Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Witam was ponownie. Mam taki problem. Od 2 tygodni męczę się z odpalaniem auta.

Dokładnie to było tak. Wyszedłem rano odpalić auto a tu lipa wogóle nie kręcił tylko cykał tak jak akumulator by siadł, no ale dobra podłączyłem pod kable odpalił i przyjechałem 800 km z Ukrainy do Polski. Po dwóch dniach znów rano nie pali no i znów pod kable. No i wszyscy mówili, że to bateria a akurat brat miał akumulator 72ah to dał mi no i podłączyłem i ten jeden dzień palił. Rano też ładnie zapalił, pojeździłem po mieście z pół godziny i postawiłem auto na 3 godziny i wychodzę potem i znów nie pali. Sprawdzali mi ładowanie to mam 13.9 mechanik powiedział że ładowanie ma dobre. Więc co to może być? jak myślicie? czy go coś rozładowuje? czy ten akumulator tez jest do dupy? Dodam jeszcze że jak jest temperatura ponad 5 stopni to pali ładnie a jak jest koło 2 lub 0 to pół godziny postoi i już bateria padnięta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli akku i ładowanie były ok, to mieliśmy już tu kilka razy temat odnośnie "ukrytego poboru " - sprawdź ile masz V na akku z 10 minut po zgaszeniu auta i potem rano.

Ja miałem problem z jeżem - nawiew rozładowywał baterię powolutku i rano była lipa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie chciałem się zapytać czy u was też tak jest gdy gasicie auto to słychać jak by jakiś wiatraczek czy coś chodziło tak pod deską pocihutku.

Mam tak ot samego początku gdy tylko kupiłem auto i brachol mówił że w 328ci tak samo miał.

Co do akumulatora to wczoraj wieczorem podmieniłem ze starym z jego auta włożyłem do mnie 90Ah z jego e39 a do niego włożyliśmy ten ode mnie 72Ah i jak na razie u niego kręci normalnie no i u mnie też jak na razie ale nie ma mrozu. Co do świec faktycznie nie wymieniałem ale nie dawno jak coś w aucie robiłem to mechanik sprawdzał mi świece i mówił że są ok. I jeszcze jedno pytanie do was mam. Jaki akumulator powinien być u mnie? bo ten co miałem to był 72Ah ale nie był to oryginalny i myślę że chyba trochę mały?

Edytowane przez gracjan177
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator masz w instrukcji, a co do szumu to kilkadziesiąt sekund, nawet kilka minut może jeszcze pracować. Ważne żeby nie szumiał jak podejdziesz do auta np pół godziny po zgaszeniu. Najlepiej byłoby zgasić auto, wyjąć wtyczkę z jeża i zobaczyć czy rano zapali - jeżeli nie możesz zmierzyć napięć. Kilka dni takiego testu i będziesz wiedział czy to on :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to jest ten jeż? bo nie orientuje się? Słuchajcie tu jaki cyrk. Wczoraj po przełożeniu tego aku od starego 90Ah auto paliło idealnie, całą noc stało rano zapalił też ładnie, pojechałem na rynek postawiłem auto na 1,5 godziny podchodzę i nie pali i co wy na to???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawiam na jeża,rezystor dmuchawy,beaver,niekoniecznie to wyłapiesz,potrafi sobie załączać i wyłączać dmuchawe,kiedy ma ochote,wymień dziada i po problemie

wejdź sobie na REALOEM,wpisz vin,i go znajdziesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie tak myślę bo jak byłem bo w ukrainie i jeden xenon mi padł i w nocy zacząłem grzebać przy światłach i przełożyłem xenon od długich do krótkich i zamieniłem kable w przetwornicach i zamknąłem auto i rano już właśnie pierwszy raz nie zapaliło i teraz tak myślę czy tam coś nie poknociłem hmm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wepnij miernik w zasilanie i odłączaj bezpieczniki po kolei :)
Może niech zrobi to ktoś z pojęciem, bo jeszcze kolega miernik usmaży... Popieram słowa Mordulca. To najłatwiejszy, najszybszy i najsensowniejszy sposób. Jedna wskazówka, rób to bez kluczyka w stacyjce i po 15 minutach od ostatniego przekręcenia kluczykiem. Dodatkowo jesli masz auto alarm może być niewielki pobór prądu przez ochrone wnętrza pojazdu, tym nie ma co się przejmować.
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może niech zrobi to ktoś z pojęciem, bo jeszcze kolega miernik usmaży... Popieram słowa Mordulca. To najłatwiejszy, najszybszy i najsensowniejszy sposób. Jedna wskazówka, rób to bez kluczyka w stacyjce i po 15 minutach od ostatniego przekręcenia kluczykiem. Dodatkowo jesli masz auto alarm może być niewielki pobór prądu przez ochrone wnętrza pojazdu, tym nie ma co się przejmować.

Ups słuszna uwaga 5oul .... jak mierzysz Amperki to stacyjki nie przekręcaj lolol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zobaczymy jutro bo teraz jest -1 i auto stało ze 2 godziny i o dziwo odpaliło bez problemowo, może faktycznie coś było od tych przetwornic tylko za mało się przejechałem po ich zdjęciu i nie doładowało akumulatora dobrze. Zobaczę jutro rano jak odpali to dobrze a jak nie to będę próbował. Dzięki za rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...