Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Problemów z M10 ciąg dalszy. Dziwnie puka...


czapla56

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Sprawa wygląda następująco - wczoraj wróciłem z trasy(70km), kilka razy auto było przegonione po obrotach(silnik oczywiście nagrzany). Po trasie było z 1,5-2h przestoju, odpaliłem ale jakoś dziwnie zakręcił(tylko raz, od tamtej pory normalnie zapala), nie jestem w stanie dokładnie opisać jak to wyglądało. No i od tego momentu zaczął się problem. Wyjechałem na drogę i okazało się, że auto dziwnie pyrka, jak maluch... Mocy nie stracił ani trochę, obroty takie jak zawsze, żadnych innych objawów oprócz dziwnego dźwięku. Auto miało zmieniany olej(na 10w40) jakieś 2tys km temu, zawory regulowane 500-1000km temu, świece zmieniane około 2 tyg temu. Wczoraj dźwięk ten było słychać tylko na biegach(czyli pod obciążeniem) i wraz z dodaniem gazu jego też było słychać coraz szybciej. Dzisiaj słychać go już nawet na luzie i to dość głośno (może dlatego, że silnik zimny). Zdjąłem pokrywę zaworów(mniej więcej z tamtych okolic dobiega dźwięk) i luz na zaworach jest nierówny, tzn na jednych nie ma luzu, na innych jest lekki... Wątpię jednak, aby zawory tak mocno klepały, poza tym to chyba nie ten dźwięk. Daje wam filmik do wglądu jak silnik teraz chodzi: http://www.youtube.com/watch?v=V19_Lx9nR40

Na żywo słychać jakby miało to jakiś związek z wydalaniem spalin, ale mechanikiem nie jestem, więc trudno mi to dokładniej stwierdzić.

Edytowane przez czapla56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, myślałem nad tym, ale wykluczyłem panewki. Pomyliłem je chyba z popychaczami, które występowały dopiero od M40... Mógłbyś napisać coś więcej na ten temat? Jak wygląda jazda na uszkodzonych panewkach, jak jest z wymianą itp. Ceny z tego co widzę, to około 50zł, czyli tragedii nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem rozwiązany... Do panewek nie pasowały mi brak spadku mocy, trzymanie ciśnienia oleju no i ten dźwięk, mówiłem że słychać coś z wydalaniem spalin.. . Teraz przy którymś tam odpaleniu wystrzeliło mi świece, okazało się że gwint źle złapał... Dziwne, przy wymianie byłem pewny że wszystko weszło jak należy, no ale mniejsza o to... Cieszę się, że usterka okazała się tak błaha. Silnik dopiero co zrobiłem tak, że chodzi jak zegareczek, a tu nagle znów coś wyskoczyło i się trochę podłamałem, na szczęście już wszystko w porządkuhappy_bmwhappy_bmw

Dzięki za odpowiedź chłopaki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...