Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Zamarza reduktor LPG po odpaleniu auta.


Kandyn

Rekomendowane odpowiedzi

Siema,

Mam problem z LPG. Po odpaleniu auta przy nizszej temp na dworze od razu marznie reduktor.

Ktos wie jak wyglada proces podawania gazu do reduktora? Od razu po odpaleniu gaz jest w reduktorze czy najpierw nagrzewa sie plyn do 30st i wtedy z butli puszczany jest gaz do reduktora?

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj słaby obieg płynu chłodzącego. Płyn chłodzący się nagrzewa przez co ociepla parownik. W Twoim wypadku zamarza, bo mrozi go gaz. Sprawdź czy nie ubywa Ci nigdzie płyn, termostat jak kolega wyżej powiedział. Gaz zostaje w reduktorze po zgaszeniu silnika. W starych instalacjach przed zgaszeniem należało przełączyć na benzynę. Wina też może leżeć w zużytej membranie reduktora 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzewanie działa poprawnie. Nagrzewa sie normalnie. Zastanawiam sie, kiedy gaz jest wpuszczany do reduktora w sprawnej instalacji sekwencyjnej. Bo może u mnie jakis zawor jest walniety i puszcza gaz do reduktora po odpaleniu auta. A powinien dopiero jak sie płyn do 30 stopni rozgrzeje.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Kandyn napisał:

Ogrzewanie działa poprawnie. Nagrzewa sie normalnie. Zastanawiam sie, kiedy gaz jest wpuszczany do reduktora w sprawnej instalacji sekwencyjnej. Bo może u mnie jakis zawor jest walniety i puszcza gaz do reduktora po odpaleniu auta. A powinien dopiero jak sie płyn do 30 stopni rozgrzeje.  

 

Gaz masz w reduktorze cały czas. Po rozgrzaniu się układu chłodzącego do około 30 stopni, instalacja gazowa podaję gaz z reduktora do wtryskiwaczy. Jak dla mnie wina leży w reduktorze. Stawiam na membrane. Reduktor regeneruje się lub wymienia co 4/5 lat przy wysokiej jakości osprzęcie. Spotkałem się, że membrana pękała po 2 latach. 

 

Kiedyś w pracy, w wózku widłowym ( instalacja taka sama jak w samochodzie), przy ostrych mrozach w granicach -20 stopni też zamarzał parownik. Rozwiazaliśmy ten problem lejąc na niego ciepłą wodę do momentu rozgrzania się układu chłodzącego. Skończyło się na tym, że parownik poszedł do wymiany. Można to potraktować z przymrużeniem oka, bo to chałupnicza robota. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy przelaczeniu auta z Ben na gaz otwierają się zawory albo równocześnie tylni i przedni albo tylni wcześniej kilka sekund przed przełączaniem. Natomiast po zgadzeniu auta gaz jest w całym układzie z butli  do filtra z zaworem albo do reduktora jak jest wbudowany. od zaworu do reduktora I od reduktora do listwy wtryskowej tam jest gaz. Po odpaleniu auta na benzynie reduktor powinien się powoli nagrzewac I nie może marznac. Czasem jak już za wcześnie przelaczy albo odrazu odpalisz na gazie to może reduktor zamarzac.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dobra. Rozwiązałem problem. Mam zintegrowany reduktor z elektrozaworem (reduktor jakis Scorpion) Z powodu nagromadzonego mazutu zablokował się tłoczek elektrozaworu i cały czas był w pozycji otwartej. Prawdopodobnie drugi elektrozawór przy butli także jest walnięty i nie zamyka dopływu gazu, ale to sobie sprawdze) Jak auto było zgaszone to cały czas z butli do reduktora podawany był gaz. Ciśnienie rosło tak, że zaczynało wywalac gaz przez opaski węża. Dlatego tez zamarzał reduktor zaraz po odpaleniu auta. Latem zaś cisnienie biło na wtryski i wtryski puszczały do kolektora gaz. Potem przy odpalaniu musiałem auto "chełtac". 

Reduktor jest ok, więc go zostawie. Wywalilem z reduktora ten zapieczony tłoczek i filtr fazy ciekłej. Kupiłem nowy elektrozawór Lovato za 28zł, baryłki i złączki i zamontuje go przed reduktorem.   

 

Jezdziłem tak  od tamtej zimy i dopiero teraz wyczaiłem, że coś jest nei tak z tą intalacja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...