Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Kupno BMW e46


Davbet

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od dłuższego czasu przymierzam się do zakupu BMW e46. Mam do dyspozycji ok 15-17 tys. Chciałbym się was zapytać czy jest to wystarczająca kwota do znalezienia dobrego egzemplarza. Interesuje mnie silnik benzynowy, ponieważ tygodniowo robię ok 160 km tylko. Jaki silnik byście doradzili i na co zwrócić uwagę przy zakupie takiego samochodu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie R6 benzynowe to bardzo zbliżone konstrukcje i różnią się głównie pojemnością skokową (i przez to mocą). Więcej różnic jest pomiędzy M52TU a M54 a M54B30 (330i/Ci), ale i tak wszelkie słabe i mocne punkty i koszty utrzymania benzynowych R6 są takie same niezależnie od wielkości silnika.

Podsumowując - benzynowe R6 różnią się w zasadzie jedynie pojemnością silnika, mocą i spalaniem. Wszelkie wady i zalety są takie same. Bierz taki silnik na jaki cię stać :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj coś z M52B25 na max wypasie, za ten budżet jeszcze coś zostanie lub coś zdrowego na 6-ciu garach. M52B25 odpowiedni do tej budy, a w razie W słupek kupisz za grosze. Pytanie do czego to ma być auto? Do wożenia rodziny czy do woskowania i trzymania pod kocem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak piszą wyzej. Z kazdego 6 garowego benzyniaka bedziesz zadowolony. Silniki o oznaczeniu M52 (320, 323, 328) sa starsze ale ciesza sie lepsza opinia. Silniki o oznaczeniu M54 (320 {2.2litry}, 325, 330) sa nowsze i potrafią brac olej, ale nie musza. Ale tez nie maja złej opinii. Jak nie kupisz sztrucla to bedziesz zadowolony z kazdego w.w. silnika.

Wysłane z mojego LG-D410 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma być tanio i ekonomicznie bez fajerwerków to zapomnieliśmy napisac o silniku 1,9 w benzynie. Co prawda na czterech cylindrach, ale też bardzo dobra jednostka do przemieszczania się z punktu A do B.

Jeśli piszesz o tym silniku 1.9 118km to tam czesto obracały sie panewki (podobno wada fabryczna), i usterka trudna do zdiagnozowania. No chyba, że stan silnika już jest agonalny. Po za tym mało palą.

Z R4 to jest jeszcze 2.0l 143km na Valvetroniku. Też ładnie smiga bo kupel miał, ale kupił sztrucla bo potem zaczeły sie cyrki z silnikiem, głowicami itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli piszesz o tym silniku 1.9 118km to tam czesto obracały sie panewki (podobno wada fabryczna), i usterka trudna do zdiagnozowania. No chyba, że stan silnika już jest agonalny. Po za tym mało palą.

Z R4 to jest jeszcze 2.0l 143km na Valvetroniku. Też ładnie smiga bo kupel miał, ale kupił sztrucla bo potem zaczeły sie cyrki z silnikiem, głowicami itp.

Mam m43b19tu i jedyne co mogę powiedzieć to ze odradzam ten silnik każdemu, pali tyle co 2.0 a dysponuje dużo mniejsza mocą, w tym tygodniu silnik mi zdechł i czeka mnie raczej wymiana, na dodatek najczęściej występujące rzeczy w nim to:

-Branie oleju

-Falujace obroty które są prawie niemożliwe do usunięcia

- niedostatek mocy

- w mieście potrafi spalić nawet 12l benzyny/gazu

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też posiadam m43b19tu i co prawda też już po swapie bo panewki się ukręciły i również nie polecam tego silnika . co prawda uporałem się z falowaniem obrotów i oleju nie bierze ale proporcja spalania do mocy jest straszna , poruszając się po mieście (odcinek A do B i to max 10km) potrafi palić nawet 12 litrów co według mnie przy takiej pojemności jest nie do przyjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro się wypowiadają właściciele m43tub19, to również wtrące swoje 3 grosze.

Mam ten silnik, jeżdżę 3 rok i ... nie narzekam. Może trafiłem dobry egzemplarz, a może przebieg licznikowy 240 jest prawdziwy i panewki dopiero mi strzelą :mrgreen: w każdym razie jest to dość prosta konstrukcja, choć nieco problematyczna jeśli chodzi o ww. falowanie obrotów czy błędy mieszanki. U mnie z kolei na zimnym odzywają się popychacze - też popularny problem tego motoru, który występował już w e36.

Stosunek mocy do spalania faktycznie mógłby być lepszy, ale znowu bez przesady. Bardzo dobry motor do zwyklego przemieszczania się z pkt A do B. 12l benzyny spali w mieście owszem, ale jak auto bedziesz pałował bez przerwy (może dlatego wam te panewki kręci? :mrgreen:) albo będziesz jeździl z walnietą lambdą. Normalna jazda po Wrocławiu to jest max 10l. Trasa 6,5-7 l przy normalnej jeździe. Zakładając gaz jeździsz za grosze dosłownie. Akurat ja LPG nie mam, a średnie spalanie PB waha mi się w okolicach 7,0 - 7,5 l - przy czym więcej robię trasy niż miasta (powiedzmy 70%-30%).

Osobiście jeśli jeszcze raz miałbym kupić e46 to szukałbym pewnie jakiegoś R6, ale tylko ze względu na większą moc i kulturę pracy R6. A jeśli myślicie, że vanosy są niezniszczalne, a np. falowania obrotów nie występują w R6 i w ogóle są to silniki bezobsługowe, to się możecie bardzo zdziwić :lol:

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...