Kamil_89 Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Witam, Szukam małego miejskiego auta dla kobiety budżet około 10 tys. Auto ma być przede wszystkim tanie w eksploatacji i utrzymaniu. Będzie służyć głównie do jazdy po Wrocławiu - praca, zakupy - czyli trasy po kilka kilometrów. Macie jakieś doświadczenia z takimi autami? Obecnie chodzi mi po głowie Opel Corsa C 1.3 CDTI tylko nie wiem jak diesel będzie się zachowywał w takiej eksploatacji. Czekam na wasze sugestie i pomysły. Jeżeli temat umieściłem w złym dziale to proszę o przeniesienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beton Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Może coś ciut większego? Np. Peugeot 206, Renault Clio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pirooz Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Ponoć (mówię co słyszałem, nie z własnego doświadczenia) mega tanim w utrzymaniu jest poczciwy Matiz mało pali a części są śmiesznie tanie. Myślę, że za 5k kupisz już coś fajnie utrzymanego 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szocha1991 Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Ja 3 lata śmigałem Cinquecento. Fakt za 10 tysi to to nie jest, ale za 2 tysie kupujesz zadbany egzemplarz, byleby nie z silnikiem 700, jakaś słaba konstrukcja, ja miałem 900, a 1100 to już nawet jakoś się odpycha. Cześci tanie jak żadne inne, jak masz czas, ochotę i troszkę zdolności toi wymienisz wszystko sam. Więc robocizna odpada. Może warto w tę stronę... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pirooz Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 To z Fiata może by się udało znaleźć Seicento albo starszawą Pandę? Nowsze, do miasta idealne pod względem gabarytów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francuz Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Obecnie chodzi mi po głowie Opel Corsa C 1.3 CDTIW benzynie też wychodziły Na trasy kilkukilometrowe w mieście wg mnie diesel odpada. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Dokładnie. Ja właśnie niedawno kupiłem żonce agilę 1.0 Fakt, nie jest on demonem mocy, ale swoją rolę spełnia w 100%. Tani w opłatach (oc za 250zł/rok), serwis olejowy za grosze (wchodzi 2,9litra ) No i stary wszędzie zaparkujesz. Więc jeżeli do miasta ma być fura to nie ma sensu brać większej budy Uważam że corsa C będzie ok, ale wolałbym w benzynie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Też polece corsę C zwłaszcza benzynkę z silnikiem 1,2. Od biedy moze byc na trzech grach 1,0. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgibniew Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Audi A2, Mercedes A-clasa, Opel Corsa, Citroen C2. Też szukam właśnie małego autka dla żony do 10000zł, które będzie jeździć głównie po mieście. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Steven92 Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Polecam Clio 3, smigam tym na sluzbowce i jak na tak małe auto jest mega wygodny i dobrze tłumi polskie dziury U siebie mam 1.5 dci i daje radę ale do miasta na krótkie odcinki zdecydowanie lepsza benzyna 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
imilo Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Też uważam że mercedes a-klassa jest super do miasta wysoko się siedzi silnik 1,4 benzyna moc wystarczająca i cenna części śmiesznie tanie mam nawet takowego żony na sprzedaż:4: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgibniew Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 mam nawet takowego żony na sprzedaż Ile za niego chcesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Z budżeten 10k PLN szukaj corsy C z końca produkcji(2005/2006) z silnikiem 1,2 80KM Twinsport. (silniki 1,0 odradzam bo znalezienie naprawdę sprawnego 1,0 to spory kłopot) 1,7 Cdi z silnikami ISUZU rownież omijaj. 1,3 w dieslu na krótkich miejskich trasach może nie wyjść wcale tanio. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_89 Opublikowano 28 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Dziękuję wszystkim za informacje Może coś ciut większego? Np. Peugeot 206, Renault Clio To też mi chodziło po głowie tylko do francuzów części są dość drogie.Ponoć (mówię co słyszałem, nie z własnego doświadczenia) mega tanim w utrzymaniu jest poczciwy Matiz mało pali a części są śmiesznie tanie. Myślę, że za 5k kupisz już coś fajnie utrzymanego O Matizie w sumie nie myślałem, jakoś nie mam przekonania do tego auta, mimo że z daewoo mam dobre doświadczenia.Ja 3 lata śmigałem Cinquecento. Fakt za 10 tysi to to nie jest, ale za 2 tysie kupujesz zadbany egzemplarz, byleby nie z silnikiem 700, jakaś słaba konstrukcja, ja miałem 900, a 1100 to już nawet jakoś się odpycha. Cześci tanie jak żadne inne, jak masz czas, ochotę i troszkę zdolności toi wymienisz wszystko sam. Więc robocizna odpada. Może warto w tę stronę...Cinquecento i Seicento raczej odpadają, auto ma mieć klimatyzację a w tym przypadku raczej o to ciężko. Dodatkow bezpieczeństwo w tych autach chyba nie stoi na najwyższym poziomie.W benzynie też wychodziły Na trasy