Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Zapinać pasy czy nie...


FRYCIU

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Mialem 2 bardzo powazne wypadki w ktorych pasy by mnie zabiły ...

Kolejne dwa wypadki uratowaly mi zycie bo dzieki nim wystrzelily poduszki itd

W E38 bede zapinac zawsze ze wzgledu na 12 poduszek , zawsze to cos pomorze a nie przeszkodzi ...

Z tego co widzę, to powinieneś pracować przy crashtestach jako manekin :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: <bmw_4> bmw_beer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi nigdy nic nie bylo mam tylko jakies 17 malych blizn

Potem wnuki będziesz ściemniał... :mrgreen: :mrgreen:

Ta ze na wojnie bylem :mrgreen: :mrgreen:

Albo wykorzystam BMW do opowiesci wkoncu sie jest tym gangsterem w czarnych beeemwwweee hahahahahhahahahahahh

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W E38 bede zapinac zawsze ze wzgledu na 12 poduszek

tam jest 12 jaśków?

Trolu ty jakiś pechowy jestes, tyle wypadków :wink:

Nie ma reguły czy zapiete pasy uratują życie czy nie, zależy od przypadku, w busie jeżdze bez pasów, w osobówce zapinam praktycznie zawsze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W E38 bede zapinac zawsze ze wzgledu na 12 poduszek

tam jest 12 jaśków?

Trolu ty jakiś pechowy jestes, tyle wypadków :wink:

Nie ma reguły czy zapiete pasy uratują życie czy nie, zależy od przypadku, w busie jeżdze bez pasów, w osobówce zapinam praktycznie zawsze!

Nom w mojej aktualnej mam 12poduch

W e39 jest tylko , wszystko zalezy jaki niemiec kupowal auto i ile mial kasy ...

Moja ma ogolnie duzo bajerow , ale reszta to w sumie nic przydatnego :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja nigdy nie zapinam,chyba ze widze policje.Jak mam zginac to i tak zgine,i pasy nie pomoga.Kiedys dachowalem passatem przy 150km/h i gdybym mial zapiete pasy to bylbym krotrzy o glowe a tak bylem tylko w lekkim szoku.Zreszta jezdze beemka a nie zgnitym oplem,czy jakims tam daewoo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nigdy nie zapinam,chyba ze widze policje.Jak mam zginac to i tak zgine,i pasy nie pomoga.Kiedys dachowalem passatem przy 150km/h i gdybym mial zapiete pasy to bylbym krotrzy o glowe a tak bylem tylko w lekkim szoku.Zreszta jezdze beemka a nie zgnitym oplem,czy jakims tam daewoo

No z fajnego wychodzisz założenia :roll: dach przy 150kmh i tylko szok, nie wierze!!! Moze tyle jechałes ale w momencie dacha gdybyś miał 150kmh to dzisiaj nie pisał bys tego posta.

No cieszymy się, że jezdzisz BMW, ale twoje auto ma 19lat wiec nie jest tak wytrzymałe już jak nowe Daewoo czy Opel (to moze być dla ciebie szokiem wiem)

Czesto jakieś tam daewoo mają poduszki wiec moga uratowac życie.

Nie rozumiem swoją drogą takiego najeżdzania na opla i daewoo.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nigdy nie zapinam,chyba ze widze policje.Jak mam zginac to i tak zgine,i pasy nie pomoga.Kiedys dachowalem passatem przy 150km/h i gdybym mial zapiete pasy to bylbym krotrzy o glowe a tak bylem tylko w lekkim szoku.

Testy zderzeniowe przeprowadza się przy prędkościach rzędu 50 - 60 km/h. Przy takim uderzeniu osoba nie zapinająca pasów nabawi się co najmniej trwałego kalectwa i ciężkiego uszkodzenia ciała. Ale nikt nie mówi tego z powodu "swojego widzimisię" to jest po to, żeby mniej młodych kierowców (głownie tacy lekceważą przepisy) gineło lub zostawało kalekami. Za takiego pajaca bez pasów, który potem jeździ - ale na wózku inwalidzkim - płacimy wtedy wszyscy. Trzeba mu dać rentę, zapewnić rehabilitację itd. Po kiego byka głupek nie myślał ??

Zreszta jezdze beemka a nie zgnitym oplem,czy jakims tam daewoo

Co do Daewoo zgadzam się - nie są najbezpieczniejszymi autami, ale OPLE - szczególnie te większe (chociaż nowa Corsa już też) mają po 5 gwiazdek w testach EURONCAP... nowe BMW 3, 5 z tego co wiem mają identyczne wyniki - więc skąd różnica w Twojej opinii ??

Pozdr. <bmw_2>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim skromnych zdaniem,pasy sa po to aby je zapinac(w wyjatkowych sytuacjach na miescie moge sobie to odpuscic).nikt chyba nie wymyslil ich po to aby nam utrudniac jazde.nawet przy otwartym airbag-u lagodza choc troche zdezenie z nim.

(trolu??? gdzie u ciebie zmiescili 12 airow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewyobrażam sobie wogóle jazdy [szczególnie szybkiej] bez pasów!! przecież w razie poślizgu,przeciążenia latasz bez nich po całym aucie i niema możliwości panowania nad pojazem.jeśli ktoś niewierzy to niech sobie założy szelki sportowe,pospina się wnie i pojeżdzi ostro a potem spróbuje bez pasów ..heh przez okno wyleci.

jeżdziłem troszkę w rajdach miałem troszke dachów, wywrotek itp. i powiem wam że przynajmniej raz bym nie żył gdyby niemiałbym ich zapiętych :|p.s zawsze możecie zrobić doświadczenie: weżcie dziecko 2-3 miesięczne ,połóżcie je bez fotelika na siedzeniu potem sie rozpędzcie do 150km/h i gwałtownie zahamujcie....powodzenia życzę :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...