BMW E39 Tarcze hamulcowe FREMAX - Opinia

[grzechue]

Witam, jako że forum służy do wymiany informacji (m.in polecaniu i odradzaniu sobie różnych produktów i usług).

Chciałbym troszkę zareklamować produkt dzięki któremu pozbyłem się problemu bicia na kierownicy przy 120 km/h.

Prawie 2 lata temu gdy kupiłem auto niestety miałem problem z tym, że powyżej prędkości 120km/h kierownica wpadała w wibracji, wciśnięcie hamulca potęgowało te wibracje. Zmieniłem zestaw tarcz + klocków firmy TEXTAR, problem ustał na dosłownie 2 tygodnie.

W ostatnim czasie postanowiłem zmienić ponownie ukłąd hamulcowy, bo wahacze okazały się OK, zmieniłem na zestaw FREMAX + Klocki BRECK.

Po delikatnych kilku dniach użytkowania by tarcz nie pogiąć zacząłem normalnie używać hamulca, z okazji majówki wyruszyłem na dłuższą trasę i jest w końcu to czego oczekiwałem, zero wibracji na kierownicy, auto jedzie jak po szynach przy hamowaniu żadnego bicia kierownicy.

Nie wiedziałem co to za firma wziąłem po dobrych opiniach na forach i poczytałem też troszkę o jakości ich wykonania i to zdecydowało o zakupie - nie żałuję.

Nie zdecydowałem się na producentów jak TRW ze względu na to, że jest na rynku bardzo dużo podrobionego towaru sygnowanego logiem czołowych producentów - skala tego incydentu zaczyna być przerażająca, nawet przedstawiciel z dużej hurtowni był ostatnio i ostrzegał bo duża hurtownia trafiła na partię podróbek, rzekomo zorientowali się zanim puścili to do sprzedaży w co wątpię bo pewnie nawarstwiło się reklamacji i dlatego ktoś się tym zainteresował.

Nie wiem ile w tym prawdy ale na Ukrainie powstała ponoć lewa fabryka Lemfordera - także koledzy proszę zachować czujność przy kupnie części.

[ATTACH=CONFIG]40739[/ATTACH]

Edytowane 4 Maja 2016 przez grzechue

[Georgii]

Waliło po kierownicy bez hamowania wcześnie powyżej 120? a przy hamowaniu wyrywało kierę z dłoni ? Jeśli dzięki tym tarczom problem znikł to też muszę się za to zabrać bo nawet dupowate ate po kilku miesiącach zaczęły bić...Wcześniej boscha też po ponad roku.Do ate też textara klocki miałem mało pylą ale są chyba za twarde i krzywią tarczę.

Daj znać gdzie kupiłeś

Edytowane 11 Maja 2016 przez Georgii

[Kandyn]

Gdzies tez czytałem opinie o tarczach firmy Mikoda. Polska firma i niby ma dobre tarcze Miałem kiedys kupować, ale troche sie wydygałem, ze bedzie lipa. Tym razem bym chyba sie skusił

[kaszell]

Właśnie się zastanawiam nad zmianą ale na Zimmerman. Wersja sport komplet (tarcze i klocki p+t) wychodzi plus minus 1300 za części. Obecnie mam ate ale też czuć te wibracje przy hamowaniu z dużej prędkości.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[efendi]

to może i ja opowiem swoje historie hamulcowe:

E39 Touring, po kupnie auta trzeba była zmienić tarcze, wpadł komplet JURID'a tarcze klocki, po kilku miesiącach zaczęło się bicie więc wpadł komplet BOSCH i jest spokój.

E34 Touring, podobnie jak wyżej po zakupie musiałem zmienić tarcze, włożyłem komplet z ATE i przez 65kkm zero bicia.. aż się skończyły tzn dojechałem do grubości 20,20 mm gdzie limit jest 20,40. Teraz założyłem zestaw Meyle i narazie przez 2kkm też nic nie bije ale piszczą s****y...

W E39 przyczyną bicia są też wy***ane drążki kierownicze, dużo osób zmienia tylko końcówkę drążka a nie drążek.

[długi]

Po zakupie auta założyłem nawiercane Mikoda ale po nie całym roku trzepało kierownicą.Miesiąc temu wpadł komplet Zimmermana i przestało trzepać,czyli Mikoda się zwichrowała.Klocki chyba Textar,średniej twardości.

[grzechue]

Moje objawy były takie, że do 120 było ok, powyżej 120 czuć było wibracje na kierownicy a jak dawałem lekko hamulec to wibracje się zwiększały i około 100 km/h ustawało to bicie.

U mnie tarcza się krzywiła z możliwych dwóch przyczyn

a) kiepskiej jakości tarcza lub podróbka.

b) wywalone wahacze dolne - były z poliuretanowymi tulejami niby było ok ale było jednak bicie na kołach - po zmianie na zwykłe (tani zamiennik) - luzu na kole nie było, ustawiłem też zbieżność.

Efekt jest taki, że np. dziś jechałem po obwodnicy 160-170 km/h i auto zachowywało się na drodze jakbym jechał co najmniej o 100 km/h mniej - bardzo pewnie się prowadzi nie ma żadnych wibracji, aż jestem w szoku bo szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że aż takie wibracje mogą powodować z pozoru tak błache rzeczy.

