Kontrolka akumulatora

[Markus9292]

Witam

 

Wczoraj po pracy odpaliłem auto i pokazała się kontrolka akumulatora, przejechałem ok. 2km, zgasiłem auto poszedłem do sklepu na ok. 25min, wróciłem, odpaliłem silnik i znowu się świeciła ale zgasła po ok. 10min. Dziś rano przed wyjazdem do pracy znowu się zapaliła i zgasła po chwili, a po pracy świeciła się non stop przez 50km i nie zgasła. W aucie wszystko działa jak działało, akumulator nie rozładowuje się ani nic bo rozrusznik normalnie kręci itp.  

 

Samochód: E46 320Ci M54B22 2002r.

Edytowane 3 Listopada 2016 przez Markus9292

[Niedzwiedz]

Pewnie szczotki w alternatorze już się kończą. Zmierz miernikiem jakie ma ładowanie.

[cziko]

Napięcie albo za małe albo za duże.

Powinno być 13,6 V -14,4 V.

Sprawdź też pasek w jakim masz stanie.

[Markus9292]

Dziś skończyło się na odholowaniu auta do domu Na 100% to będzie alternator, ponieważ akumulator całkiem się rozładował. Rano odpaliłem auto i od razu zapaliła się kontrolka akumulatora po przejechaniu ok. 12km zaświeciły mi się kontrolki od kontroli trakcji, abs i hamulca ręcznego, po ok. 1-2km zgasło radio i po chwili światła z przodu i wtedy zakończyła się moja jazda. Taką oto miałem przygodę Po weekendzie oddaje alternator do regeneracji.

[Andrii]

Miałem podobnie, kontrolka od ładowania zaświecała się i gasła, czasem po ponownym odpaleniu silnika było ok przez jakiś czas. Sprawdziłem, że jak świeciła kontrolka to nie było ładowania, jak nie świeciła to było. Skończyły sie szczotki w regulatorze. Koszt 6zł w Intercars, wymieniłem sam. Działa już z pół roku