Malowanie felgi sprayem

[woz]

Yo.

Pytanko. Kilka dni temu powalczylem i pomalowalem swoje ACSy. No i wyszedl chyba troche kibel, poniewaz sa szorskie. Jak przejedziesz palcem to nie ma takiego slizgu jak na normalnej feldze, tylko masz wrqazenie jakbys dotykal drobnego papieru sciernego. Efekt taki ze felga latwo lapie rozne syfy, i wszelkie zabrudzenia nie da sie tak ot zetrzec palcem bo skubane trzymaja sie felgi. Czy wina tego moze byc to ze warstwy klaru byly za cienkie i tego klaru jest po prostu za malo?

Z cyklu uczyc sie na wlasnych bledach

[Gość Mordulec]

A przepolerowałeś je po lakierowaniu ??

[woz]

Tak, scierny 1000 czy 1200, juz nie pamietam. Wyczyszczone sciernym, odtluszczone, podklad, 5 warstw srebrnego i 3 klaru..

[Gość Mordulec]

A przepolerowałeś je po lakierowaniu ??

Tak, scierny 1000 czy 1200, juz nie pamietam. Wyczyszczone sciernym, odtluszczone, podklad, 5 warstw srebrnego i 3 klaru..

Wozu ja się pytam czy je przepolerowałeś PO lakierowniu jakąś pastą polerską ?

[woz]

Wozu ja się pytam czy je przepolerowałeś PO lakierowniu jakąś pastą polerską ?

eeeeeeeeeeee. nie A trzeba bylo?

......Rozumiem ze znalezlismy przyczyne?

[E34-Patryk]

Jeśli za mało klaru jest, to ciężko będzie nawet polerowaniem coś naprawić. Woz'u z tego co piszesz to jest właśnie tak jak mówisz za mało klaru, trzeba było nie oszczędzać tak bardzo

[Gość Mordulec]

Patryk ale 3 puchy klaru to praktycznie 1litr , jeśli wywalił to wszystko na 4 felgi to moim zdaniem jest wystarczająco gruba warstwa tylko teraz trzeba przepolerować pastą

[woz]

Patryk ale 3 puchy klaru to praktycznie 1litr , jeśli wywalił to wszystko na 4 felgi to moim zdaniem jest wystarczająco gruba warstwa tylko teraz trzeba przepolerować pastą

3 warstwy klaru, czyli wyszlo niecale 2 puchy....

[Gość staszek]

Wozu papier 2000 albo 2500 na mokro dobra polerska pasta i powinno pomóc8)

[Tomaszeks_88]

A w jakiej temperaturze malowales te fele ?? Bo najczesciej takie efekty dzieja sie przy malowaniu spreyem w zbyt wysokiej temperaturze.

Najlepiej przepolerowac to papierem wodnym 2000 a pozniej porzadna polerka (porzadna polerka nie jest to tempo)... :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

A i sprey na felgach jesli byl prawidlowo polozony i nie byl to najtanszy jakis badziew to max 2lata.

Przynajmniej tak to u mnie wychodzi... :4::4::4:

[woz]

Wozu papier 2000 albo 2500 na mokro dobra polerska pasta i powinno pomóc8)

a jak pasta polerska jest dobra?

A w jakiej temperaturze malowales te fele ?? Bo najczesciej takie efekty dzieja sie przy malowaniu spreyem w zbyt wysokiej temperaturze.

Najlepiej przepolerowac to papierem wodnym 2000 a pozniej porzadna polerka (porzadna polerka nie jest to tempo)... :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

A i sprey na felgach jesli byl prawidlowo polozony i nie byl to najtanszy jakis badziew to max 2lata.

Przynajmniej tak to u mnie wychodzi... :4::4::4:

Temperatura byla okolo 25stopni. Pozniej na sloncu schly przez caly dzien - lampa byla.. Spray byl jakis tam dupli-color, firmy Motip Dupli. Puszka (400ml) okolo 20zl.

[Gość staszek]

do takiej polerki dobra jest farekla g3 kupisz ją w każdym sklepie z lakierami najlepiej na setki bo cała tubka jest droga a 2 setki powinno tobie starczyć :lol:

[Kosa325i]

(porzadna polerka nie jest to tempo)...

Tak z ciekawosci dlaczego tempo jest zlą pastą ? nie znam sie dlatego pytam, bo z tego co widze nikt jej nie poleca, a pamietam ze kiedys cos tam nia dzialalem i nie narzekalem

[Tomaszeks_88]

do takiej polerki dobra jest farekla g3 kupisz ją w każdym sklepie z lakierami najlepiej na setki bo cała tubka jest droga a 2 setki powinno tobie starczyć :lol:

Dokladnie, ona jest najlepsza, chodz najlepiej spisuje sie na polerce mechanicznej. Troche inaczej sie nazywa ta pasta, ale G3 starczy... :dance::dance::dance:

Co do spreyu to jest to ok sprey, tez nim malowalem, jest dosc mocny.

Temperatura, hmm najlepiej sie maluje przy 20C, ale do 30C mozna smialo pryskac....

Wysuszyles na sloncu, powinno byc ok.. :4:

[Tomaszeks_88]

Tak z ciekawosci dlaczego tempo jest zlą pastą ? nie znam sie dlatego pytam, bo z tego co widze nikt jej nie poleca, a pamietam ze kiedys cos tam nia dzialalem i nie narzekalem

Bo jest to bardziej pasta nablyszczajaca niz scierajaca i jak masz ryse ciut wieksza to po tygodniu ona wylezie sama....

