Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Moja e39 szarpie


Shaft

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj sprawdzałem tak jak poradził Georgii i przy gaszeniu jest cichutko, dodatkowo na wolnych nie telepie autem więc liczę, że to ten mniej bolesny wariant czyli samo sprzęgło :lol: Georgii, po zrobieniu sprzęgła na sztywno jest jakaś różnica podczas jazdy? Lepiej ciągnie itp? Swoją drogą słyszałem, że wykończenie dwumasy w benzynie, to nie lada wyczyn:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Auto wróciło od Czakssa i jak na złość podczas Jego jazdy testowej jak i wspólnej nic nie wyszło, sprzęgło ani razu się nie poślizgnęło, więc Czakss, swoją drogą najuczciwszy mechanik z jakim miałem styczność po prostu mi odradził wymianę sprzęgła, bo wszystko wychodziło na zdrowe, więc nie ma co pchać się w koszta niepotrzebne. Wczoraj ucieszony wyjechałem i stało się to czego się obawiałem, jadąc na równej drodze chcąc dodać gazu, sprzęgło zaczęło ślizgać się jak szalone, tak jak na filmiku, który wrzuciłem wcześniej. Po powrocie do domu zrobiłem test, który niby weryfikuje sprawność sprzęgła i spróbowałem ruszyć z dwójki i trójki na zaciągniętym ręcznym - za każdym razem silnik gasł, więc już zgłupiałem do reszty ;/ Podpowiedzcie czy to faktycznie może być sprzęgło skoro jeden objaw to potwierdza, a drugi zaprzecza temu? Jest to mega uciążliwe, bo auto prawie wgl się nie zbiera i strach cokolwiek wyprzedzać ;/ Aha wstępnie koniec dwumasy został wykluczony przez Czakssa, więc to raczej odpada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzegło lub docisk ale w dobrych cenach masz nówki sachsa na alledrogo ok 350żł za komplet tarcza+docisk :) Przy okazji można sprawdzic dwumasę,a w razie co sprawne używki dwumasy też kupisz za 100-200 zł.

Oczywiście łożysko oporowe nowe też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no a teraz mój problem :D w mojej e39 530D w automacie poszło do wymiany sprzęgło plus oleje wszystkie uszczelki itd. No i po wymianie jest etraz inny problem. Skrzynia biegi zmienia mega płynnie auto rusza bez zastanowienia, ale dalej przy ruszaniu na wstecznym pod górkę jest drżenie jakieś dziwne. Do tego doszła jeszcze inna usterka. Jak jadę powiedzmy 80km/h puszczam nogę z gazu jest ok ale w chwili dodania gazu czuć delikatne szarpnięcie, panowie od skrzyni na 90% wykluczyli awarię skrzyni. Objawy wskazują na uszkodzone poduszki silnika jak dla mnie ale te są nowe i pod silnikiem i pod skrzynią, więc chyba zostaje łącznik elastyczny wału.

Ktoś podpowie czego mogą być to objawy?? Dodam jeszcze tylko tyle, że jak jadę około 50km/h to słychać delikatne buczenie przy trzymaniu pedału gazy, jak odejmuję gaz to następuje cisza. Poduszki kupione Meyle, montaż zakładam, że prawidłowy bo u Darka a on z pierwszej łapanki nie jest.

Proszę o jakieś wskazówki bo już mnie trafia z tym autem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzegło lub docisk ale w dobrych cenach masz nówki sachsa na alledrogo ok 350żł za komplet tarcza+docisk :) Przy okazji można sprawdzic dwumasę,a w razie co sprawne używki dwumasy też kupisz za 100-200 zł.

Oczywiście łożysko oporowe nowe też.

Gdzie są takie ceny zestawów, bo wszystkie oferty zaczynają się do 550 zł w górę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no a teraz mój problem :D w mojej e39 530D w automacie poszło do wymiany sprzęgło plus oleje wszystkie uszczelki itd. No i po wymianie jest etraz inny problem. Skrzynia biegi zmienia mega płynnie auto rusza bez zastanowienia, ale dalej przy ruszaniu na wstecznym pod górkę jest drżenie jakieś dziwne. Do tego doszła jeszcze inna usterka. Jak jadę powiedzmy 80km/h puszczam nogę z gazu jest ok ale w chwili dodania gazu czuć delikatne szarpnięcie, panowie od skrzyni na 90% wykluczyli awarię skrzyni. Objawy wskazują na uszkodzone poduszki silnika jak dla mnie ale te są nowe i pod silnikiem i pod skrzynią, więc chyba zostaje łącznik elastyczny wału.

Ktoś podpowie czego mogą być to objawy?? Dodam jeszcze tylko tyle, że jak jadę około 50km/h to słychać delikatne buczenie przy trzymaniu pedału gazy, jak odejmuję gaz to następuje cisza. Poduszki kupione Meyle, montaż zakładam, że prawidłowy bo u Darka a on z pierwszej łapanki nie jest.

