Ja pracuję w Monachium i widzę co się dzieje, snują się w grupach po ulicach i drą ryje jak by prosto z lasu wybiegli, normalni ludzie w pracy a bandy się wałęsają bo mają pieniądze za siedzenie na dupie, pracuje z jednym muzułmaninem i jest normalnym gościem ale jak poruszyć temat imigrantów to aż go ściska i sam by ich chętnie *******zielił skąd przyszli bo twierdzi że to dzicz co przyjechała po kasę.
Proponuję otworzyć oczy zanim zrobią sobie przyczułek w naszym pięknym kraju bo potem będzie pozamiatane, to jest jak rak, nie boli do czasu jak jest za późno.
A ich wielcy obrońcy nie mają nawet żadnych argumentów bo jak podają statystyki to tych uciekinierów przed wojną jest tylko 15-20% z wszystkich co walą do europy, reszta leci po socjal i wcale im się nie dziwie bo pewnie fajnie doić frajerów co dają za darmo ale to nie znaczy że trzeba im przyklaskiwać i udawać że deszcz pada jak na nas plują.