Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Tak więc muszę się pochwalić, tyle przymierzałem się i pytałem aż się dokonało :D z M40B18 zrobiłem swap na M50B25 (vanos).. Ogólnie myślałem o wersji bez Vanosa ale tak silnik się trafił (z anglika) więc ważne żeby dobrze chodził niż żeby był bez akurat trafiła by się padaka. Do rzeczy..

Przesiadłem się do tego diabła lecz ciągnie dosyć wysoko, przy 3-4 tys obrotów wkręca się najlepiej. Co da się zrobić z niższą partią obrotów? Oczywiście od razu powiem że zrezygnowałem z LPG, ten silnik nie wąchał gazu i ogólnie wygląda i chodzi jak zdrowy. Jakie modyfikacje porady? Jakieś namiary?

od czego zacząć? Stożek itd? Co pomoże mi trochę zwiększyć ciąg na niższej partii obrotów

Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie zrobisz - to benzyna. Maksymalny moment właśnie jest osiągany w okolicach 3,5-4000 obr. Największą moc silniki benzynowe wykazują wsłanie między maksylnym momentem obrotowym(NM) a maksymalną mocą(KM) czyli od ok 3500 do 6500 obr.min

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak mysle glosno. A gdyby zamienic kolektor ssacy na koelktor od 2,8? Czy wezsze kanaly dolotu nie spowoduja wiekszy Nm? Nie ukrywam, kolektory od 2,5 daje sie na 2,8, ale w druga strone nie slyszalem..

idziesz w dobra srtone tylko nie kolektor ssacy a wydechowy koleszka zrobil taki myk ze do 2.5 wrzucil kolektor z 2.8 i po shamowaniu autko uzyskalo 10 km wiecej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! Jeżeli chodzi o moment obrotowy (a to właśnie on decyduje że wgniata w fotel) to już dużo po fabryce w wolnossącym bmw nie poprawisz niestety, można co najwyżej zmienić sterownik (ECU) na mniej oszczędzający środowisko np. ECU Master itp ale wiąże się to oczywiście z modyfikacjami elektryki w aucie i większym spalaniem ;)

Wracając do tego 10 konnego przyrostu mocy, o którym pisze edu2301 oczywiście jak najbardziej możliwe, tylko pytanie w którym miejscu charakterystyki ten przyrost wystąpił, jest spore prawdopodobieństwo że w górnej partii obrotów.

Kolejną metodą może być np kompresor lub turbo :D ale to już chyba odbiega od Twoich założeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idziesz w dobra srtone tylko nie kolektor ssacy a wydechowy koleszka zrobil taki myk ze do 2.5 wrzucil kolektor z 2.8 i po shamowaniu autko uzyskalo 10 km wiecej :)

Nie, chodzi o ssacy a nie wydechowy. Przypominam ze koledze chodzi o moment, a nie o KM. Kolektor ssacy od m52 ma o wiele wezsze kanaly dolotu, dlatego w m52b29 z tym kolektorem, silnik sie kreci praktycznie do 5000obr, wszystko ponizej ma dosc wysoki moment i tak sie zastanawiam, jaki bylby skutej jezeli na m50b25 zalozyloby sie kolektor ssacy od m52b28..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o KM to nie zaszkodzi jeśli przybędzie ich parę (na hamowni jeszcze nie byłem ale niedługo się wybiorę)..

Jeśli chodzi o uturbienie to plan dopiero na późną wiosnę albo lato.. lecz na początek nie dużo, jakieś 0.5 Bara..

Czemu filtr pogorszy sprawę?

PS. Poważnie wymieniał ktoś ten kolektor? W sumie nie wiem czy to coś da skoro w 2.8 montuje się od 2.5 (znajomy niedawno robił ten zabieg) to odwrotnie chyba nie będzie to zdawało rezultatu. Z tym że on wkładał ten kolektor do m52b28 ja potrzebuje rozwiązanie dla m50b25 :)

Chipowanie chyba też powinno pomóc odrobinę? Spalanie i tak jest duże więc o tym nie mówmy na CPNie po prostu zamykam oczy jak płacę za on :)

Edytowane przez zdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Czemu filtr pogorszy sprawę?"

Bo jest coś magicznego w puszce rezonansowej co powoduje, że Nm jest tyle ile trzeba (ile przewidział inżynier z działu technicznego do spraw układu dolotowego BMW). A tak poważnie to byś musiał poczytać trochę fizyki i tym podobnych, bo właśnie w tej puszce jakieś procesy i zjawiska fizyczne występują. Sam stożkowy filtr powietrza zamontowany w miejsce puszki obniża moment obrotowy i o ile się nie mylę przesuwa moc max w wyższe obroty.

Co do chiptuningu to zależy co masz na myśli.