Męczyło mnie to - często śmigam po niemieckich autobanach i zawsze wrzucam sobie 120km/h na tempomat i te wibracie mnie po prostu denerwowały - jakby nie mogły się zaczynać od 130 km/h już dłuższy czas jest spokój a miałem już awaryjne hamowania, po takich zawsze na drugi dzień testuję czy nie ma bicia znów - jest ok tak jak zaraz po założeniu.

Jestem bardzo zadowolony z tego zestawu, klocki Breck troszkę brudzą felgi ale w granicach rozsądku, miałem wcześniej też textary które nie pyliły ale były twarde być może to właśnie dlatego tarczę pokrzywiło.

Jeszcze z pół roku potestuję i akurat przed zimą wrócę do tego tematu i dam znać jak się ten zestaw sprawuje.

Tarcze można dostać w hurtowni HART jakbyś miał trudności z dostępem daj znać.

Edytowane 13 Maja 2016 przez grzechue

[Georgii]

Mogę potwierdzić to co napisałeś bo klocki textar mniej pylą,ale krzywią tarcze.Moje ate też zabite(krzywe)właśnie z klockami textar i trzeba wymienić oraz założyć miększe klocki.

Szkoda,że musimy testować na własnych autach i wymieniać tarczę po paru miesiącach.bmw_beer

[kaszell]

Moje objawy były takie, że do 120 było ok, powyżej 120 czuć było wibracje na kierownicy a jak dawałem lekko hamulec to wibracje się zwiększały i około 100 km/h ustawało to bicie.

U mnie tarcza się krzywiła z możliwych dwóch przyczyn

a) kiepskiej jakości tarcza lub podróbka.

b) wywalone wahacze dolne - były z poliuretanowymi tulejami niby było ok ale było jednak bicie na kołach - po zmianie na zwykłe (tani zamiennik) - luzu na kole nie było, ustawiłem też zbieżność.

Efekt jest taki, że np. dziś jechałem po obwodnicy 160-170 km/h i auto zachowywało się na drodze jakbym jechał co najmniej o 100 km/h mniej - bardzo pewnie się prowadzi nie ma żadnych wibracji, aż jestem w szoku bo szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że aż takie wibracje mogą powodować z pozoru tak błache rzeczy.

Męczyło mnie to - często śmigam po niemieckich autobanach i zawsze wrzucam sobie 120km/h na tempomat i te wibracie mnie po prostu denerwowały - jakby nie mogły się zaczynać od 130 km/h już dłuższy czas jest spokój a miałem już awaryjne hamowania, po takich zawsze na drugi dzień testuję czy nie ma bicia znów - jest ok tak jak zaraz po założeniu.

Jestem bardzo zadowolony z tego zestawu, klocki Breck troszkę brudzą felgi ale w granicach rozsądku, miałem wcześniej też textary które nie pyliły ale były twarde być może to właśnie dlatego tarczę pokrzywiło.

Jeszcze z pół roku potestuję i akurat przed zimą wrócę do tego tematu i dam znać jak się ten zestaw sprawuje.

Tarcze można dostać w hurtowni HART jakbyś miał trudności z dostępem daj znać.

Mam to samo. Więc sprawa jasna. Następny miesiąc hamulce do wymiany

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[Pakos]

mi Zimmerman bije po jakimś roku przy większych prędkościach, ale że takich prędkości z dwójką dzieci nie osiągam to narazie olewam sprawę.

[długi]

Pakos,masz tarcze nawiercane czy zwykłe?

[Pakos]

Zwykłe

[grzechue]

Wracam do tematu tarcz hamulcowych, od wymiany minął ponad rok i doszło ok 20.000 km przejechanych na tych tarczach + użytkowanie w ciężkich warunkach jak zima, ostre hamowanie z dużej prędkości itp. Dlatego zostawiam komentarz, bo sam często czytając opinie widzę opinię "na gorąco" a już nie ma nigdzie opisanej dłuższej eksploatacji, a często to bardzo ułatwia.
Jestem bardzo zadowolony z tych tarcz i szczerze każdemu polecam, w ostatnim tygodniu także powymieniałem inne elementy zawieszenia jak amortyzatory, gniazda, łączniki i komplet wahaczy mimo że było dobrze i w miarę sztywno to po wymianie zawieszenia auto świetnie wybiera nierówności (jak nowe z salonu, a mam porównanie bo często jeżdżę nowymi autami), tarcze bicia nie mają mimo, iż miałem kilka sytuacji awaryjnych.
Często jeżdżę 120-130 km/h i przed wymianą wyrywało kierownicę z rąk teraz jest naprawdę świetnie, w życiu bym nie przypuszczał że moje stare BMW jeszcze da mi taką frajdę z jazdy, gdzie wjeżdżając na kostkę czuję jakbym jechał po równej drodze.
W zasadzie rozglądałem się za E60 lub E65 a nawet przewijała mi się przez głowę myśl zakupu F10, ale moje poczciwe E39 po korekcie zawieszenie ewidentnie nie chce się ze mną rozstawać   łącznie mamy za sobą już 60.000 km i wizyty w warsztacie tylko na wymianach eksploatacyjnych więc jeszcze troszkę się razem pobujamy

Edytowane 17 Września 2017 przez grzechue

[Rudix-R1]

Fajnie, że wrzuciłeś tego posta, bo często ktoś piszę o problemie a potem nie daje znaku życia, co było przyczyną i co pomogło.