Reset zegarka, przebiegu itp po otwarciu auta z pilota!

[mmaarrcciinn]

Witam. Mam dziwny problem. Od jakichś 3 tygodni mniej więcej. Idę do auta, otwieram go z pilota i gdy wsiadam do środka słyszę zmieniarkę jak czyta płyty, tak jak po odpięciu na chwilę aku i podłączeniu, potem wkładam kluczyk a tam zegarek zzerowany, przebieg dzienny też oraz są  błędy ABS itp jak po odpięciu akumulatora. Mam tak nie zawsze gdy otwieram go, tylko po przejechaniu mniej więcej 70-80 km. Tak jak dziś przed chwilą, miałem przyjechane 70km otwieram drzwi i słyszę zmieniarkę myślę nie no k***ancka! Dodam że aku jest nowe może z pół roku ma, a że wkładałem inny to też jest zakodowany. Nie mam błedu klemy IBS, jak ją odepne to wtedy jest błąd komunikacji z nią. Również gdy jeżdżę z odpietą IBS ten problem jest więc nie jej wina. Samochód kręci żwawo bez problemów. Z rzeczy wcześniej robionych to rozrusznik ale chyba nic przy nim nie wpływa na to? Prosiłbym o pomoc bo jest to irytujące okropnie... Dodam jeszcze że gdy otwieram samochód to podświetlenie zegarów świeci "w połowie" jasności. Dopiero jak dam zapłon to gaśnie i zaświeca się normalnie. Dzieje się tak po tym "resecie" bo gdy nie resetuje zapala się moralnie 

Edytowane 7 Października 2022 przez mmaarrcciinn

[Andrii]

U mnie działo się podobnie, jak aku był słaby, po wynianie przeszło. Masz błąd o dużym pobórze prądu na wyświetlaczu? Może jakaś kamerka działa po uśpieniu auta? Albo właśnie co się nie wygasza i pobiera prąd, przez co komp odcina prąd.

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

[mmaarrcciinn]

Ale Aku jak pisałem mam nowy, pół roku około ma. Czy by brało czy nie to przecież jest hebel i zawsze po 15tu minutach się wyłącza wszystko, jakie światełka by się nie paliły. Czy nie mówię prawdy?

[Andrii]

Właśnie jak wszystko ok to odcina a może coś nie pozwala na pełne uśpienie. Sugerują żeby rozpiąć światłowód bo może wzmacniacz czy mulf od telefonu nie usypia.

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

[mmaarrcciinn]

Wzmaka fabrycznego nie mam jako takiego w wyposażeniu, mam tube ze wzmakiem dolozoną ale jest tak podłączona że prąd idzie do niej dopiero po włączeniu zapłonu. Jutro sprawdzę dokładnie napięcie Aku na luzie i czy bierze jakiś prąd po zamknięciu i wyciszeniu się. Do głowy przyszedł mi jeszcze pomysł że to może jakiś przekaźnik lub bezpiecznik robi akcje???? Może trzeba przeszukać ? Tylko bym musiał każdy bo nie wiem który od czego. A przekaźnik tym bardziej bo jak bym wiedział to bym wymienił konkretny 

[mmaarrcciinn]

Wczoraj zmierzyłem ładowanie aku, jest dobre. Zgaszony ma też dobre napięcie. Po zamknięciu auta parę amperów siedzi przez kilka minut po czys spada do chyba 3,5 ampera i tak trzyma po czym mija 30 minut i usypia się całkiem. Pobór po 30 minutach 0,01. Sprawdzałem 3x. Przed chwilą podchodzę do auta (nie ruszany od południa) chciałem otworzyć bagażnik z pilota i się nie dało. Otworzyłem cały camochod, postojowe się zapaliły wszystkie, lusterka itp i widziałem jak zegary zapaliły się nie pełnym światłem, tak w pół mocy, już wtedy wiedziałem że znów reset będzie.... Wszedłem wkładam kluczyk, zegary zaświeciły się pełną mocą no i wywaliło zerowy zegarek, zerowy przebieg błąd ABS 4x4 itp jak po odpięciu aku. Ustawiłem zegar, ruszyłem kawałek błędy zniknęły i już..... Nie wiem co się dzieje no ale okropnie to irytuje. Przejechane przed tym miałem z 30km

[mmaarrcciinn]

