Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Koszta przedszkola zagranica--- z cyklu WTF :)


woz

Rekomendowane odpowiedzi

Yo.

 

Niektorzy wiedza, niektrozy mniej - na poczatku tego roku moje 4 litery mialy byc w Australii zeby zaczac zalatwiac prace, chate itd, i sciagnac Kamile i dzieciaki juz na spokojnie na przygotowany lokum. Dowiedzialem sie jednej rzeczy - koszta przedszkola! Tam od 6 roku zycia szkola jest tania jak barszcz, ale do 6 roku..zgadnijcie jakie koszta??... :)

Troche przyklad, ze trawa zawsze wydaje sie byc bardziej zielona po drugiej stronie plotu. W Polsce przedszkole dla naszego trzylatka to koszt ok 150zl za miesiac (i to z zarciem). A  tam? No zgadujcie. Powinno byc w dziale science fiction jezeli taki istnieje... :)

Edytowane przez woz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam 150$ dziennie- jak trafiłem to wisisz mi batonik Pawełek :D

 

Teraz mi się przypomniało że jak miałem ok 10L to sąsiedzi przylecieli od kangurów pomieszkali i wrócili z powrotem. Mieli synka i może to był powód, ale tego najstarsi górale nie wiedzą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaciekawiła mnie ta suma za 1day wiec poczytałem.

2 godziny temu, Piotr napisał:

Ja tam sie nie znam ale Australia jest uważana za raj, więc może jednak są dopłaty państwowe do przedszkola ( Child care benefit, 

 

Dopłaty są do 7500 $ /1rok, ale pewnie kryteria ogromne.

 

http://careerbreak.pl/2015/02/24/jak-sie-robi-dzieci-w-australii/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, woz napisał:

W Sydney w olociach wlasnie 150 dolcow dziennie. Tam gdzie planujemy smignac - Queensland - okolo 100 dolcow dziennie. Dla przypomnienia. To koszt bez wyzywnieia, od 7.45 do 14.45. To sie nazywa hard core.. :D

wszystko zależy od tego ile się zarabia  .... jak zarobisz 2000 miesięcznie to  jest to spory koszt , ale jak masz np. 6tysi to już nie ma tragedii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Francuz napisał:

Dowiedz się co jest wymagane żebyś sam otworzył takie przedszkole. Zrobisz konkurencyjną cene i swoje dzieci zainstalujesz, dwie pieczenie na jednym ogniu :D i jeszcze zarobek dobry ;)

Podejrzewam, ze zanim mialbym pozwolenie zeby cos takiego robic to mialbym takie kontrole ze bylbym siwy dosc szybko :P

 

12 godzin temu, Piotr napisał:

Wozu czyli 2000/ mc, a jakie są zarobki ??

Ja tam sie nie znam ale Australia jest uważana za raj, więc może jednak są dopłaty państwowe do przedszkola ( Child care benefit, 

 

 

10 godzin temu, cziko napisał:

Zaciekawiła mnie ta suma za 1day wiec poczytałem.

Dopłaty są do 7500 $ /1rok, ale pewnie kryteria ogromne.

 

http://careerbreak.pl/2015/02/24/jak-sie-robi-dzieci-w-australii/

 Piotrze. Zarobki na pol etatu MOZE pokrylyby przedszkole, ale raczej watpliwe (do 14.45 wiec pelny etat nie wchodzi w gre). Tam srednie zarobki na pelnym etacie z tego co wiem to cos w okolicach 800-1000 AUS tygodniowo, ale raczej blizej tych 800..

 

Pisalem ze znajoma ze szkoly. Maja 3 dzieciakow. Dwojka w wieku 8 i 10 (wiec szkole maja praktycznie za friko, bo od 6 roku zycia jest tania), ale trzecie dziecko maja w wieku wlasnie 3 lat. Ona pracuje na pol etatu, Maz pracuje na pelny - stac ich na to zeby 2 dni w tyg dzieciak chodzil do przedszkola..

 

Zreszta jak napisane w linku ktory Pawel wrzucil powyzej. Po doplacie wychodzi 18500 AUS rocznie za przedszkole. Jednak u nas pod tym katem to zupelnie inna planeta..

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trzeba pomyśleć na zachodnią stroną, tam podobno zarobki lepsze, np. Perth ;)

Sorki Wojtku, ale nikt mi nie wmówi, że w Polsce żyje się lepiej niż w Australii, mając normalną prace i obywatelstwo :)

Koszty życia inne zupełnie , nie mówiąc o emeryturze.

 

PS. w sumie to nie wiem po co ten temat, nie chcesz, nie możesz to nie jedziesz.

Nasza dyskusja jest jak ze ślepym o kolorach, bo kto z nas (oprócz Ciebie) mieszkał w Austalii ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek. Jestem daleko od tego żeby komuś wmawiać ze w PL żyje się lepiej :) gdybym tak myślał to nie planowanym wyjazdu na antypody. Lecimy ale za 3 lata kiedy młody będzie miał 6 lat i szkoła będzie przed nim a nie przedszkole. Zreszta temat nie jest na zasadzie ze doradzcie mi czy leciec czy nie, tylko rzucony był tak ot, na zasadzie ciekawostkiscie mi szczeka opadla jak uslyszalem jakie sa koszta za pewne rzeczy, ale wiadomo że rozważając zalety i wady calosci to obraz jest jak najbardziej pozytywny.. ;)

 

Tak btw co do Perth. Kojarze dobrze. Zreszta Nie wiem czy kojarzycie może Tomka kozła - Robił we wrocku beemki do driftu. On tam od 2 lat mieszka i tylko wkurza zdjeciami ich zimy..  ;)

Edytowane przez woz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...