Skradziono zderzak z halogenami mpakiet z e36

[E34-Patryk]

Aż się boję jechać do Polski na święta, muszę się na nowo nauczyć zamykać auto jak idę do sklepu, bo tu się tego nie robi.

[edu2301]

Prostactwo jak dla mnie. Popatrz po allegro, moze nie sa do konca rozgarnieci i je wystawia...

na allegro raczej nie znajdzie to robia ludzie ktorym brakuje tych elementow w swoim ucie i albo sami to robia albo daja komus na dobra wodke cos ginie

[Forest]

Złapać, połamać ręce, zutylizwoać.

[czechu]

W sumie... Mojej matce juz podprowadzili 3 oryginalny komplet kolpakow spod bloku. Fura wprawdzie sluzbowa, ale najpierw 2 komplety Opla, teraz Skoda. A myslalem, ze Osw spokojny...

[chiccoo]

Byłem wczeraj w servisie na Przedmiejskiej to mówił mi znajomy za komuś ukradli x2 w ciągu 2 tygodni- przód E36

1. pierwszy raz ukradli

2. drugi raz ukradli śróbki zostawili ładnie po bokach

3. trzeci raz po zamontowaniu na samochodzie zespawał śróby przednie ( pod listwami ozdobnymi ) do wzmocnienia i jak narazie 2 tyg i ma go na samochodzie

[E34-Patryk]

To się wydaje niemożliwe co Wy tu piszecie! W takim razie w Polsce trzeba auto pod prąd podłączać, zeby nieproszonego gościa tak popieściło żeby go zbierali z podłogi.

[Gość Mordulec]

W takim razie w Polsce trzeba auto pod prąd podłączać, zeby nieproszonego gościa tak popieściło żeby go zbierali z podłogi.

Taaa i pojdziesz do paki za to że złodzieja zabiło :lol: ot taka nasza Polska właśnie

[woz]

Niestety Patryk tak u nas jest troche pokrecone - prawo jest dal zlodzieja. Przyklad. Rozmawialem jakis czas temu z taksowkarzem ogolnie o tych naszych komicznych polskich realiach. Mowil ze dwa lata wstecz mial taki przypadek, ze w nocy sie zbudzil bo slyuszal jak "cos" sie dzieje za oknem. Zaglada przez okno i widzi jak ktos mu sie wlamal do samchodu i usiluje mu radio wyrwac (nie taka prosta sprawa - deska w mercedesie w123 nie jest taka gietka jak w przypadku np Tico ). On wylatuje, zaczynaja sie szarpac z gosciem no i doszlo do rekoczynu. Taksiarz mu sprzedal wpierdziel i zadzwonil po policje ze zatrzymal zlodzieja usilujacego ukrasc mu radio z samochodu. Policja przyjechala i.....

...skonczylo sie na tym ze taksowkarz zostal pozwany do sadu i musial zlodziejowi zaplacic odszkodowanie za pobicie TO jest dopiero ***** jego mac *****ane!! I od razu musze przeprosic za wyrazanie sie, ale za kazdym razem jak slysze o takich historyjkach to mi sie robi goraco...

[E34-Patryk]

Hmm...może powinien złodziejowi ręce połamać, wywieźć do lasu, przywiązać do drzewa i wrócić spokojnie do domu, nikomu nic nie mówić, nie dzwonić na policję, może tak by było lepiej...

[Gość Mordulec]

Hmm...może powinien złodziejowi ręce połamać, wywieźć do lasu, przywiązać do drzewa i wrócić spokojnie do domu, nikomu nic nie mówić, nie dzwonić na policję, może tak by było lepiej...

Ano żebyś wiedział , jak chcesz uniknąć tego co opisał Wozu to się nie podkładaj pod dzwonienie na 997 ..... prawo jest niestety do dupy , złodziejowi sąd umorzy sprawę za niską szkodliwość społeczną czynu a Ty odpowiesz za pobicie i uszczerbek na zdrowiu ....

Więc albo dzwonisz i nie lejesz złodzieja ....

Albo lejesz i cisza jak na pogrzebie organisty ....

[rush]

...skonczylo sie na tym ze taksowkarz zostal pozwany do sadu i musial zlodziejowi zaplacic odszkodowanie za pobicie TO jest dopiero ***** jego mac *****ane!! I od razu musze przeprosic za wyrazanie sie, ale za kazdym razem jak slysze o takich historyjkach to mi sie robi goraco...

a potem policja sie czepia jeszcze ze znieczulica w kraju, a jak zareagujesz to masz jeszcze bardziej przesrane...

[Dziki]

ja juz dawno się zorientowałem że jak gościa resocjalizować skutecznie to tylko zębami do ziemi,pała na plecy,coś tam złamać,fioletowe oczy zrobić,nic nie mówić i tyle. Żadnej policji,żadnych krzyków,a jakby co to załatwić alibi i luzik-w stylu mnie tam poprostu nie było.A dlaczego tak?-bo prawo jest dla złodzieji.

Kiedyś bywały problemy u mnie na klatce z 'młodzieżą'-jeden głupawy tekst za dużo i...-teraz juz jest spokój,żadnej policji nie było,ja nie mam problemów,łuki brwiowe u nich się zagoiły,opuchlizna zeszła.Na klatke juz gnoki nie przychodzą a jak któregoś jak zobacze na mieście to odnosze wrażenia jakby chciał powiedzieć''dzień dobry''.

Kiedyś też jak kupowałem umywalkę w praktikerze na krakowskiej około 13ej-wychodzę a tu łepek dłubie w zamku,postawiłem umywalke na ziemi,złapałem gnojka i wezwałem policję.Zamek mi zdąrzył rozwalić.Przyjechała policja,spytali a ze nie zdąrzył nic ukraść a tylko według nich uszkodził zamek który niewiele był wart wiec zaczeli marudzić,że do takich pierdół ich wzywam itp.Ze spokojnym głosem podziękowałem za interwencję-pojechali.Więc gówniarza podprowadziłem od kamer za busa ktory tam stał i tak mu kopów nawstawiałem że pewnie tydzień nie mógł siadać.