Proszę o jakieś wskazówki bo już mnie trafia z tym autem :/

Masz trzepnięty wał.Albo zssunął sie z druta na którym wisiał przy wymianie sprzęgła albo złożony zostal w innej pozycji niż ta przed rozbiorką.Serwisanty zapomniały zaznaczyć.Prosta sprawa przed wymianą było dobrze to cudów nie ma.Kto z*****?Przy drganiach przyłóż dłoń do tunelu i wyczujesz wibracje.I pytanie kto w okolicy ma sprzęt i wiedze,by dynicznie wymienić olej w sekwencji.Nie zakładam,że wymieniałeś u kogoś,kto wymieniał go podgrzewając go na butli gazowej garażową metodą.I ile weszło tego oleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie robiłeś tego chyba w Boschu.Znajomość Bmw na poziomie minimalnym.Sorry jeden mechanik jest kumaty.Niestety to pracownik i ma małą siłę przebicia.

U mnie w X3 przy szarpaniu chcieli zrzucać most( nie koloryzuję).Winna by£a skrzynia rozdzielcza a dokladnie olej w niej pracujący.Tak więc diagnozę z tego serwisu nie są wiarygodne.Ja sprawdzałbym wał,jego mocowanie i podwieszenie.Ppzdr.K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko było robione w długołęcę, kolesie naprawiają skrzynie już wiele lat i zakładam, że wiedzą co robią. Robiłem kiedyś u nich multitronica w audi i auto jeździ do dzisiaj bo kupił je później koleś z okolicy. Odsyłałem osobiście do nich już kilka aut i wszystko jeździ. We wtorek jadę jeszcze raz na wymianę oleju, bo kazali podjechać po 2-3 tys km żeby sprawdzić czy wszystko ok.

Byłem u Darka w mojęcicach i jak już pisałem później diagnoza padła na padniętą poduszkę pod silnikiem, jak auto stało minimalnie pod górę to poduszka była tak ściśnięta, że kołnierz jej opierał się o łapę silnika. Nic nie skazuje na jakieś wady w układzie przeniesienia napędu. Poduszki firmy meyle wymienione 3 miesiące temu. We wtorek jadę na kontrolę jak oni powiedzą, że ze skrzynią wszystko ok to odrazu lecą dwie poduchy do wymiany i zdam relacje z efektów.

P.S. odstawiłem tam cały samochód, sami zdemontowali i zamontowali skrzynię, wiec raczej błędy montażowe wyklyczam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko było robione w długołęcę, kolesie naprawiają skrzynie już wiele lat i zakładam, że wiedzą co robią. Robiłem kiedyś u nich multitronica w audi i auto jeździ do dzisiaj bo kupił je później koleś z okolicy. Odsyłałem osobiście do nich już kilka aut i wszystko jeździ. We wtorek jadę jeszcze raz na wymianę oleju, bo kazali podjechać po 2-3 tys km żeby sprawdzić czy wszystko ok.

Byłem u Darka w mojęcicach i jak już pisałem później diagnoza padła na padniętą poduszkę pod silnikiem, jak auto stało minimalnie pod górę to poduszka była tak ściśnięta, że kołnierz jej opierał się o łapę silnika. Nic nie skazuje na jakieś wady w układzie przeniesienia napędu. Poduszki firmy meyle wymienione 3 miesiące temu. We wtorek jadę na kontrolę jak oni powiedzą, że ze skrzynią wszystko ok to odrazu lecą dwie poduchy do wymiany i zdam relacje z efektów.,P

P.S. odstawiłem tam cały samochód, sami zdemontowali i zamontowali skrzynię, wiec raczej błędy montażowe wyklyczam.

Sugerowałem się tym,że wcześniej tego nie było a teraz(po naprawie skrzyni jest).Z boku patrząc to teoria z poduszką jest bardziej życzeniowa.Nie sądzę(może się mylę),by na wzniesieniu i to minimalnym silnik odchylał się na tyle by naciskać na poduszkę ,tak,że kołnierz opiera się o lapę.I Wg.mnie teoria naciągana.Oby nie Ciebie na koszta.Jeśli poduszka jest tak wysypana to przy energiczn przyśpieszaniu byłobyocne uderzenie.Pewnie wymiana poduszek nie zaszkodzi ale to można zdiagnozować na kanale w dwie osoby.Mechanicy od skrzyni powiedzą,że wsxystko z nią ok,tak więc lepiej od razu mieniać poduchy.Napisz proszę o efektach.pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie jest szarpanie przy mocniejszym wciskaniu gazu. właśnie jestem na wymianie oleju. Olej czysty bez opilkow, sama skrzynia chodzi super a szarpniecie występuje też jak gwałtownie startuje z miejsca i w chwili odjecia gazu.skrzynia jest na gwarancji więc wymienię jeszcze poduchy. Inna sprawa, że pi odlaczeniu sterowania od poduszek ie ma żadnej różnicy a tak na pewno nie powinno być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie stawiam na skrzynię.Jak to ujawnia się pod górkę lub przy bucie to znaczy,że przy większym obciążeniu.Dalej obstawiam przeniesienie napędu.Jak chcesz to pisz na priv. przylecisz do Brzegu to możemy ją ppdpiąć pod inpe,disa lub sprawdzić na kanale.Nie żyję z tego więc wez zgrzewkę piwa.Jak coś pisz na priv.Można też sprawdzić na kanale co się dzieje przy próbie ruszenia na zaciągniętym ręcznym.To też obciążenie,więc może coś wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie stawiam na skrzynię.Jak to ujawnia się pod górkę lub przy bucie to znaczy,że przy większym obciążeniu.Dalej obstawiam przeniesienie napędu.

