Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Hamulce przód


azi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkim,

Będę wymieniał hamulce z przodu. Standardowo klocki i tarcze. Silnik 2.8, jakie firmy byście polecili żeby nie było badziewie i z drugiej strony żeby nie popłynąć z kosztami ? Wiem, że Bosh i Brembo dają radę, ale to raczej chyba górna półka cenowa ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w poprzednim aucie mialem zestaw tarcze ATE i klocki ceramiczne ATE i bylem mega zadowolony, a najbardziej dlatego ze malutko pyliły i zamiast co dwa, trzy dni pucować felgi, wystarczyło raz w tygodniu ;)

Tapnięte z Mojego NOTE 3

Miesiąc temu też robiłem komplet - przód i tył - nie ryzykowałem i założyłem ATE Powerdisc + Ceramics.

Mega zadowolony jestem - poprzednio miałem TRW, nie było tragedii ale brudziły :( :shock: i potrafiły popiszczeć :bag:.

Edytowane przez pidey
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś powiedzieć coś więcej czemu nie jesteś zadowolony ? Słabo hamują czy może przeciwnie, za szybko się zużywają ?

Ogólnie nie byłem zadowolony ze skuteczności hamowania pomimo sprawności całego układu. Dodatkowo dość szybko zużyly się klocki pomimo tego, że raczej rzadko miewam "awaryjne hamowania" .

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klocki ceramiczne mozesz w kazdej chwili zalozyc. :)

Ja mam w e36 na przodzie Jurid, a tył ATE i chyba ate mniej pylą. Może to dlatego że tył, ale nie wiem. Stare klocki pyliły po równo na przodzie jak i z tyłu.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przód ZIMMERMANN sport. Klocki wytrzymały około 98 tys km jakiś czas temu założyłem na te tarcze klocki textara i niech je *** weźmie, oczywiście hamują dobrze nie piszczą, ale felgi to przydało by się myć 3razy na tydzień, czyli tak co 100 km. Na tyle mam cały komplet ZIMMERMANN i nie piszczą ani nie budzą praktycznie wcale, tak że polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak zawsze wpadają klocki i tarcze ATE i jest git majonez. Piszczenia nie było nigdy. Weźcie pod uwagę to, że każdy klocek troszkę pyli i tego generalnie się nie uniknie. W zasadzie temat stary jak trauler rybacki, ale należy zawsze brać co dobre i sprawdzone i dopłacić czasem do kompletu 50 zł więcej.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ze swojej strony polecam zestaw tarcze Rotinger (nacinane i nawiercane) oraz klocki Jurid ceramiczne. Są dosyć twarde, przy pełnych tarczach nieco słabiej hamują. Za to problem pylenia praktycznie znika. W całej flocie firmowej (Toyoty Avensis) jeździmy na takich zestawach. Firmy Rotinger nie ma co się bać- jest to krajowa firma, produkują na dobrych maszynach (wiem bo jeździmy do nich na serwisy i przeglądy tych maszyn), dawniej produkowali dla Daewoo, teraz min. dla Opla.

U siebie mam założone tarcze Rotinger + tarcze Steinhof na tylnej osi i taki zestaw sprawuje się bez zastrzeżeń- pylenie bardzo małe, nie piszczą, dobrze hamuje, przy małym zużyciu tarcz i klocków.

Z przodu założyłem komplet Boscha i jestem średnio zadowolony. Mimo poprawnego montażu od samego początku piszczą jak w starym autobusie a klocki mocno pylą. Zużycie tarcz jest w normie, to chyba jedyny plus.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...