Matis... Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 Polecam swój warsztat Blacharsko-Lakierniczy+ Mechanika... zajmuję sie Profesionalna blacharką jak i lakiernią cena od elementu 150zł nie zadna fuszerka gwaracja pisemna ze rdza nie wyjdzie po roku czasu polerka gratis. Równiesz zajmujemy sie polerowaniem felg. Zabezpieczamy podwozie przed rdzą.. Bralin Ogrodowa 22 tel. 78-12-763 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chiccoo Opublikowano 6 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Troszke jest hektarów do Ciebie z Wrocka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucius Opublikowano 6 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Ale jadąc do stolicy można wpaść po drodze na chwilę i przepolerować fele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matis... Opublikowano 6 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Jasne ze można zapraszam serdecznie warto i daje gwarancję wysokiej jakości... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 6 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 gwaracja pisemna ze rdza nie wyjdzie po roku czasu od elementu 150zł uau... lakierowałem auta kilka lat do 2008 roku i wtedy normalne ceny były 300zł od elementu, co nie zawsze się opłacało, bo materiały swoje kosztują, podatki, rachunki (prąd, woda, itd.), tym bardziej jeśli miało być porządnie to nie robi się tanimi materiałami i trzeba wszystko odpowiednio wysuszyć itd., czyżby materiały tak potaniały, prąd jest za darmo? Nic tylko wracać do Polski i otwierać warsztat Jeśli faktycznie masz warsztat to zdradź tajemnicę jak to się opłaca przy takich cenach? Jaką masz kabinę? Wystawiasz faktury? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matis... Opublikowano 7 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 Kabine mam Lechlera ..... Stały dostęp do materiałów od ręki szczeze za prąd mam razem z domem 350zł miesiecznie nie tak zle woda tam pare groszy teraz juz maluje sie lakierami wodnymi jeszcze nikt nie nazekał nie było zadne auto oddane do poprawki a robie dla komisów smaochodowych rodziny znajomch dlaczego 150 zł za element kolego konkuręcja która bieze za element 250 malująca w szopie znaczy sie niby to garaż jest Kiedys były modne i drogie lakiery Sikensa.... Mi lakier dobiera pewna Pani z Baranowa Koło Kępna zna sie dziewczyna na zeczy mogę pokazac pare prac w tym zbliza sie malowanie blacharka i mechanika mojej e36 jesli sie spodoba to zapraszam serdecznie nikt nie pozałuje tanio nie znaczy zle zapamietaj .... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 7 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 (edytowane) tanio nie znaczy zle zapamietaj nie napisałem że na pewno robisz źle, tylko trochę aut w życiu zrobiłem i wiem ile co kosztuje, robiłem w dosyć sporym warsztacie i żeby się jakoś utrzymać robiliśmy kilka aut w tygodniu, na początku mieliśmy własną mieszalnię R&M, później niestety za drogo to wychodziło i zaopatrywaliśmy się w dużej mieszalni, rabaty te sprawy, ale jednak ciężko byłoby zrobić taniej niż 300zł za element. Prąd wychodził 1000-1200zł, wszelkie opłaty, VAT niestety tanio nie było. W ciągu roku zdarzy się kilkunastu klientów którym coś nie pasuje i musisz im gratis coś pomalować, np. ustalasz że mają srebrne auto, lakier z dużą ilością perły i musisz ścieniować błotnik, żeby pasował do drzwi, ale on nie chce, więc robisz na kreskę, a później facet upiera się że masz mu gratis domalować błotnik. Robisz zderzak przód, a gość odbiera auto i mówi, że nie działa mu tylna wycieraczka, że masz za to zapłacić, albo naprawić. Niemożliwe? To jest Polska. Rocznie kilkaset aut przewijało się przez warsztat to dziesiątki takich historii mogę Ci opowiedzieć. Warsztat trzeba ogrzewać, to też kosztuje, szczególnie w zimie, opał do kabiny, kiedyś padnie kompresor, trzeba kupić nowy, nieszczęścia chodzą parami, więc u nas w tym czasie skończył się również "migomat", urwała się nakrętka w podnośniku(taka wielka w jednej z kolumn), trzeba wymienić filtry w kabinie, itd.itd. Lakiery wodne były już w 2008, co prawda wchodziły dopiero, ale zdążyłem zaliczyć szkolenie, popróbować sobie, niestety życie zmusiło mnie do ucieczki z Polski. Fajnie jeśli Tobie się to opłaca, jeśli jeszcze do tego bedzie jakość odpowiednia to super. Ale przygotuj się na wrednych, niemiłych klientów, Polacy bardzo lubią narzekać, naciągać itd. i uwielbiają reklamować usługi. Życzę powodzenia i stalowych nerwów Być może będę miał pewną propozycję, ale narazie rozwijaj się jak możesz Edytowane 7 Marca 2011 przez E34-Patryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość staszek Opublikowano 7 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 uau... lakierowałem auta kilka lat do 2008 roku i wtedy normalne ceny były 300zł od elementu, co nie zawsze się opłacało, bo materiały swoje kosztują, podatki, rachunki (prąd, woda, itd.), tym bardziej jeśli miało być porządnie to nie robi się tanimi materiałami i trzeba wszystko odpowiednio wysuszyć itd., czyżby materiały tak potaniały, prąd jest za darmo? Nic tylko wracać do Polski i otwierać warsztat Jeśli faktycznie masz warsztat to zdradź tajemnicę jak to się opłaca przy takich cenach? Jaką masz kabinę? Wystawiasz faktury? 150 za element skąt ty masz materiał sam jestem lakiernikiem ale za tą kase to nieuczymasz warsztatu no to zycze ci powodzenia sorki ale ja osobiscie w to niewierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nem Opublikowano 7 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 Jezeli kolega daje gwarancje pisemna to wczym problem ? Cena na tyle konkurencyjna, ze oplaca sie leciec z Wrocka. Takie moje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro Opublikowano 7 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 Dokładnie, tym bardziej, że koszty we Wrocku napewno dużo wyższe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5oul Opublikowano 7 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 (edytowane) Bralin Ogrodowa 22 tel. 78-12-763 Kolego, kiedy skończysz tą swoją E-36 to napisz na forum, wrzuć jakieś fotki. Podjadę wtedy do Ciebie, zobacze warsztat, obejrzę robotę. Jak będzie wszystko grało, to jest duża szansa na to, że znajdziesz tu na forum wielu klientów. Muszę Cię też ostrzec, wielu z Nas ma chopla na punkcie swoich samochodów i każde niedociągnięcie jest nie do przyjęcia. Ufam, że pisząc słowo "profesionalniy" rozumiemy to samo. Chciałbym żeby tak było, sam od jakiegoś czasu szukam dobrego i nie drogiego lakiernika więc jest szansa na wspólny interes. Zatem czekam na info o tej E-36 wraz z jakimiś zdjęciami a później zobaczymy... Pozdrawiam. Edytowane 7 Marca 2011 przez 5oul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.