Dodam moje obserwacje. Dzieje się to mniej więcej między przejechaniem 60 do 70 kilometrów po resecie, ale jeśli jestem w drodze cały czas i ten przebieg minie w drodze i przejadę np do 100 kilometrów to wtedy zamykam, wracam rano i nic się nie dzieje. Tak jak teraz. Mam 200 km przejechane i nic. Ale ostatnio zresetowało mi przy 270km więc wszystko przede mną... Jeśli jest moc lub wieczór, idę do auta i otwieram pilotem, ringi się zaświecają i oświetlenie w środku + zegary i jeśli będzie reset to zegary zaswiecą się polową mocy...... Wtedy wiem. Wchodzę słyszę zmieniarkę, wkładam kluczyk i widzę godzina zzerowana, przebieg i błędy jak po odpięciu aku. Ustawiam przejeżdżam i zaraz jest ok. Do następnego resetu.... I co to???? Nawet wymieniłem ten przekaźnik czarny który jest z tyłu w bezpiecznikach odpowiada za odpięcie mocy po pół godzinie. Grzał się więc myślę zmienię. Mam na razie 200km  na nim zobaczymy jutro rano.

[mmaarrcciinn]

I dalej to samo, jak przejadę tą magiczną barierę ~70km (jak jadę gdzieś daleko i minie w trasie te 70 km od resetu) to wtedy dobija do 180 nie raz do 300 km i wtedy znów. Zauważyłem że przed tym gdy ma się to stać, jak idę do auta i otwieram go z pilota to przez szybę widzę jak szybko na ułamek sekundy mignie podświetlenie zegarów całe łącznie z czyms na środku tam na tym małym wyświetlaczu, no i zaraz zaświeci się na stałe ale już nie pelną jasnoscią, tak w połowie jasności... Wtedy już wiem że lipa, otwieram i ch.j, wkładam kluczyk i zaświeca się normalnie no i sypie błędami jak po odpince Aku... Czy coś ktoś wie????

[Andrii]

Ale cuda Może to moduł zarządzania energią MPM się sypie

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

[mmaarrcciinn]

A ten modul mpm nie odpowiada tylko za radio i  multimedia??? 

[mmaarrcciinn]

Myślałem może o module komfortu? Bo ewidentnie coś gdzieś na sekundę urywa prąd 

[mmaarrcciinn]

Jak ja bym się ucieszył gdybym ten problem rozwiązał bo jest strasznie irytujący..... A, DODAM JESZCZE BO ZAPOMNIAŁEM że stało się to, (zaczęło się dziać) zaraz po regeneracji turbo i ingerencji w mapę ponieważ był też wywalany DPF. Mogli coś popsuć przy tym??? Przy turbo raczej nie bo tam przecież nic nie ma, ale jak grzebali w mapie w związku z dpfem?

Edytowane 31 Października 2022 przez mmaarrcciinn

[mmaarrcciinn]

16 godzin temu, Andrii napisał:

Ale cuda Może to moduł zarządzania energią MPM się sypie

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka
 

Nie mam mpm. W module komfortu już siedzi wszystko. Wyjąłem go dziś i absolutnie wszystko wizualnie jest ok. Pojeżdżę jeszcze trochę i jak znów będzie się srać to może podmienie na jakiś inny i wtedy zobaczę. Ale może jakoś go odcina dziwne czy coś? No nie wiem już 

[Andrii]

Hmm, to może podjedź tam gdzie robili mapę i pogadaj, może coś przy wgrywaniu poszło nie tak. Szukałem wczoraj podobnych tematów na zagranicznych forach i było kilka wątków gdzie się zerowala pamięć licznika, to były przypadki ze aktualizacja firmwarow pomagała albo wymiana licznika.

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

[mmaarrcciinn]

Ale tu wymiana licznika nic nie da. Tak jak pisałem wyżej, jak otwieram auto to dzieje się tak jakbym na chwilę odpiął kleme. Zmieniarka od początku czyta płyty wszystkie bo słyszę, zegarek się zeruje no i błędy ABS i 4x4. Jakbym na chwilę odpiął Aku. Odpiąłem na chwilę moduł komfortu i jak wpiąłem to był dokładnie taki sam efekt. Co do tych od turbo to pojadę a oni normalne że powiedzą że nic źle nie było i jest ok... Co do modułu komfortu to muszę szukać z to samymi numerami czy coś? Bo chyba jaki bym mieial to trzeba kodować nie?

