[Sprzedam] E34 535i lalka!!!!

[przemo_wrc]

na zlecenie kolegi na sprzedaz jego E34.auto dopieszczone pod kazdym wzgledem.jedno.z ladniejszych e34 w Polsce.z silnika mozna zjesc sniadanie.wiecej info pod numerem tel 791161140 Fabian Cena 17.000zł

Edytowane 3 Października 2011 przez przemo_wrc

[tazunio]

cena... przemo_wrc, stary wyjadacz z Ciebie a przyklad dajesz zaden

ps. widzialem ladniejesze :-P

[jokeymiras]

ładna jest ciekawe jak się ceni

[przemo_wrc]

Sorki wystawiałem na szybko z tel. i mi uciekło gdzieś juz poprawiam

[woz]

Fotek malo. Jakies ze srodka, silnik? ktory rok?

[przemo_wrc]

535i czyli M30B35 Rok 1988 przebieg 245tys. Autko jest we Wro można podjechac i oglądnać w ciągu dnia. Nie mam jak zwalić fot z telefonu bo mi kabel siadł.

[Rumcajs12]

przemo_wrc,cena przeraża .

[willi230]

ostatnio stała e34 za 14 do poprawek...a miała ich sporo....wszyscy sie zachwycali....a tu 3 tys wiecej i cena za duża:D:P znając życie to da rade z ceny coś urwac.....17 to naprawde sporo....ponoc z pewnych rak..alnie nigdy nie wiadomo......

zawsze można kupić taniej i samemu włozyć z 10 tys do stanu....wystarczającego do spełnienia swoich oczekiwań

Edytowane 3 Października 2011 przez willi230

[Mazi]

gdzies to auto juz widzialem i je skads znam.....tylko nie moge sobie przypomniec skad i dlaczego

[przemo_wrc]

Kilka lat temu była kogoś z Syndykatu.Autko z warszawy przyjechało kilka lat temu do nas i od tej pory jest w jednych rękach.Dla mnie 17 tys. to ok cena za to auto.... Gdy by nie to ze kupiłem 740D to bym sie zastanowił Aha i właściciel na pewno nie odda auta łepkowi który przyjedzie i zapyta czy " dobrze laka pali "

[woz]

) Aha i właściciel na pewno nie odda auta łepkowi który przyjedzie i zapyta czy " dobrze laka pali "

Mysle ze jesli ten lepek spyta czy dobrze laka pali, i bedzie mial 16500 w rekach to napewno odda

Niemniej, ladna fura. Cena nie jest jednak mala. Rocznik tutaj nie jest najwazniejszy, bo mozesz miec 88rok ze zdrowsza blacha i silnikiem niz nie jeden 92 rok. Najwazniejsza blacha i zeby samochod nie byl po przejsciach. Pozdro w sprzedazy.

Edytowane 4 Października 2011 przez woz

[chiccoo]

Waż ne jest aby sprzedać a nie patrzec komu się sprzedaje.

Jak zapłąci to niech i ją nawet spali za bramą, ważne że kasa jest na dłoni- moje podejście do takiego gadania.

[maniak]

Waż ne jest aby sprzedać a nie patrzec komu się sprzedaje.

Jak zapłąci to niech i ją nawet spali za bramą, ważne że kasa jest na dłoni- moje podejście do takiego gadania.

Zgadzam się. Chociaż kiedyś też miałem takie podejście, że jak sprzedaje, to osobie która będzie dbała, itp. itd. Ale z biegiem czasu zaczęło mnie to ch..a obchodzić

Poza tym fura fajna, znajomy z forum szukał ostatnio e34 w przyzwoitym stanie, ale po obejrzeniu kilku sztuk stwierdził, że jego e34 jest naprawdę ok i nie ma sensu zmieniać:wink:

Sorry za off topic.

[Gość Mordulec]

Waż ne jest aby sprzedać a nie patrzec komu się sprzedaje.

Jak zapłąci to niech i ją nawet spali za bramą, ważne że kasa jest na dłoni- moje podejście do takiego gadania.

