bedziemy paczke w plecy A dobra strona... w przypadku czarnuchów i innych ciemnych kolorow bedzie bezpieczniej na drogach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryniek100 Opublikowano 5 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 poco pamietac?mozna przerobic instalacje zeby sie swiatla same wlaczaly jak odpali auto.To nie trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 To powinno być obowiazkowe, wczoraj bylo pochmurno, polowy aut nie widać było z daleka :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meles Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Problem nie polega na tym, że trzeba czy nie trzeba włączyć światła tylko na tym, że niektórzy je włączają a niektórzy nie. Taki samochód z wyłączonymi światłami jest wtedy dużo mniej widoczny na tle samochodów z włączonymi światłami. Tak jak ktoś już wcześniej napisał, nie potrafimy ocenić kiedy należy te światła włączyć więc ogólny nakaz będzie lepszy niż dowolna interpretacja poszczgólnych "mistrzów kierownicy" lub "służbistów" oszczędzających na żarówkach. Co do teorii spiskowej dziejów na temat lobby paliwowego to ja grzecznie apeluję... proszę o powagę. Przyczepiacie się do sprawy, która ma tutaj najmniejsze znaczenie. Drugą sprawą jest wprowadzenie do produkcji świateł do jazdy dziennej, które mają tylko zaznaczyć pozycję samochodu na drodze. Na razie musimy użerać się ze zwykłymi światłami, które często nawet w nowych pojazdach są ustawione nieprawidłowo i oświetlają wierzchołki drzew i twarze nadjeżdżających z naprzeciwka. Jeżeli już tak bardzo chcecie zaoszczędzić to wyjmijcie koło zapasowe, łopatę, itp. z bagażnika. Wywalcie wygluszenie i tapicerkę (przecież z tym wszystkim samochód zużywa jakieś 0,3 litra więcej na 100km :lol: ). Idzcie na siłownię i schudnijcie 10kg. Wtedy zaoszczędzicie więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 :arrow: Meles pewnie masz rację, ale........... nasze "kochane" państwo narzuca coraz wiecej obowiązków, opłat, nakazów, zakazów............. etc, a samo nie robi NIC względem bezpieczeństwa............. wiec dlatego jestem przeciw, podobnie jak anty nakazowi zapinania pasów bezpieczeństwa.... :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meles Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Piotr, zgadzam się z Tobą co do... oportunizmu naszych kochanych rządzących. Znacznie łatwiej jest wprowadzić jakiś nakaz (tudzież zakaz) niż wybudować kolejne kilkaset kilometrów DOBREJ drogi. Jak to mówią w kabarecie: "To jest taka plaga naszych czasów i się z tym trzeba pogodzić.". Wiele na to nie poradzimy a będąc "anty" dla wszystkiego można się łatwo wpędzić w jakąś deprechę. Ogólnie jestem tego zdania, że jeżeli wprowadzenie jakiegoś przepisu ma w skutku uratować choćby jedną osobę rocznie to warto go wprowadzić. Bardziej zadowolony byłbym gdyby np. zaostrzono badania techniczne (nie chodzi o wymagania i warunki jakie musi spełnić pojazd dop. do ruchu, ale o ich egzekwowanie), bo wiadomo jak jest. Można za flaszeczkę przejść badanie czymś, co trudno nazwać samochodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biniu Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Tylko człowiek bez wyobraźni nie zapala śiateł na trasie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 Temat rzeka ... Jazda na światłach jest obowiązkowa w krajach skandynawskich - tam słońce jest przez większą część roku bardzo nisko i razi kierowców. U nas takiej sytuacji nie ma (a przy najmniej rzadko) Jadąc dzisiaj rano do pracy (kierunek z zachodu na wschód) widziałem tylko światła nadjeżdżających z przeciwka aut. Tych, którzy "oszczędzają" nie było prawie w ogóle widać. Sprawa jest bardzo prosta - lepiej wydać parę złotych więcej i być widzialnym niż oszczędzić i trafić pod tira. Ja jeżdżę na światłach już kilka lat... Pozdr. <bmw_2> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 8 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2007 wg ankiety na Interii większość jest przeciw http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/news/swiatla-zapalac-czy-nie-zapalac,878015#skipAdnews Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meles Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2007 To ja postawię sprawę inaczej. Jest ciepły kwietniowy dzień. Jedziesz sobie wraz z rodzinką na weekend na zlot gdzieś poza Wrocławiem. Światła masz oczywiście wyłączone bo podkreślasz swoje niezadowolenie z ustawy wprowadzonej w rządzie, pasów oczywiście też nie zapinasz. Bierzesz kilka zakrętów, samochód trzyma się wyśmienicie drogi (w końcu to BMW). Słońce masz delikatnie w dupkę i jest ogólnie bardzo przyjemnie. Mijasz sobie lasek. Przez otwarty szyberdach wpada woń lasu. Z naprzeciwka jedzie sobie kolumna matizów z włączonymi światłami (widocznie jadą na zlot Daewoo). Kiedy mijacie się jeden wyjeżdża na lewy pas prosto przed Ciebie!! Twoja szybka reakcja nie wystarczyła na całkowite uniknięcie kolizji. W wyniku uderzenia wpadasz do rowu gdzie samochód uderza tylnym kołem w wielki kamień!! Dachujesz... W wyniku wypadku Twój samochód zostaje doszczętnie zniszczony. Na szczęście wszyscy żyją. W Twoim wypadku nastąpiła kompresja kręgów szyjnych po uderzeniu głową w element karoserii przy dachowaniu nie będziesz mógł w pełni ruszać głową. Żonie nic się w sumie nie stało poza wstrząśnieniem mózgu i skomplikowanym złamaniem uda. Policja orzekła winę z Twojej strony gdyż manewr wyprzedzania kierowcy Daewoo był podyktowany pewnością iż nic nie nadjeżdża z naprzeciwka. Tracisz zniżki za bezwypadkową jazdę, musisz pokryć uszkodzenia samochodu, który w Ciebie uderzył a ubezpieczalnia nie chce Ci wypłacić na naprawę Twojego powołując się na decyzję policji. Dzięki tremu zaoszczędziłeś rocznie jakieś 300 PLN na paliwo i 120 PLN na żarówki (wypasione PHILIPSY) i jednocześnie udowodniłeś, że sam potrafisz decydować o sobie i żaden rząd nie będzie ograniczał Twoich swobód obywatelskich!!! BRAWO!!! <bmw_2> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loocas Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2007 Nic dodać, nic ująć. Pięknie powiedziane. bmw_beer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FRYCIU Opublikowano 10 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2007 meles, Brawo! <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryniek100 Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 ja latam na swiatlach,widza mnie a za ten prad i tak nie place,w motorze przy ostrej jezdzie wlaczalem nawet dlugie zeby mnie w lusterkach widzieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 hmmmmmm Meles niezła wizja ........ :evil: 1. primo nie byłaby moja wina 2. dachowałem kiedyś bez pasów ............. 3. takich historii mogę wymyślić tysiące masz światła , pasy, i kierowca tira zasypia na drodze, miazga............ więc............... każdy ma swoje racje........próżna dyskusja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiCKOS Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 oślepiasz innych kierowców jadąc na światłach w słoneczne dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 oślepiasz innych kierowców jadąc na światłach w słoneczne dni Mam nadzieję, że to żart :evil: :!: :?: Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alcmax Opublikowano 12 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 oślepiasz innych kierowców jadąc na światłach w słoneczne dni :?: :?: :?: mam propozycję, w nocy tez jeździjmy bezświateł, bo w nocy to dopiero oslepiasz innych kierowców :mrgreen: :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.