[mmaarrcciinn]

Panowie dalej temat mam nie rozwiązany... Przy tym resecie też mi dziwnie zapala. Jakby był słabszy Aku. Dziś widziałem przyszła mi używana klema IBS bo zamawiałem wrócę z roboty to podmienie no może ona coś źle działa? Niby błędu nie wali, odpieta pokazuje błąd i mniejsze ładowanie ale może coś nie tak no.... Jeśli nic nie wymyślę to na jutro jestem umowiony u człowieka który ma mi ponownie zakodować nowy aku który jakiś czas temu kupiłem ponieważ jest podejrzenie że poprzedni majster zrobił to źle.... A podobno tylko jakimś oryginałem można to zrobić dobrze. Jeśli natomiast i to nie pomorze to na 30tego jestem ustawiony troszkę dalej u ludka który być może to ogarnie. Ma ogromną wiedzę praktyczną... Zobaczymy, chciałbym żeby wina była tego ibs'u lub nie zakodowania żeby się nie bujać po tych mechanikach no ale czas pokaże.

 

[mmaarrcciinn]

Może to komuś coś na myśl podsunie bo zauważyłem że jak auto jest już po czasie uśpione, jak przyjdę do niego później to nie otworze klapy bagażnika z pilota. Nie da się, zero reakcji.... Muszę pierwszym otworzyć całe auto po czym następuje reset no i klapa się później da normalnie z pilota otworzyć za każdym razem. Co do klemy to żadnych zmian. Wymieniłem i reset... Tak jakby coś się usypiało a później nie widziało tego że chce otworzyć bagażnik 

[mmaarrcciinn]

Dodaje na bieżąco😆 przed chwilą podszedłem do samochodu, był uśpiony parę godzin. Myślę, nie będę wciskał na pilocie otwarcia tylko dam zamknięcie. I o, jak wcisnąłem zamknięcie na pilocie to między zegarami mignął wyświetlacz jak przy resecie, potem wcisnąłem otwarcie i samochód się otworzył ale zegary się nie zaświeciły oraz nie zaświeciły się też światła powitalne.... Oczywiście odpaliłem to reset zegarka itp

[mmaarrcciinn]

Ten post to już jak telenowela.... Mam nowy trop. Coś mnie te zegary męczyły więc myślę wyjmę je i odepne. Zajrzałem na płytkę ale jest ok. Podpinając je z powrotem ten mały wyświetlacz po środku mignął dokładnie jak przy resecie! Daję zapłon i o, był reset. Wyciągnę wtyczkę, poczekam z minutę i jak wkładam to znów miga i reset. Wrzucam poniżej wideo. Czy to może być wina zegarów????????

 

 

[mmaarrcciinn]

Te migmiecie zegarka jest standardowe gdy odpina się jego od zasilania i później podłącza. Sprawdziłem w innym E60. Odpiąłem poczekałem i podłączając mignelo tak jak u mnie i tak jak na filmie... Zegarek reset... Tylko bez błędów ABS itp. morał z tego taki że gdzieś coś mi odpina prąd całkiem czy coś a wcześniej dobija nowy akumulator. Dziś po robocie ledwo mi samochód odpalił. Masakra

[wadam111]

Witam mam podobny problem kasuje się zegar i licznik dzienny a do tego przy zamykaniu i otwieraniu przestały świecić światła postojowe i podświetlenie zegarów 

[mmaarrcciinn]

Panowie. Po nieudanych kilku mechanikach, 50 ślepych diagnozach udało mi się znaleźć przyczynę. Była prosta jak drut.... Wystarczyło zajrzeć do przewodu plusowego w bagażniku który grzał się jak cholera i nadpalał, ale głównym winowają był ten pod podlogą który biegnie od bagażnika do silnika. Pod spodem w miejscu łączenia z bagażnikiem cały aż się prawie rozleciał, napeczniał.... Górna część z bagażnika z czego się dowiedziałem w serwisie była wymieniana w 2012r i ja teraz też ją wymieniłem, ale wszedłem pod spód patrzę a tam masakra .... Nikt z żadnych mechaników nawet od BMW na to nie wpadł  nikt..... Zamówiłem używkę tego spod podłogi tylko pytanie jak to zmienię bo chyba on idzie pod zbiornikiem paliwa? 

[mmaarrcciinn]

Kabel plusowy pod podwoziem  przełożony w niedzielę. Cały dzień pracy, bez podnośnika lub kanału nie polecam. Auto pali jak szalone i ładowanie idealne. A to zdjęcie mojego kabla... W sensie części jego bo dla ułatwienia ucinalem go. Więc jak ktoś będzie miał problemy z elektroniką ładowaniem lub będzie po prostu kupował auto to łapke do bagażnika lub na kanał i sprawdzić.

[Andrii]

Ostro. Strach pomyśleć do czego mogło dojść jakby został taki. Fajnie ze udało Ci się rozwiązać problem.

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

[mmaarrcciinn]

Najgorsze jest to że samochód był u "znaFców" bmw i nie wiedzieli nic.... Nic kompletnie dlaczego są te problemy.... Trzeba było samemu drążyć. Auto pali jak wściekłe