No i jest przeznaczona do polerki recznej, a wiadomo polerka reczna jest do dupy...

Pasta do butow tez mozesz pojechac samochod tez sie bedzie swiecil przez tydzien....

Wiec: Pasta tempo nienadaje sie do polerki zeby usunac na stale rysy bo i tak wyleza, ani jako wykonczeniowa bo po tygodniu zlazi i niema juz polysku.....

nadaje sie tylko zeby sobie nablyszczyc autko na wekend, lub pod sprzedaz.

Reasumujac: Do polerki najlepiej pasta G3 pod maszyne, a do wykonczenia np wosk koloryzujacy pod kolor. no sonax...

[Tomaszeks_88]

Co do tematu, to niewiem czy odwazylbym sie polerowac sprey taka pasta jak G3.... ?? ?? nie probowale.... ??

Jak juz to napewno na mokro.

Zaraz do swojego dzialu wrzuce halogeny po przejechaniu papierem wodnym 1000 oraz pasta G3....

[E34-Patryk]

Trochę tu nieporozumień, a niebardzo mam czas wszystko wyprostować.

bardziej pasta nablyszczajaca niz scierajaca

właśnie odwrotnie, ona targa lakier jak szalona, a jeśli ktoś zapomni o wodzie to narobi sznyt na lakierze. Woz'u nie szlifuj tych felg narazie. Weź pastę ( może być G3 firmy Farecla jak koledzy piszą) i szmatkę, trochę wody i leć po tym swoim malowaniu. Zobaczysz jaki będzie efekt. Boję się że jak spróbujesz to szlifnąć nawet 2500 papierkiem możesz przetrzeć klar i będzie lakierowanie na nowo.

[Tomaszeks_88]

Tempo... ?? ?? od kiedy ?? ?? to jest srodek do nablyszczania i usuwania sladow po muchach z lakieru. Czasem usunie jakas mala ryse...

Wez sobie tempo i sprobuj przetrzec lakier, dwa dni bys musial trzec, a G3 na sucho na rencie w pare sekund...

[Tomaszeks_88]

Jak masz duza cytrynke to tylko papier wodny, bo pasta niedasz rady.... Ale fakt sprey to sprey mozna przetrzec....

[willi230]

tempo niestety jest dość ostrą pastą i jak ktoś jej nieumiejętnie używa można zrobić kuku!! g3 nie robi sie na sucho....a na mokro mało szkodliwa....wiadomo jak ktos sie uprze to wszystko przetrze do bazy....ale przy duzej ilości wody....raczej nie...............

testowałem juz sporo past...........

klosze od lamp....halogenów jedzie sie do papieru 2500 na wode....szybciej wyciągniesz połysk przy polerowaniu....i będzie na dłużej....:)

wozu....spraye przerabiałem z tysiąc razy....tle dobrego ze motipa miałeś....jak mało to miec ręce i nogi mogłeś od razu prysnąc bezbarwnym 2 składnikowym nabijanym w jakiejś mieszalni...okres przydatności do użytku ok 3h ale efekt o niebo lepszy:)

spray ma to do siebie ze brakuje mu stałego ciśnienia:/:/ i dlatego powstaje taka powierzchnia a nie inna

[woz]

Dzieki Panowie, tak jak radzicie, wezme te paste G3 i sprobuje na mokro przez weekend poczestowac te kolka i zobaczymy co sie z nimi stanie. I tak predzej czy pozniej beda szly na sprzedaz, a z wygladem o niebo lepszym niz byly wczesniej mysle ze pojda dosc predko..

[chiccoo]

Ja osobiście używam G3 i polerke- wszystko na wilgotno bez przesady z wodą, a miejsca które sią nie dostepne dla polerki to tylko tempo, rysy znikają i się świeci długo i pięknie.

Jak furmankę poleruje to zaczynam na przodzie kończe na tyle i wracam żeby usunąc paste przód=> tył.

Całą furmankę robie ok 45min.

Osobiście polecam reczne robótki z tempo, większe gabaryty to G3 i polerka na 230V

[paid_in_full]

Masz szorstkie felgi, bo pewnie użyłeś końcówki na spraju o wąskiej dyszy. Standardowo są zakładane na puszki z farbami. Taką końcówką można tylko namalować brzydkie słowo na ścianie. Do malowania przedmiotów potrzeba końcówki dyszy o szerokim wstrumieniu, żeby ładnie "wylać" farbę na dużej powierzchni. Tu masz przykład:

http://allegro.pl/zestaw-dysz-do-lakierow-dysze-6-szt-lakier-spray-i1786505623.html

Odradzałbym stosowanie past typu Tempo, to jest hipermarketowy bubel, którym można krzywdę zrobić, dla niedowiarków test, niestety dostępny po zalogowaniu.

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=5682&sid=e8c69894282143f76c3b81e639be912a

[Tomski]

Malowalem przeciez swoje i pierwsza felga wyszla mi pol na pol,czyli pol mat pol polysk tak jak tobie taki drobny maczek.

Reszta byla idealnie.Zuzylem okolo 800ml lakieru.Tak jak kolega pisze wyzej na temat koncowek to ja mialem ''sklepowe'' czyli strumien waski ktory daje wiecej farby a te ''z lakierni'' sa szerokie i daja cienka mgielke.Jak kto woli i jaka ma reke ale mi sie dobrze robilo waska bo przy szerokim rozprysku duzo farby leci w powietrze.Mysle ze jak ruszysz swoje papierem to moze byc ponowne malowanie.

[woz]

Ale to byl spray do felg, wiec dysza nie powinna byc dopasowana wlasnie do tego typu malowania?