kilkukilometrowe w mieście wg mnie diesel odpada.Właśnie w tym aspekcie szukam jak najwięcej informacji jaki silnik. Sam jeżdżę dieslem, ale robię znacznie większe przebiegi. Nie mam doświadczeń jak diesel się spisuje w typowo miejskiej jeździe. Dokładnie. Ja właśnie niedawno kupiłem żonce agilę 1.0 Fakt, nie jest on demonem mocy, ale swoją rolę spełnia w 100%. Tani w opłatach (oc za 250zł/rok), serwis olejowy za grosze (wchodzi 2,9litra ) No i stary wszędzie zaparkujesz. Więc jeżeli do miasta ma być fura to nie ma sensu brać większej budy Uważam że corsa C będzie ok, ale wolałbym w benzynie. Chodzi właśnie o te cechy, które wymieniłeś. O Agili wogóle nie pomyślałem, a może być ciekawą opcją Też polece corsę C zwłaszcza benzynkę z silnikiem 1,2. Od biedy moze byc na trzech grach 1,0.Masz jakieś większe doświadczenia z tym autem jak to się sprawuje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Na plus agili można dać wysoką pozycję za kierownicą, 4 furtki, składaną tylną kanapę dzięki czemu przestrzeń bagażowa w razie potrzeby mocno rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maltarn Opublikowano 28 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Ja od siebie mogę polecić fiaty panda 1.1 czy 1.2 w benzynie tanie w kupnie, obsłudze i eksploatacji prosta w konstrukcji. Ciotka użytkuje taką od 2004 roku, a ja to auto serwisuję i naprawdę godne polecenia. Części są naprawdę tanie spalanie we wrocławiu 6,5-7l benzyny. Ja nie potrafię tym jeździć, siedzi się wysoko, ciasno, a dynamika znikoma; jednakże kobieta bardzo je sobie chwali Osobiście użytkuję grande punto, ale chyba wykracza poza zakładany budżet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Masz jakieś większe doświadczenia z tym autem jak to się sprawuje ? Jak ktoś wczesniej napisał polecany silnik 1,2 na 4 garkach, ogólnie autkiem fajnie się jeździ, wszędzie się mieści, jest stosunkowo bezpiecznie i ze względu na sporą ilość aut rozklepanych na rynku części w dobrych cenach. Do minusów rozrząd na łańcuchu który warto jednak wymieniać, wysłużone jednostki lubią pić olej, mało miejsca na zakupy, dlatego proponuję wersję 4 drzwiową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matiswidnica Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Ja polecam pande, małe auto, mało pali, części tanie. Dla kobity wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechatronik Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 E36 COMPACT z m43 1.6 z sekwencyjnym wtryskiem LPG + zamontować elektryczny podgrzewacz płynu nie ma tańszego auta w eksploatacji , a dużo poniżej 10k można znaleźć coś w m-paku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Mercedesa A klasy nie polecam pada elektryczne wspomaganie...Te auta są już tak tanie,że za 3-4 tyś można znaleść przywiezione i z dobrym wyposażeniem.Ale nie polecam tego modelu. Tanie,a dobre to polecam np. vw polo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kandyn Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Odnosnie Mercedesa A-klasy to chyba nie jest dobre rozwiazanie. Fajnie wyglada to fakt, ale zeby cos tam zrobic to trzeba silnik wyciagac bo jest tam wszystko upchane. Matiz (siostra ma) chwali sobie i szwagier tez. Tani, ale gnije strasznie. Corsa C ładna i zlej opinii nie ma. Ja bym polecił Opla Astre II (gabarytowo wieksze od pozostalych) 1.6 8V PB silnik bez kolizyjny, nie ma sie co tam psuc, większosc sam zrobisz bo silnik prosty, klime maja, el, szyby, multifunkcje itp. Gaz załozysz tanio i opel gaz lubi. Wyglad ma ładny, 5 drzwi. czesci tanie i nie rdzewieje tak jak astra I. Tylko wieksza od tych wymienionych wyzej. Ja mam astre I 1.6 8V klima, wspomaganie itp. gaz zalozylem za 1400zl i pali mi 8l (w 5 osob) Olesnica- Psie pole, a jak we 2 os. to 7l gazu. Silnik nie do zajechania. 2x zdazylo mi sie miec suchy bagnet (bierze mi olej) bo w silniku sachara byla ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_89 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Będę szukał corsy c 1.2 w benzynie lub z lpg. Wydaje mi się, że będzie to dobry wybór. Zobaczymy, czy znajdzie się jakiś ciekawy egzemplarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pirooz Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2015 To jeszcze Ci troszkę pomieszam Kamilu Citroen C2 - przyjemna pchełka | Autokult.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skwariusz Opublikowano 26 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2015 Akurat Corsa C z silnikiem Isuzu w dizlu moge polecic. Matka takim jezdzi 10 lat i przez ten czas chyba 2x zmienila olej, raz rozrzad i tylko raz pekl jakis pasek. Dojezdzala prawie codziennie 50km do pracy, wiec z tego co widze to auto jest pancerne, bo nie wyobrazam sobie zeby jakiekolwiek inne auto wytrzymalo taka eksploatacje, a dalej pali 5-6l ropy. Sent from my SM-N9005 using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pakos Opublikowano 3 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2015 Łot i kotlet odgrzany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.