Yzzy Serwis S.C., ul. Kepińska 2, Wrocław

[codigo]

Cześć,

Ponieważ nie mogę znaleźć działu z opiniami na temat warsztatów, to postanowiłem stworzyć temat tutaj. Jeśli to złe miejsce to proszę Moderatora o przeniesienie.

Poniżej link do filmu przedstawiającego naprawę blacharską mojego BMW 635CSi, rocznik 1986, wykonana w Yzzy Serwis S.C./Yzzy Auto Centrum:

Więcej filmów przedstawiających naprawę tutaj: https://www.youtube.com/user/kjastrz1/videos

Ponieważ brak mi słów, to napiszę tylko, że wciąż mam nadzieję na to, że uda mi się uratować ten samochód i doprowadzić do stanu idealnego.

Pozdrawiam!

[BASTARS]

SCHWARZe LISTe jest taki fajny dział, a samochodu szkoda i mam nadzieję, że uda Ci się doprowadzić klasyka do ładu

[codigo]

Dzięki. Samochód na pewno doprowadzę do ładu, tylko że wszystko się znacznie przedłuży.

[codigo]

Przygotowałem playlistę, na której dokładnie widać co i jak:

Proszę Moderatora o przesunięcie wątku do działu SCHWARTZe LISTe.

[Kandyn]

Widać, że "profesjonalisci":bag:

[codigo]

Widać, że "profesjonalisci"

Stanowisko Warsztatu jest takie, że wszystko jest dobrze i nic nie trzeba poprawiać...

[mariusz13]

tylko o odszkodowanie walczyć pozostaje

[codigo]

tylko o odszkodowanie walczyć pozostaje

Taki właśnie mam zamiar.

[koko090681]

O w morde ,istny frankenstein

Pozabijał bym chyba

[maltarn]

nawet ja takich smarków przy spawaniu nie robie...

współczuję, bo pewnie chcąc odbudować pięknego klasyka nie chciałeś mieć czegoś na wzór ciągnika rolniczego naprawianego samodzielnie...

że oni się nie wstydzą czegoś takiego klientom pokazywać i jeszcze za to brać pieniądze...

[mariusz13]

jeszcze za to brać pieniądze..

no mam nadzieję że kolega im nic nie zapłacił a odszkodowanie za zniszczenie tego co było dobre będzie żądał

[codigo]

Oczywiście, że będę walczył o odszkodowanie. Za dużo wysiłku, czasu, nerwów i pieniędzy mnie to wszystko kosztowało. Zresztą kto z nas nie kocha tych samochodów.

[Krzysiek]

Takie coś dziś dostałem:

[ATTACH]36553[/ATTACH]

Dziwi mnie tylko postawa firmy, zamiast napisać tutaj, jakieś wyjaśnieni, zając stanowisko, to starają się wymusić zamiecenie sprawy pod dywan.

[CzAkSs]

***łem

[michal_f]

Ale cyrk... Przecież nie ma żadnych obraźliwych treści, a niepochlebne opinie juz nie raz się pisało o różnych firmach.. Ale co zrobić takie mamy prawo, że wszystko trzeba udowadniać w sądzie..

[Bmw740iii]

Cześć, w zasadzie szukam dobrego blacharza do mojej e 60 i zainteresowałem się watkiem, bo mam niedaleko do Panów z Yzzy.. Po tej relacji raczej nie skorzystam, może ktoś mi kogoś polecić? Trochę pracy mnie czeka, ale czego sie nie robi dla ukochanego auta..Prosze o jakieś sugestie

Co do pisma..trochę sie na przepisach znam i rozpowszechnianie takich informacji może sie złe skończyć dla tego kto rozpowszechnia, wiedząc ze jest jakikolwiek sprzeciw drugiej strony.. Nie mówiąc juz o tym ze udostępnienie korespondencji to tez w zasadzie przekroczenie przepisów.. Takie mamy prawo. Prawda jest zawsze gdzieś po środku..

[codigo]

Nagrania przedstawiają efekt naprawy w warsztacie i są autentyczne. Jeżeli ktoś czuję się urażony efektem swojej pracy tzn. że nie została ona prawidłowo wykonana.

Pozdrawiam,

Kamil

[Bmw740iii]

Nagranie pokazuje błędy. Trudno sie z tym nie zgodzić, ale nie bardzo wiem co chcesz uzyskać?Dla Ciebie są to dowody wprost i oczywiste, ale od uzyskania czegokolwiek jest sad. Działając w ten sposób, łamiesz przepisy, ten kto to udostępnia tez to robi. Dodatkowo ujawnia korespondencje łamiąc przepisy o tajemnicy korespondencji. Jeżeli wygrają z Tobą przed sadem i bedą mieli ochotę, pociągną sprawę dalej. Narażacie sie na pozew o odszkodowanie.. Ja nie wiem jak duża są firma, ale z doświadczenia moge powiedzieć ze firmy często wymyślają sobie spore kwoty za "utracone korzyści" zazwyczaj dochodzi do względnej ugody, ale i tak zapłacić trzeba.. Moim zdaniem jeżeli masz twarde dowody, to dochodz tego przed sadem. Takie posty mogą uratować kogoś przed takimi partaczami, ale Ciebie i administratora oraz właściciela forum narażają na niepotrzebne nieprzyjemności i koszta.. Patrząc na to pismo moge stwierdzić, ze jest przygotowane dosc profesjonalnie..

[CzAkSs]

heh nie obraź ale wyglada to tak jak to by byli twoi znajomi 2 posty heh i akurat tu sie wpisałes.