Zgodzę się z kolegą w 100%.Miałem takie same objawy w audi a6 c5 4.2Q i winny był luz na moście oraz rozklekotana podpora wału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc jest tak ,że bicie przy obciążeniu ustało po wymianie konwertera, ale teraz jest szarpanie przy dodawaniu i odejmowaniu gazu przy większych prędkościach. podporę wału i łącznik elastyczny wykluczam, bo byłem i dóch mechaników i jeden i drugi powiedzieli, że tam wszystko jak nowe wygląda. Więc albo zostają poduszki, które mogły się uszkodzić przy tym jak wcześniej konwerter bił, albo coś z mostem. Dodam, że auto ma 250 tys więc nie są to chyba przebiegi, żeby miały się mosty rozpadać. Panowie od skrzyni wykluczyli całkowicie awarię skrzyni. Kazali zwrócić uwagę na wydech bo jak go zakładali to ich zdaniem trochę prężył (a były wspawywane nowe łączniki elastyczne) no i te nieszczęsne poduszki. Bo naprawdę jest tak, że jak auto rusza pod górę to lewa poduszka stuka o łapę. Poduszki nowe już zakupiłem i pojadę na początku tygodnia do Darka wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc jest tak ,że bicie przy obciążeniu ustało po wymianie konwertera, ale teraz jest szarpanie przy dodawaniu i odejmowaniu gazu przy większych prędkościach. podporę wału i łącznik elastyczny wykluczam, bo byłem i dóch mechaników i jeden i drugi powiedzieli, że tam wszystko jak nowe wygląda. Więc albo zostają poduszki, które mogły się uszkodzić przy tym jak wcześniej konwerter bił, albo coś z mostem. Dodam, że auto ma 250 tys więc nie są to chyba przebiegi, żeby miały się mosty rozpadać. Panowie od skrzyni wykluczyli całkowicie awarię skrzyni. Kazali zwrócić uwagę na wydech bo jak go zakładali to ich zdaniem trochę prężył (a były wspawywane nowe łączniki elastyczne) no i te nieszczęsne poduszki. Bo naprawdę jest tak, że jak auto rusza pod górę to lewa poduszka stuka o łapę. Poduszki nowe już zakupiłem i pojadę na początku tygodnia do Darka wymienić.

O jaką wymianę konwentera chodzi,bo chyba się pogubiłem.A jakie bicia z konwertera powodują zniszczenie poduszek?Co do mostu to solidna sprawa w BMW.Szybciej padnie jego podwieszenie.A ci dwaj mechanicy,którzy ocenili,którzy ocenili podporę wału i łącznik nie mogli ocenić poduszek?Na moją czutę to po ppduszkasz będzie dalsza walka.Obym się mylił.Powodzenia,K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wcześniej w aucie był uszkodzony konwerter w skrzyni biegów i auto miało bardzo duże bicia przy prędkości około 90km/h, konwerter wymieniony i zostało tylko to szarpanie w chwili dodawania gazu. Przy okazji wymiany konwertera kazałem zrobić przegląd skrzyni no i powiedzieli, że wszystko jest cacy. Dwóch mechaników powiedziało, żeby zacząć od poduszek bo na pewno nie powinno być tak, że jedna z nich opiera się metalowym kołnierzem o łapę silnika. tak czy inaczej idą do wymiany poduszki i jeszcze zrobię porządek z tłumikiem skoro pręży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to informuję, że usterka usunięta. Po wymianie poduszek ( fakt, że zdechła tylko lewa ale wymieniłem dwie) szarpnięcia przy dodawaniu gazu ustały. Zmiana na wszystkich biegach minimalnie płynniejsza i przy odpalaniu i gaszeniu drgania silnika znacznie mniej odczuwalne. Daro jednocześnie poprawił trochę tłumik, który prężył i wszystko jest tak jak powinny być. Uszkodzona poduszka była firmy Meyle, więc reklamy im dobrej niestety na tym forum nie zrobię, zdechła po 3 miesiącach i około 20 000 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...