Wydaje mi się, że dobrym pomysłem byłoby wyeliminowanie katalizatora z algorytmu przygotowywania mieszanki paliwowo-powietrznej, a co za tym idzie zmiana map wtrysku. W mniejszym lub większym stopniu miałoby to pewnie wpływ na żywotność silnika, temperaturę spalin itp. Ale jak wiadomo powszechnie, nie ma nic za darmo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn wiem że ktoś to zaprojektował żeby było dobrze :) oczywiście nie mówię o gołym filtrze bo to trochę pod wiejski tuning jak dla mnie się zalicza.. Chodzi mi o stożek z osłoną termiczną simota albo np z obudową pełną (Carbon) jak tutaj http://allegro.pl/simota-filtr-powietrza-stozek-obudowa-carbon-new-i1442070330.html

Oczywiście można wydłużyć dolot tylko nie bardzo wiem jak to rozwiązać pod paskom . Jakby na to nie patrzał widząc auta przygotowane do sportu, taki układ to prawie że podstawa więc jakąś rolę musi spełniać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten z pełną obudową podoba mi się wizualnie :)

Do turbo albo kompresora to podstawa, ale do wolnossaka z seryjnym kolektorem dolotowym i seryjnym sterowaniem raczej puszka. Poza tym to oryginalnie powietrze jest łapane z nerki, czyli już osłony termicznej nie trzeba robić. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby zainstalowanie takiego filtra i test na hamowni, ale wiąże się to z ewentualnymi niepotrzebnymi kosztami. Niestety nie posiadam doświadczenia z praktycznej strony w tej materii, moja wiedza kończy się na teorii :)

Pozdrawiam

Edytowane przez YontecK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auta przygotowane do sportu, taki układ to prawie że podstawa więc jakąś rolę musi spełniać
tam raczej górne obroty się liczą, a Ty pisałeś że interesują Cię dolne. Z tego co pamiętam to jak tu kolega pisał wydłużenie doloty przenosi moc czy moment na niższe obroty, a skrócenie w górę. Niestety 6 cylindrów w rzędzie tak działa że zaczyna "ciągnąć" po ok.3.5tyś.obr. Musisz się przyzwyczaić :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, że zajdę trochę z tematu, skakałem po jakichś forach zanim jeszcze miałem ten motor i wyczytałem gdzieś że jest możliwa dezaktywacja vanosa ale nie pamiętam do końca o co chodziło. Spotkał się ktoś z taką operacją? i ogólnie czemu tylko bez vanosa? Nie ukrywam że interesuje mnie ten temat bo ciągle snuje plany kompresor czy turbina..

A wnioskując z wypowiedzi wyżej powinienem wydłużyć dolot. Wiem że nie przeniosę tego dużo ale jakby przesunęło się o choćby 200-300 obrotów w dół było by fajnie

Ogólnie teraz tak jak w przypadku swapa zbieram info żeby było jak najlepiej, najlepszy sposób porównać wasze opinie z opiniami innych na koniec torturuje moich mechaników od bmw oni dodają swoje i zawsze coś z tego wychodzi ;D

Edytowane przez zdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli z vanosem ani kompresor ani uturbienie nie będzie możliwe? Czy po prostu silnik nie wytrzyma? Z tego co mi wiadomo m50b25 powinien wytrzymać spokojnie uturbienie 0.5bara na fabrycznej krobie itd. Jedynym zabiegiem było by lekkie odprężenie i przeinstalowanie tłoki itd z 1.8isa bo mają prawie ten sam rozmiar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlatego tak podpytuje bo czytałem że i do silnika z vanosem da się to wyrzeźbić, po prostu ciekawiło mnie czemu odpada.. czy to technicznie niemożliwe czy chodzi o wytrzymałość silnika.. jak nie uturbie to w ostateczności kolejny swap na jakiegoś potwora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo ciekawostek i ciekawych projektów na temat turbo w BMW znajdziesz na http://www.turbobmw.pl/

Jest tam koleś o nicku elmo0104 i ma M50 Vanos z kompresorem Madsen M62 z mercedesa C220. Koleś jest samoukiem ale zaje. się zna na vanosach, kompresorach i turbo.

Co do wytrzymałości to najlepiej do tego celu nadaje się M50 bez vanosa.

Jest po prostu nie do zajechania a przy kompresji ok 0,6 - 0,7 auto wymiata a nie wymaga zakucia silnika.

Można dodatkowo wsadzić wydajniejsze wtryskiwacze.

Oczywiście po zamontowaniu potrzebne jest strojenie.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strojenie to nic innego jak wgranie nowych map do ECU tak? Nie wiem czemu ale ja lubię to co mniej spotykane jeśli chodzi o modyfikacje :D Chyba nic nie cieszy tak bardzo jak własne unikalne BMW :)

lijo1979 dzięki, namiary na pewno będą bardzo przydatne :)

Edytowane przez zdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strojenie to nic innego jak wgranie nowych map do ECU tak?

tak

Nie wiem czemu ale ja lubię to co mniej spotykane jeśli chodzi o modyfikacje :D

Kolega jest ze Zduńskiej Woli. Jak chcesz to Ci zrobił to co chcesz i będziesz miał unikat. Strojenia nie robi bo nie ma sprzętu - jeździ do Poznania na strojenia.

Nie ma sprawy ;)

Jak mogę i umiem to zawsze pomagam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej więc podsumowując temat z filtrem jako takim może lepiej poczekać do uturbienia. Chociaż wyciągnąłem wnioski że odpowiednio długi dolot z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz nie jest głupim pomysłem. Odnośnie turbo to tak jak ze swapem, gdy projekt będzie realizowany na pewno się podzielę doświadczeniami ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...