Chiccoo Ty zmieniasz furę 5 razy do roku dlatego masz takie podejście , tanio kupić podpicować trochę polatać , sprzedać i poszukać kolejnej okazji

Ja podobnie jak wiele osób na forum mam podejście zupełnie odwrotne traktuję furę niekiedy jako członka rodziny , stąd jak najbardziej jestem w stanie zrozumieć to że żal im się rozstawać z autem i chcieliby żeby u następnego właściciela nie miała gorzej niż do tej pory

[przemo_wrc]

Jest tak dokładnie jak Mordulec mówi Dlatego mojej 535 dalej pod domem stoi:D

[Pola]

stąd jak najbardziej jestem w stanie zrozumieć to że żal im się rozstawać z autem i chcieliby żeby u następnego właściciela nie miała gorzej niż do tej pory

Po bordowej płakałam cały wieczór i cóż z biegiem czasu wiemy, że nie poszła w dobre ręce

Sory za OFF Topic, a buma ładna, ale 17 000 to chyba bym nie dała

[chiccoo]

Ja podobnie jak wiele osób na forum mam podejście zupełnie odwrotne traktuję furę niekiedy jako członka rodziny , stąd jak najbardziej jestem w stanie zrozumieć to że żal im się rozstawać z autem i chcieliby żeby u następnego właściciela nie miała gorzej niż do tej pory

Więc czemu sie rozstawać?- zawsze można kolekcjonować

Samochód to zecz martwa więc nie można porównywać do człowieka- dziś jest juto nie.

A co do mnie to fury mi sie nudzą- sam czasem myśle czemu tak zmieniam.

[woz]

Ja podobnie jak wiele osób na forum mam podejście zupełnie odwrotne traktuję furę niekiedy jako członka rodziny , stąd jak najbardziej jestem w stanie zrozumieć to że żal im się rozstawać z autem i chcieliby żeby u następnego właściciela nie miała gorzej niż do tej pory

...ahhh, albo np wiedzac ze sie sprzeda samochod chcac go doprowadzic jeszcze do jak najlepszego stanu. Czasami zastanawiam sie czy to jest prawidlowe podejscie czy idiotyzm, ale patrzac na to ze strony logicznej raczej to drugie... :lolol:

[probin]

sprawa jest bardzo prosta, użytkowników e34 można podzielić na dwie grupy: pierwsza co chce jeździć czymkolwiek (z naciskiem żeby było przestronne, potrafiło palić kapcia itp.) byle było tanio, osobnicy ci zazwyczaj kupują jakieś truchło zajeżdżają je i kupują następne. I druga grupa czyli koneserzy którzy świadomie wybierają e34 pomimo że mogliby kupić e39 np.: tacy jak ja, Dziki itd. Pierwsza grupa nigdy nie zrozumie jak można włożyć w 20-letnie auto 10 czy 20 tys. PLN. A wracając do ceny za tą 535 to jeśli faktycznie jest to lalka i bynajmniej nie chodzi mi o budę (nowe OE czujniki, uszczelki, zawieszenie itd) to cena wcale nie jest wygórowana, oczywiście dla kogoś kto chce utrzymać takie auto na poziomie "zawsze do jazdy".

Edytowane 5 Października 2011 przez probin

[todome]

sprawa jest bardzo prosta, użytkowników e34 można podzielić na dwie grupy: pierwsza co chce jeździć czymkolwiek (z naciskiem żeby było przestronne, potrafiło palić kapcia itp.) byle było tanio, osobnicy ci zazwyczaj kupują jakieś truchło zajeżdżają je i kupują następne. I druga grupa czyli koneserzy którzy świadomie wybierają e34 pomimo że mogliby kupić e39 np.: tacy jak ja, Dziki itd. Pierwsza grupa nigdy nie zrozumie jak można włożyć w 20-letnie auto 10 czy 20 tys. PLN. A wracając do ceny za tą 535 to jeśli faktycznie jest to lalka i bynajmniej nie chodzi mi o budę (nowe OE czujniki, uszczelki, zawieszenie itd) to cena wcale nie jest wygórowana, oczywiście dla kogoś kto chce utrzymać takie auto na poziomie "zawsze do jazdy".

Zgadam się z tym.

Ale uważam że opis do auta musi być większy ze wszystkimi szczegółami, jeżeli sprzedawca chce sprzedać w tej cenie. I naprawdę to nie jest duża cena za ę34 w dobrym stanie.

I, jeden może uważać że auto jest lalka, a inny zdecyduje że to "wiadro ze śrubami"...

[Gość staszek]

trochę cena za wysoka nawet jesli to zadbany model to trochę za dużo