[Bmw740iii]

Heh, no to wróć do mojego pierwszego postu. Nikogo nie bronie. Chętnie pomogę koledze codigo,jeśli tylko bedzie chciał. Zwracam tylko uwagę na to ze kij ma dwa końce, nie pasuje Ci. Pozostań przy swoim "zdaniu".

[CzAkSs]

heh spoko mi to nie przeszkadza pozdrawiam

[codigo]

Nagranie pokazuje błędy. Trudno sie z tym nie zgodzić, ale nie bardzo wiem co chcesz uzyskać?Dla Ciebie są to dowody wprost i oczywiste, ale od uzyskania czegokolwiek jest sad. Działając w ten sposób, łamiesz przepisy, ten kto to udostępnia tez to robi. Dodatkowo ujawnia korespondencje łamiąc przepisy o tajemnicy korespondencji. Jeżeli wygrają z Tobą przed sadem i bedą mieli ochotę, pociągną sprawę dalej. Narażacie sie na pozew o odszkodowanie.. Ja nie wiem jak duża są firma, ale z doświadczenia moge powiedzieć ze firmy często wymyślają sobie spore kwoty za "utracone korzyści" zazwyczaj dochodzi do względnej ugody, ale i tak zapłacić trzeba.. Moim zdaniem jeżeli masz twarde dowody, to dochodz tego przed sadem. Takie posty mogą uratować kogoś przed takimi partaczami, ale Ciebie i administratora oraz właściciela forum narażają na niepotrzebne nieprzyjemności i koszta.. Patrząc na to pismo moge stwierdzić, ze jest przygotowane dosc profesjonalnie..

Cześć,

Dzięki za opinię. Każdy ma prawo do własnej, żyjemy w wolnym kraju. Czy możesz napisać jakie przepisy złamałem udostępniając autentyczne nagrania przedstawiające efekty naprawy w warsztacie?

Pozdrawiam,

Kamil

Edytowane 4 Sierpnia 2015 przez codigo

[Bmw740iii]

Art. 23 K.C. W związku z art. 43 K.C.

O autentyczności nagrań nie decydujesz ani Ty, ani nikt na forum. Tylko sad po zapoznaniu sie z opinia biegłego na wniosek strony. Chcesz cos uzyskać idź do Sadu, ale jeśli odebrałeś auto i zapłaciłeś za nie to bedzie Ci cieżko udowodnić, ze to oni sa sprawca.. To zależy od wielu czynników. Niełatwa sprawa, a pewnie na opinii biegłego sie skończy i to ona bedzie miała największe znaczenie. To moje zdanie. Udostępniając to musisz mieć świadomość, ze działa to w dwie strony i oni rownież maja prawo do "obrony" i jeżeli maja racje może CIE to kosztować.. Dura Lex Sed Lex.

[codigo]

Art. 23 K.C. W związku z art. 43 K.C.

O autentyczności nagrań nie decydujesz ani Ty, ani nikt na forum. Tylko sad po zapoznaniu sie z opinia biegłego na wniosek strony. Chcesz cos uzyskać idź do Sadu, ale jeśli odebrałeś auto i zapłaciłeś za nie to bedzie Ci cieżko udowodnić, ze to oni sa sprawca.. To zależy od wielu czynników. Niełatwa sprawa, a pewnie na opinii biegłego sie skończy i to ona bedzie miała największe znaczenie. To moje zdanie. Udostępniając to musisz mieć świadomość, ze działa to w dwie strony i oni rownież maja prawo do "obrony" i jeżeli maja racje może CIE to kosztować.. Dura Lex Sed Lex.

Nie do końca rozumiem o co Ci chodzi z tym, że ja nie decyduję o autentyczności nagrań, skoro sam je wykonałem. Prośba o rozwinięcie myśli.

W kwestii wad, które zostają wykryte po odbiorze samochodu i zapłacie za usługę, to mamy coś takiego jak rękojmię i odpowiedzialność odszkodowawczą w przypadku, jeśli podczas usługi powstały szkody, których nie było wcześniej.

[rookie]

Co do pisma..trochę sie na przepisach znam i rozpowszechnianie takich informacji może sie złe skończyć dla tego kto rozpowszechnia, wiedząc ze jest jakikolwiek sprzeciw drugiej strony.. Nie mówiąc juz o tym ze udostępnienie korespondencji to tez w zasadzie przekroczenie przepisów.. Takie mamy prawo

Co Ty w ogóle bredzisz człowieku, jak na siedzenie wieczorem na necie i poszerzanie wiedzy z wyszukiwarką mogłeś się bardziej postarać. A jeśli silisz się na jakieś pseudo prawne odpowiedzi to mogę jutro rano w pracy poprosić prawnika żeby się odniósł do tego co napisałeś, ale wydaje mi się że raczej by tylko wydłubał kozę z nosa i na to przykleił i kazał wrócić z czymś poważnym.

Kolego BMW740iii zarejestrowany wczoraj, serio nie rób sobie jaj, masz 15 lat żeby ktokolwiek tutaj uwierzył, że właśnie się zarejestrowałeś i 4/4 posty dotyczą tego tematu, tej firmy + jeszcze te nieudolne pouczenia :mrgreen:

A jak dalej będziesz się upierał, że jest inaczej to też udowodnię Ci to w 5 minut, po czym dowód wrzucę nie tylko na forum ale i na FB, G+ Yzzy Serwis i wstyd będzie podwójny.

Amatorska naprawa i do tego jeszcze głupia, wręcz idiotyczna próba szarpania się w internecie, zamiast poprawić ten kibel i zamknąć po cichu sprawę to jeszcze to rozdmu****ecie.

Dla mnie kibel, wstyd, amatorka, nie chciało się robić dobrze? to się nie robi wcale i tyle