azi Opublikowano 4 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Witam wszystkich, e39 528 z 98r. Parę miesięcy temu na obwodnicy postanowiłem trochę przedmuchać piec - na obwodnicy podciągnąłem parę razy obroty pod czerwone pole, normalna rzecz nic nie powinno się mu stać. Następnego dnia przy zwykłej porannej trasie do pracy ( mały ruch, bez katowania ) silnik zaczął się grzać. Nigdy wcześniej tak się nie działo więc trochę się zaskoczyłem. Jadę do mechaników, wymienili visco, jadę dalej. Kolejnego dna znowu się grzeję, no to znowu do mechaników, wymienili termostat. Przestał się grzać, no to elegancko. Pojeździłem parę miesięcy bez problemów z temperaturą aż wczoraj znowu wskazówka zaczęła pokazywać czerwone pole. Tutaj należy dodać, że temperatura powietrza wynosiła ok 30 stopni. Dzisiaj sprawdzę płyn chłodzący, ma ktoś pomysł co może się dziać ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 4 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Pompa wody o niej nic nie napisałeś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azi Opublikowano 4 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Pompę raczej wyeliminowałem - myślę, ze gdyby ona padła to by dało o wiele wcześniej efekty, nie z dnia na dzień. Chyba, że się mylę ? Dzisiaj sprawdziłem płyn, i było go trochę na dnie. Wlałem 1.5 litra borygo, pojeździłem trochę i jak na razie jest ok. Wniosek taki, że musi mi w jakiś sposób uciekać płyn, pojeżdżę parę dni i zobaczę czy dalej go ubywa. Hmm, zapomniałem sprawdzić, czy pod korkiem nie ma majonezu. Jutro to zobaczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matiswidnica Opublikowano 4 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Mi uciekał właśnie przez pompę wody co prawda w e32 ale sprawdź ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azi Opublikowano 4 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Ok, dzięki za sugestię, już mam jakiś punkt zaczepienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasso12 Opublikowano 4 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Sprawdź obudowę termostatu, często lubi tam przepuszczać płyn po demontażu i ponownym montażu. Popatrz, czy nie ma tam białego nalotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 5 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2015 Lubi bo plastikowe obudowy często są krzywe.Jeśli puszcza polecam zakup zamiennika obudowy z amelinium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel83 Opublikowano 5 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2015 (edytowane) Aluminium jest dobre aczkolwiek mi trafiła się jakaś felerna i była zle odlana przy mocowaniu termostatu i widać było normalnie oring miedzy głowica a ta obudową... Założyłem plastikową i już rok czasu nie ma problemów... Więc różnie z tym bywa niestety Co do wycieku jeśli taki faktycznie jest to skontroluj wszystkie węże i połącznie wodne w silniku , częste przypadłośći to nieszczelny zbiorniczek wyrównawczy w chłodnicy , jak już wczesnie ktoś wspomniał obudowa termostatu , króciec z tyłu głowicy nad skrzynią biegów itd... Jeśli nic nie znajdziesz a płynu nadal będzie ubywać to podjedz do warsztatu niech Ci zrobią próbę cisnieniową Edytowane 5 Czerwca 2015 przez pawel83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtec1987 Opublikowano 5 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2015 Tak to wyglądało u mnie przez obudowę o której piszą koledzy wyżej: Sprawdź czy się leje, jeżeli tak to masz 2 opcje, albo szlifujesz tą którą masz na równo kamieniem stolarskim i dodajesz silikon lub aluminiowa obudowa ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azi Opublikowano 6 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Panowie, wielkie dzięki za podpowiedzi. Teraz jestem zawalony po uszy robotą i muszę chwilowo odłożyć ten problem na później. Na razie będę kontrolował stan płynu, jak faktycznie będzie go ubywać, to wtedy przysiąde do tematu i zdam pełną relację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.